Fala23 / Dziennik redukcyjny

Wczoraj oglądałam KSW a w szczególności byłam ciekawa walki Pudzian-Najman ale 44 sec i po ptakach Mój wredny brat mnie nie zabrał i pozostał mi TV

Niedobry brat ja kompletnie nie w temacie znowu, slyszalam o tym ale mnie ominelo zupelnie. Juz nadrobilam hihi ladnie go zalatwil, taka masa w ataku strach sie bac.

Dzięki Falusia:*:)


To chyba energia od Was tak dobrze na mnie zadziałała i dała powera:D:D:D

Mam nadzieję, że u Ciebie dzionek ok:D

ja dzisiaj zaczitowałam słodyczowo:D

Masz to w sobie kobieto (waleczny pazur), daj spokój i butelke wina byś obaliła i byłoby dobrze

Rozpiska

Rano bieznia 58 min (copy plan)

I posiłek - płatki owsiane, 3 białka, 1 żółtko, pestki dyni, oliwa z oliwek, kawa z mlekiem
II posiłek - makaron orkiszowy, kurczak w warzywach, olwiwa
III posiłek - chleb pełnoziarnisty, kurczak pieczony, pomidor, fasolka szparagowa
IV posiłek - mintaj pieczony, brokuł, lniany
V posiłek - twaróg półtłusty, pestki dyni

+tran x2
B=180 T=63 W=126 Kcal=1810

Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-12 23:21:03

miłej niedzieli Falusia:):):)

Dzisiaj pewnie odpoczywasz jak większość:):):):)


ja muszę pobiegać aby spalić tego czita słodyczowego :D

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-12-13 08:30:33

Brat mnie od rana tym męczy





Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-13 10:05:46

Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-13 10:05:57

elaine a co zjadlas?

u mnie wczoraj był kawalek tortu ale to nie byl cheat meal..niby moge podciagnac to jako 2 raz w tyg bo wczesniej dieta byla na 100 a zjadlam w nocy ostatani posilek byl o 23 a potem do 6 bylam dalej na nogach i zjadlam go o 2 w nocy.

tancerka dobree ciasto, dzisiaj zresztą też je jadłam :D i to dwa bycze kawałki. Takie z płatkami migdałów, sernikowe , mmmm i jaka kruszonka :D:D

No nic, odpokutuję:D

dziś jem pislki co 2 h zeby zjesc ich 6 i isc o 1 spać....

odpokujtujemy kochana!! jutro trening silowy i bieganie..

:)


jeszcze muszę obczaić co powoduje u mnie alergię, czy to większa ilość jajek, czy pomidory albo orzechy, a najgorsza opcja- białko w prochu:/