vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

w końcu jakieś relacje z treningu

2 Dzien dol
1a.MC sumo 5x6-8 bez przerwy 2serie60kg,62kg,64kg,66kg
1b. Wznosy bioder na pilce 5x15 2min
2. MC romanian 3x10-12 60sek 60kg,62kg,64kg
3. split jumps (dlugi wykrok) 3x30ske 60ske przerwy
4. w kleku podpartym po kolei na kazda noge
- machanie noga prosta w gore x20
- machanie ugieta w gore x20
- trzymanie w gorze prostowanie i uginanie x20
- bokiem w gore x20
- zgieta w gore i w dol na ukos przez druga noga x20
w Mc było pod koniec dosc trudno ,miałam takie uczucie jakbym dłonie miały mi sie zaraz otowrzyć i sztanga miała wypaść.
W unoszeniu nóg czułam zawsze pod koniec srii bol w tyłach ud nieraz przechodził do bioder i juz dość mocno miałam zmeczone nogi ,niby niewinne cwiczenia bez obciążenia ,ale nie było tak lekko jak sie spodziewałam.Teraz jestem zmeczona po treningu ,po wczorajszym bolą mnie najbardziej tricepsy.

Dzien3 gora
1a. Podciaganie/opuszczanie nachwyt 5x6-8-2serie: 2razy się podciągnełam 4 razy opadłam z krzeseła,3s-1 podciągniecie i 5 opadów,4i5seria 0,5 podciągnięcia i 5 opadów.
1b. Invert rows podchywt 5x max 2min :9,9,7,6,6
2. wioslo jednoracz polsztanga 3x10-12 90sek 2s:20kg,22kg
3. renegade row 3x6-8 60sek 2x11kg,2x12kg,2x13kg
2x4kg
4a. Wznosy bokiem 3x6-8
4b. Wznosy w opadzie bokiem 3x max:10 pow.
4c. Wyciskanie sztangielke siedzac 3xmax :10pow.90ske
20min aero
Podciąganie nachwytem nie wychodzi mi za bardzo Po wczorajszym treningu czuje zakwasy z tyłu,ale nie w okolicach kregosłupa tak raczej po bokach pleców.

Bo nachwytem jest trudnie bicepsy mniej pomagaja, troszke plecy sie musza wysilic. Ale i tak super super, jestes juz w 10% dziewczyn ktore w ogole sie podciagaja

fajnie ważne,że w ogóle idzie to podciąganie

obliques dzięki za pociechęa mi nawet do głowy nie przyszło ,ze zmina chwytu może miec ,az taki wpływ na trudnośc ćwiczenia.Podchwytem tak dobrze mi szło ,a dzis był to dal mnie szok ,ze ledwo co dałam radę.

vena idze opornie ,ale jakoś idzie.Może z czasem będzie lepiej

Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-10-14 14:09:15

ja podchwytem to czuję tylko bicepsy,a przy opuszczaniu nachwytem już plecy czułam

Dzien4. dol
1a. Przysiad 5x8 :50kg,54kg,56kg,60kg,62kg
1b, przysiad wykroczny bez obciazenia 5x15 na noge 2min
2. syzyfki 3x10 90ske 5kg,2 serie 10kg
3. box jump 5x15
4. brzuszki na pilce 1x20
5a. Wznosy kolan do lokci na drazku 3xmax 3serie 10razy
5b. Brzuszki z ciezarkami w wyprostowanych w gore rekach 3x10 5kg
5c. Russian twist na pilce 3x10 na strone 60ske5kg

Na całej górze czuje zakwasy boli mnie klatka plecy,brzuch.W syzyfkach za bardzo nie wiedziałam jaki ciezar dobraćprzy 10kg nie było ,az tak bardzo ciezko.Przywznosach bolało jak wieszałam sie na drażku zakwasy z wczoraj masakra z russian twist na piłce nie mogłam złapac rownowagi jak przechylałam sie na boki nieraz wylądowałam na podłodzeJeszcze jutro interwały ,a potem 2 dni laby

vajolet, super idzie Ci z podciąganiem

co do zakwasów, ja też mam straszne na klatce po wtorkowym treningu

No to super, miesnie maja co robic, slowem sa zniszczone odpowiedni Trzeba teraz energii by je naprawic