elaine/ sporty walki- mój mały świat

Dzięki :)


Dzisiaj również treningowo :D obudził mnie budzik dawno tak nie miałam :D i jeszcze bym spała i spała:D

Mnie co drugi dzień budzi budzik

Miłego dnia i treningu jeszcze lepszego niż ostatni

Zdrówka i sił

mnie codziennie nie umie dobudzć budzik, wiec nie wiem w czym problem


pzdr

hehe ale ja wstaję zawsze przed budzikiem a tu dzisiaj zonk:D

no nic:D zmęczenie robi swoje:D wreszcie spałam tak na maxa





nie ma to jak pokopać:D:D:D dzisiaj treningowo yupi:D

Elania Co tam, jak leci, dawno mnie tu nie było

stud omg:D dawno, dawno:D:D:D leciii ostroooo:DD:D:


trening za treningiem, zakwas za zakwasem, radość przemegaśna:d






tutaj jest ta tzw. umpa, od około 20 sekundy :) ogólnie wszystkie ćwiczenia zaprezentowane tutaj wykonujemy :)






i tu jest to co pisałam kiedyś

my robimy też bez rąk:)

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-12-04 11:36:19

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-12-04 11:37:50

Dopiero teraz zauważyłem, że masz swój blog
Niech żyje spostrzegawczość

No to możemy się na wzajem inspirować - jeśli chcesz oczywiście

Rafał niech żyje spostrzegawczość:D:D:D pewnie, że ja czerpię inspirację z Twojego Bloga:D:DD:

przy okazji małe sprostowanie- to co czuję, to nie zakwasy tylko mikrourazy. Automatycznie piszę zakwas zawsze, chociaż wiem, że to całkiem co innego. Zwróciłam na to teraz uwagę, bo u Ciebie w blogu napisałeś mi o mikrourazach:D Więc przepraszam za tak kardynalny błąd:D:D

Nooo, niewybaczalny błąd, zachowałaś się jak amator

a tak serio to ja tez często potocznie mówię zakwasy, bo jak powiem mikrourazy, to mnie nikt nie rozumie i mam wrażenie, że jestem inny

-wyrzut nóg w tył
Chodzi Ci o obrone przed wejsciem w nogi?




Ostatnio doszedłem do tego, że z angielskiego to sie nazywa "sprawl"

nie, wyrzut nog do tyłu- to już skrótowy opis, we wczesniejszych relacjach z treningu pisałam całościowo;) ( chodzi o mountain climbers)

a sprawl mam w nazewnictwie, też we wcześniejszych relacjach:) Teraz już tak nie przynudzam i nie powtarzam ciągle tych nazw. W wypisce z wczorajszego vt jest to jako ucieczka przed wejściem :D


co do amatorszczyzny- dosłownie, tak się zachowałam:D sam wiesz, że i tak mówi się zakwasy i tyle:D inaczej ludzie nie wiedzą o co kaman


Ale za filmik dziękuję:)

Zmieniony przez - elaine w dniu 2009-12-04 14:00:52