vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

szczesliwego Nowego Roku

obliques dziękuje bardzo!!!!!

Wszystkiego najlepszego.
Wszelkiej pomyślności
oraz spełnienia najskrytszych marzeń
w nadchodzącym Nowym Roku 2010

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku...przede wszystkim zdrówka i wyluzowania się

vajolet, jestem trochę do tyłu, nie było mnie przez jakiś czas i dopiero dzisiaj mogę skomentować Twoje ostatnie zdjęcia
jest super, piękne plecy, cudownie zarysowana talia
nogi wyglądają dużo lepiej, nabrały lepszych kształtów, moim zdaniem są szczuplejsze
ogólnie świetnie, gratuluję

i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

Ember ,vena dzieki.

Witam w Nowym Roku.

Dzis zrobilam taki trening
Dzien1.
1. przysiad 5x15/60kg
2. Rumunski MC 5x15 60kg,62,64,66,68
3. klatka skos wyciskanie 4x6 2x10,2x11,2x12,2x13
4. podciaganie/opuszczanie 5x5

Ciągne ten trening co miałam w ostatnim tygodniu redukcji ,choć dodałam powtórzenie w przysiadzie kosztem zwiekszania ciezarów nie wiem czy dobrze zrobiłam,natomiast w MC zwiekszalam ciezar co serie,bo mam go jeszcze 2 razy w tygodniu i wtedy zrobie mniejszym ciezarem ,a wiekszą ilość powtórzeń.Ostatnio nie mam apetytu,mam nadzieje ,że jak zaczne ćwiczyc na dobre to apetyt powróci.Pewnie powodem braku apetytu jest też to,ze nieraz zamiast śaniadnie jałam ciasto i tak mi to zmuliło żołądek ,ze ciezko było mi cokolwiek wepchnąć.Ale juz od dziś jem ładnie na snainko był razowiec z mieskiem pieczonym i warzywa ,pózniej odżywak białkowa ,jedna kanapeczka razowca z szynka pieczona ,jabłko i pomarańcza.Z posiłkami robie tak ,że jem wtedy gdy jestem głodna to na co miłabym ochotę ,zapisuje i tak bede robic przez kilka dni i potem podlicze jak to mniej wiecej wyjdzie.

Czyli wkoczyłaś Vajo w Nowy Rok z looozem wrzuciłam fotosa u siebie, o którego prosiłaś

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2010-01-04 13:17:24

zyrafko tak postanowiłam sie wyluzowac zobaczymy co z tego wyjdzieBoje sie tylko ,by nie okaząło sie za mao biaka ,ale najwyzej z czasem i to sie naprostuje

Zapomniałam napisac ,ze wazyłam sie w sobote ,waga 61,7

5 styczeń beztreningowy

6styczeń
Trening regeneracyjny
Pary na zmiane z 15sek przerwy
1a wyciskanie klatka 3x12-15 30kg
1b. Wypady 3x8 na noge 2x10,2x11,2x12
2a podciaganie na sztandze 3x 12-15
2b. MC rumunski ze sztangielakmi3x 12-15 58kg
3a wyciskanie sztangielek siedzac 3x15 2x3,2x5,2x5
3b. Szrugsy 3x15 36kg

Dzis cieżko sie ćwiczylo po poniedziłkowym treningu mam straszne zakwasy już dawno takich nie miałam czuje całe uda każdy mięsien z przodu z tyłu nawet wewnatrz ud masakra.Jeszcze jak jestem w ruchu to jakos idzie wytrzymac najgorzej jak siąde i potem mam wstać

Zmieniony przez - vajolet w dniu 2010-01-06 16:55:20

mam straszne zakwasy już dawno takich nie miałam czuje całe uda każdy mięsien z przodu z tyłu nawet wewnatrz ud masakra.Jeszcze jak jestem w ruchu to jakos idzie wytrzymac najgorzej jak siąde i potem mam wstać

vajolet, mam to samo
jakbym mogła to cały dzień bym chodziła, bo jak tylko mam usiąść, to już mam wizję wstawania i odechciewa mi się

ja juz dzis chwilowo bez zakwasow - szczęściem

obliques Ty szczesciaro,ja dalej cierpie

ember za jakiś czas bedzie lepiej i mniej boleśnie

Ja dzis mam dzien beztreningowy