TygrRyseK/Dziennik/Poprawa sylwetki

czesc tygrysku, piszesz ze twoj brzuszek super rano wyglada...
ja tez lubie sie rano budzic taki plaski sie wydaje 0 czsmeu juz tak przez caly dzien nie moze byc?

milego dnia zyczę

Witam

Weeken mialam szalony, w biegu ale bylo przyjemnie. Pomujajac fakt ze w sobote poszlam spac o 6 rano

Dzisiaj mam wolne i dzien sprzatania, gotowania wieczorkiem silownia. Niestety przez to zabieganie wwekenowe nie udalo sie zrobic brzuszkow co oznacza ze wszytko sie znow przesunelo Ja juz chce to skonczyc ach.

Rozpiska za piatek:


Cwiczenie obciazenie/poworzenia
1. Przysiady 35/9, 35/10, 37.5/7 +25kg sztanga
2. MCNP 47.5/7, 47.5/8 +5kg sztanga
3. Wyciskanie na poziomej 12.5/8, 15/5 +9kg sztanga
4. Rozpietki 8/6, 8/8
5. Plecy podciaganie 27.5/8, 27.5/7, 27.5/6
6. Przyciaganie do klatki 22.5/7
7. Barki wyciskanie siedzac 8/4 - nie bylo 7 iec musialam podniesc ciezar
8. Unoszenie bokiem 3/12
9. Unoszenie w opadzie 3/7
10 Uginanie ramion ze sztanga 15/8, 15/7
11. Sciaganie linki wyciagu gornego (triceps) 11.25/5, 11.25/6

Milego dnia wszystkim

Dzsiaj bede pierniczyc


Cosik mi nie dzialalo, pisalam wysylalam ale nie bylo widac juz jest ok

Zmieniony przez - TygrRyseK w dniu 2009-12-14 16:47:30

Cześć Pati coraz więcej kilogramów się robi gratuluję Tez miałam problem z forum cały czas mnie wyrzucało. Pozdrawiam i miłego wieczoru (bo to już tuż tuż )

O rany co za dzien, zamiast sprzatac siedzialam na kompie i >naprawialam< go hihihi. Wszystkie opcje wyczerpalam, i tylko mnie szlak trafial myslalam ze to u mnie. Jestem uparta jednostka wiec co chwile sprawdzac musialam ach szkoda gadac pora wracac do roboty

Mialy byc pierniczki ale sie nie udalo buuuuuuuuuuu beda jutro

Dziekuje Fauls, rowniez milego wieczorku, juz mozemy smigac wszystko dziala

Zmieniony przez - TygrRyseK w dniu 2009-12-14 17:05:18

no problemy z kompem są w****iające

sieeema.:DDDD
ja miała,m statyczny weekend, oprócz sobotniej wytrzymałościówki. mam kryzys i nie chce mi się ćwiczyć

Pozdro!!

Cześc Pati duzo powerka dziś życzę trzymaj się ciepło bo mróz bierze

Dzien doberek Rozpiska za wczoraj

Cwiczenie obciazenie/poworzenia
1. Przysiady 37.5/8, 37.5/4, 37.5/10 +25kg sztanga w drugiej serii sztanga mi zjechala na lopatki i trzeba bylo zakonczyc
2. MCNP 47.5/7, 47.5/8 +5kg sztanga - ciezko bylo
3. Wyciskanie na poziomej 15/5, 15/5 +9kg sztanga
4. Rozpietki 8/8, 8/8
5. Plecy podciaganie 27.5/8, 27.5/9, 27.5/8 - dalam z siebie wszystko
6. Przyciaganie do klatki 20/8 - nienawidze tego cw, nie widze sensu w nim jest bleeeeeeeee
7. Barki wyciskanie siedzac 8/5
8. Unoszenie bokiem 4/6
9. Unoszenie w opadzie 3/8
10 Uginanie ramion ze sztanga 15/8, 15/7
11. Sciaganie linki wyciagu gornego (triceps) 11.25/6, 11.25/3

Ogolnie moglo byc lepiej ale tak jakos brak mi motywacji, chyba jeszce weekend czuje sie mi tak nic nie chce, no rozleniwilam sie strasznie

Ok koniec, biore sie w kupe i za robote

Milego dnia wszystkim, duzo radosci i pozytywnych mysli

spadek formy na bank po weekendowym szalenstwie. cos za coś;)

ja miałam nie pić do sylwka ale jestem słabaiak straszny



czekam na pierniczenie

Ale trening zrobiony i to najważniejsze motywacja wzrośnie w tygodniu a jaka po świętach będzie

Dziewczyny ale dalam czadu, 3h szorowania to dopiero cwiczenia sa na rece uparlam sie na jedna podloge. Kafelki beznadziejne takie chropowate (nauczka na przyszlosc czego nie kupowac), klej do nich przywarl jak byly kladzione i niczym sie nie dalo zmyc. Wiecie jak mnie to wkurzalo , wreszcie kolejna proba byla dzis i zlazlo jestem wniebowzieta. Dobrze ze tego jest tylko 1,5m ale i tak mi lapa pada. Najgorsze ze nawet w polowie nie jestem ale przerwa od podlog, okien i innych ide do kuchni

Czas na przyjemnosci

Falus po swietach to ja bede smigac na silownie i walczyc do upadlego trzeba bedzie sie odarnac nie Juz wczoraj sie martwilam jak ja podsumowanie zrobie w samym srodku obzarstwa Ale co tam zrobie nastepne 3mce po to bedzie lepiej. Zycie za krotkie zeby sie zamartwiac o wszystko - moje nowe motto.