Dieta
7.30 omlet z 50 g płatków owsianych, jabłka, 120 g jaj całych
11.00 90 g kurczaka, 130 g szpinaku
14.15 80 g kurczaka, 50 g kaszy gryczanej, 30 g szpinaku
16.20 Trening
po treningu 20 g Olim Whey Pro Isolate 95
20.00 80 g ryżu parboiled, 120 g mięsa z ud kurczaka,60 marchewki
jeszcze czeka mnie kolacja - pewnie 150 g twarogu plus 20 g wheya
Fotka kolacji
Nareszcie niskie ciśnienie - wtedy najlepiej mi się ćwiczy
Dużo siły miałam dzisiaj. Moje osiągnięcia siłowe nie są jakieś powalające, ale tak naprawdę dopiero teraz taka siłę mam, a ćwiczę tak porządnie dopiero od początku stycznia
To pewnie zasługa tego, że wreszcie zaczęłam jeść węglowodany
Potreningowy zjadłam tak późno, bo poszłam jeszcze na zakupy, bo nic na jutro do jedzenia nie miałam, żadnej padliny
Rzuciłam się na ten posiłek jakbym cały dzień nie jadła
---------------
Mera straszne to jest, prawda? I cholernie potrafi zniechęcić i zdołować. Tak naprawdę tylko tutaj znajduję zrozumienie tego dlaczego ja tak jem i tyle i w taki sposób i że ćwiczę na siłowni i "pizgam żelazem"
Ani w pracy ani w domu nikt mnie nie rozumie i wszyscy gadają, że jak tak będę żarła to nigdy nie schudnę...
Ale zauważyłam malutkie efekty... zleciało mi trochę z brzucha, chociaż nie umiem podać ile dokładnie cm - nie mierzyłam się wtedy. Zauważyłam to tylko tzw. metodą ubraniową i jedna koleżanka mi powiedziała, że trochę schudłam. Dla mnie jednak to za mało... Marzy mi się idealna sylwetka.
Na dodatek jestem w gorącej wodzie kąpana i chciałabym wszystko już, a nawet na wczoraj.
Radosuaf nie próbowałam tego syntha 6, ale słyszałam bardzo wiele dobrych opinii o tym bardziej MRP
Jednak polecam to białko Vitamin Shopu wiśniowo-czekoladowe - cały dzień dzisiaj o nim myślałam
Mam też takie pytanie do Was - ile g ryżu czy czegoś innego mam jeść po treningu?
Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-01-28 21:06:06