Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
194
Przewróciłam się.
Chce mi się wyć.Wróciłam z kościoła i na płytkach w garażu dosłownie podcięło mnie,noga po rekonstrukcji podwinęła się i została,zdrowa pojechała na wprost,poczułam ciągnięcie w kolanie,teraz kłuje w okolicy śrubki.Mogłam urwać???A raczej czy mogłam NIE URWAĆ???
Boże,tyle bólu i na nic??
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
no nikt tu nie jest wrozka, idz do lekarza niech on oceni, przykro mi ze tak sie stalo...ktory to miesiac itp? ponoc do zerwania przeszczepu potrzeba jakies 600-900kg takze tez nie tak latwo
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
194
12-sty tydzień.Do lekarza oczywiście że pójdę,jutro uzgodnię termin wizyty i pojadę ale przewróciłam się DZISIAJ,noga się wygięła,(tzn zgięła bardziej niż na rehabilitacji ponad poziom bólu i skręciła lekko w bok) a dzisiaj porade i otuchę znajdę tylko TUTAJ.
Już mi się lżej zrobiło.
Dzięki>>>
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
hmm kat zgiecia swiadczy tez o roznych rzeczach poza wiezadlem, takze moze jakies zrosty sie ponadrywaly, troche czworoglowy naciagnal...nie wszystko musi sie opierac na wiezadle, 3mam kciuki
Szacuny
11150
Napisanych postów
51594
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam, mam problem z kolanem (nie jest w 100% stabilne bo piszczel lata 0,5-1cm w przód + mam przeprost kolana. Moze mi ktos powiedziec czt takia niestabilnosc + przeprost (ponoc mam za dlugie PCL) jest warta operacji (obkurczenie laserem wiezadła) czy chca wyciagnac kase ? bo dolegliwosci z tym kolanem poza lekkim bolem raz na 100lat nie mam. a biegam sporo pzdr
Zmieniony przez - Blota w dniu 2009-11-14 10:48:25
Szacuny
0
Napisanych postów
200
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
687
Blota! Jeśli masz kolano nie stabilne to raczej bieganie nie jest dla ciebieChyba że chcesz wiązadła pozrywać tak jak ja to zrobiłam.Niestabilność kolana to raczej sprawa łąkotki uszkodzonej, a przy biegu łąkotka obkręca się i zrywa wiązadła. Więc jak już musisz biegac to kup sobie stabilizator z bocznymi zawiasami który uchroni Twoje wiązadła przy ewentualnej kontuzji
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
moniaiadi co Ty za glupoty piszesz...popierwsze to glownie wiezadla odpowiadaja za stabilnosc kolana, lakotka rowniez ale jej glowne zadanie to przyjmowanie obciazen
Niestabilnosc moze tez wynikac ze zlego balansu miesniowego w nodze. A stabilizator to mozesz sobie w .... wsadzic bo ja w takim kolano skrecilem, jakies pytania?
Blota piszczel kazdemu lata w przod bo wiezadlo wiadomo sie rozciaga no kwestia ile i czy wraca na miejsce. Lekarz powinien najlepiej to ocenic, a lepiej kilku przed operacja. Ogolnie jesli nie przeszkadza Ci to w tym co robisz w zyciu to nie ma sensu sie kroic moim zdaniem. Jesli natomiast nie mozesz czegos wykonywac co bys chcial to warto to rozwazyc.