Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
719
TrAnik, tak, ja też miałam taki moment przesilenia. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy to prawda, co piszą ludzie, że energia ich rozpiera. Przeszło samo. Myślę, że powinni sie wypowiedzieć specjaliści (Babkajojo lub Weronikka); mają dłuższy staż i baaardzo dużo wiedzą o Montim w praktyce.
Szacuny
0
Napisanych postów
68
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2747
Weronikko to ajki IG amja te płatki 5 zbóż? I jescze jedno czy naprawdę jabłka sa polecane, zeby obnizać LG??? Jeść je w trakcie posiłków czy po jakims szaleństwie między posiłkami?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Gania, a czy Ty w okresach tego zmeczenia jakos mniej jadlas?
Bylam dzisiaj u lekarza i z ciekawosci poprosilam o badanie poziomu glukozy we krwi.
Ostatnio chyba jadlam zbyt malo weglowodanow na kozysc tluszczow i moze to jest powodem mojego zmeczenia. Oczywiscie jestem tez dodatkowo obciazona tym, ze karmie szesciomiesieczna coreczke.
Dzieki za odpowiedz i pozdr....TrAnik
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć;)
Tak się zastanawiam nad obniżaniem IG przez jedzenie jabłek i cos mi tu nie gra...przeciez jabłka mają IG koło 40 więc same w sobie mają powyżej zalecanego IG 35..to nie lepiej obniżać IG czymś innym np: kapustą pekińską lub pomidorami o IG <15...?.
Monia
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Weroniko serdeczne dzięki za odpowiedź.Jestem Ci bardzo wdzięczna.Przyznam się,że chociaż od niedawna stosuję dietę to wczoraj złamałam się i zjadłam cztery pączki.No ale teraz to już tylko Montignacowska wstrzemięźliwość od pokarmów zakazanych.Fajnie,że znowu tyle ludzi tu się wypowiada aż chce się odwiedzać te strony.
Na razie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kochani trochę pogubiliście się z tym obniżaniem IG przez jabłka. Jabłka mają IG 30, więc jak coś zjecie niedozwolonego np. o IG 60, to wcześniej musicie zjeść np. 3,4 jabłka żeby obniżyć wypadkową cukru we krwi. Ale przecież wiecie, że w I fazie nie ma odstępstw i nie można jeść produktów o IG wyższym niż 35. Więc stosujcie tą wypadkową ostrożnie i tylko w wyjątkowych okazjach. Przecież chcemy schudnąć.
Tu muszę zacytować Montiego " Jeśli chcecie schudnąć, wypadkowa stężenia cukru we krwi po posiłku nie może przekraczać 35. Jest tak dlatego, że wyłącznie w takich warunkach wydzielanie insuliny będzie wystarczająco niskie, by nie doprowadzić do tworzenia się tłuszczów (magazynowania tłuszczów), a jednocześnie stymulować spalanie zapasów tłuszczowych". Tyle Monti.
I jeszcze jedno, wiadomo, że np. sałata, która ma IG 10 bardziej obniży IG produktów niedozwolonych niż jabłka, ale jest lekka i trzeba by było zjeść jej bardzo dużo więc należy dodać do niej jeszcze pomidory bo mają IG też 10, pieczarki, kapustę itp. wszystko co ma IG bardzo niskie. I zjeść to wszystko przed planowanym szaleństwem, ale dotyczy to II fazy odchudzania, kiedy możemy sobie pozwolić na pewne odstępstwa i "rozsądne planowanie szaleństw" - to też Monti.
Gania, może rzeczywiście jadłaś za dużo mięsa i wędlin, i stąd te kłopoty ze zmęczeniem i złym samopoczuciem, a może twój organizm tak reaguje na zmianę żywienia. Na wszelki wypadek zrób sobie badania będziesz spokojniejsza. Ale się dzisiaj rozpisałam, pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
507
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6482
A jak sie zapatrujecie na platki sojowe? Sa "Monti" czy nie? Ostatnio je widzialem w sklepie i maja strasznie duzo blonnika: 20g na 100g platkow. Fajnie by bylo moc je wlaczyc do muesli...
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
serdecznie witam
od tygodnia wczytuje sie w waszą dietke i przyznam ze mnie mocno zainteresowała, chciałabym jej spróbować, ale nie wiem czy jest dla mnie odpowiednia. Czy ktoś z doświadczonych kolegów mógłby mi pomóc. Po pierwsze nie jem miesa ani ryb, i w ogóle moja dieta mało bazuje na tłuszczach (tylko z 2 razy w tyg jaja i czasem sery żółte oraz pasty sojowe), a głównie odżywiam sie owocami (musze to zmienić) i warzywami, a szczególnie jogurtami z musli (jedno i drugie bez cukru u T)i białymi chudymi serkami. Pychotka. Czyli kupa węglowodanów. Dlatego byłabym strasznie wdzieczna, gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć, co powinnam w czasie I fazy spożywać by nie być monotematycznym, i czy z małą ilościa tłuszczy ta dieta ma w ogóle sens? Poza tym mam 154cm wzrostu, waże 46 kilo, w czym na prawde dużą część stanowia mięśnie ud i pośladków (pozostałość po tańcu) i bardzo bym chciała juz na stałe odtłuścić brzuch i ramiona, więc nie wiecej niż 3 kilo...a w któryms z ostatnich postów jedna z koleżanek stwierdziła, ze za mało waży by schudnąć na MOntim...dlatego proszę!!! poradźcie mi czy jest sens tą cud zdrową dietę zaczynać? Z góry dzięki za wszelkie sugestie
Szacuny
0
Napisanych postów
124
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2229
czesc wszystkim!!:)
w tłusty czwartek i ja sie objadłam pączkami , chyba ze cztery zjadłam i jeszccze bym zjadła, ale nie mialam więcej
i od dzis staram sie juz nie odstepowac. pije tez tę herbatke pu-ehr czy jakos tak, 4 razy dziennie, narazie przez 9 dni.. narazie nic nie widac, ale mam nadzieje ze cos ruszy...