Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
ja tez nie, rano nie jestem w stanie nawet podniesc herbaty a co dopiero sztange
a wieczorem to w mieszkaniu moge co najwyzej saune robic, czekam na zelzenie upalow, a tymczasem juz 2 miesiac bez cwiczen
a wieczorem to w mieszkaniu moge co najwyzej saune robic, czekam na zelzenie upalow, a tymczasem juz 2 miesiac bez cwiczen
...
Napisał(a)
Wczoraj dzień relaxu.
Dziś:
- start: godzina 5.38,
- dystans: 8x400m + 3x800m, w miedzyczasie trucht 400m,
- czas:
1. 1:34:36
2. 1:37:62
3. 1:39:82
4. 1:40:73
5. 1:40:30
6. 1:40:17
7. 1:41:53
8. 1:40:11
- srednia: 1:39:33,
- tetno: w truchcie spadlo do 125-130,
1. 3:18:50
2. 3:30:59
3. 3:28:30
- srednia: 3:25:40,
- tetno: w truchcie spadlo do 130-135,
Bieg zaczelam od dłuższej rozgrzewki (ok. 15min).
Później zrobiłam 8x400m. Po siódmym okrązeniu ok. 10 sek. złapała mnie kolka (czas 1:41:53). Musiałam pzrykucnąć na 5-10sekund, aby przeszło, bo przy truchcie, mimo tego ze starałam sie ją jakoś zlikwidować oddechem, to nie pomogło. Po 10 sekundach ruszyłam dalej, truchtem. Zrobiłam ostatnie okrązenie (na 400m) i po nim znów trucht 400m.
Nastepnie 3x800m. Sama byłam ciekawa czasu. Po pierwszym dłuższym okrążeniu czas zmieścił się w 3:20. Biorąc pod uwage moje zmęczenie oczekiwałam już znacznie gorszego czasu (ok 3:40). Ale udało mi sie pobiedz lepiej. Ostatni czas był lepszy.
Podczas biegu na 800m starałam się lepiej kontrolować swój oddech, poprzez równomierny wdech i wydech. I to mi pomagało niejako 'zabić' zmęczenie.
Biegło mi się bardzo dobrze! Słoneczko dziś wyszło i mam nadzeje, że będzie dziś tak łądnie jak się zapowiada!
----------------------------------------
W niedziele jadę do Polski na tydzień
Wracam ok. 6 rano, w dzień kiedy mam bieg sztafetowy ... taaa będę wypoczęta na maxa po podróży
Jutro natomiast planuje siłownie i rower
Dziś:
- start: godzina 5.38,
- dystans: 8x400m + 3x800m, w miedzyczasie trucht 400m,
- czas:
1. 1:34:36
2. 1:37:62
3. 1:39:82
4. 1:40:73
5. 1:40:30
6. 1:40:17
7. 1:41:53
8. 1:40:11
- srednia: 1:39:33,
- tetno: w truchcie spadlo do 125-130,
1. 3:18:50
2. 3:30:59
3. 3:28:30
- srednia: 3:25:40,
- tetno: w truchcie spadlo do 130-135,
Bieg zaczelam od dłuższej rozgrzewki (ok. 15min).
Później zrobiłam 8x400m. Po siódmym okrązeniu ok. 10 sek. złapała mnie kolka (czas 1:41:53). Musiałam pzrykucnąć na 5-10sekund, aby przeszło, bo przy truchcie, mimo tego ze starałam sie ją jakoś zlikwidować oddechem, to nie pomogło. Po 10 sekundach ruszyłam dalej, truchtem. Zrobiłam ostatnie okrązenie (na 400m) i po nim znów trucht 400m.
Nastepnie 3x800m. Sama byłam ciekawa czasu. Po pierwszym dłuższym okrążeniu czas zmieścił się w 3:20. Biorąc pod uwage moje zmęczenie oczekiwałam już znacznie gorszego czasu (ok 3:40). Ale udało mi sie pobiedz lepiej. Ostatni czas był lepszy.
Podczas biegu na 800m starałam się lepiej kontrolować swój oddech, poprzez równomierny wdech i wydech. I to mi pomagało niejako 'zabić' zmęczenie.
Biegło mi się bardzo dobrze! Słoneczko dziś wyszło i mam nadzeje, że będzie dziś tak łądnie jak się zapowiada!
----------------------------------------
W niedziele jadę do Polski na tydzień
Wracam ok. 6 rano, w dzień kiedy mam bieg sztafetowy ... taaa będę wypoczęta na maxa po podróży
Jutro natomiast planuje siłownie i rower
"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.
...
Napisał(a)
Joj to nie wiem jak to z treningiem , ale moze jeszcze zdarzysz na silownie:
wiec trening wyglada niewinnie, zaczyna sie niewinnie, od 6 cwiczenia masakra sie robi, ja zrobilam w 50min
Jest to "prezent" od US Navy z okazji swiat
od razu proponuje ciezary , gdzie nie ma, znaczy ze bez, zasada jest taka robisz 12 przysiadow, znow wracasz do 12 przysiadow i 11 sit upow, pozniej znow 12 przysiadow, 11 situpow i 10 thrustersow, znow 12przysiadow... az dojdziesz do 2 przednich wtedy robisz od poczatki i konczysz biegiem na 1 mile (ok 1,6km)
Przygotuj sobie obciazenie w jednym miejscu, mozesz odpoczywac jak chcesz tylko zasada jest taka by starac sie zrobic jednym ciagiem complex z ciezarem
12 przysiadow
11 Sit up`ow
10 thrustersow ze sztangielkami (ekspresyjny wyrzut rak w gore) 3kg na reke
9 swing sztangielka 10kg
8 burpeesow
7 wskokow na laweczke (stepa - najlepiej ok 40cm)
6 martwych ciagow 20kg
5 zarzutow ze zwisu 20kg
4 thrustersy 20kg
3 wypady ze sztanga z przodu 20kg
2 przednie przysiady
1 mila biegu
wiec trening wyglada niewinnie, zaczyna sie niewinnie, od 6 cwiczenia masakra sie robi, ja zrobilam w 50min
Jest to "prezent" od US Navy z okazji swiat
od razu proponuje ciezary , gdzie nie ma, znaczy ze bez, zasada jest taka robisz 12 przysiadow, znow wracasz do 12 przysiadow i 11 sit upow, pozniej znow 12 przysiadow, 11 situpow i 10 thrustersow, znow 12przysiadow... az dojdziesz do 2 przednich wtedy robisz od poczatki i konczysz biegiem na 1 mile (ok 1,6km)
Przygotuj sobie obciazenie w jednym miejscu, mozesz odpoczywac jak chcesz tylko zasada jest taka by starac sie zrobic jednym ciagiem complex z ciezarem
12 przysiadow
11 Sit up`ow
10 thrustersow ze sztangielkami (ekspresyjny wyrzut rak w gore) 3kg na reke
9 swing sztangielka 10kg
8 burpeesow
7 wskokow na laweczke (stepa - najlepiej ok 40cm)
6 martwych ciagow 20kg
5 zarzutow ze zwisu 20kg
4 thrustersy 20kg
3 wypady ze sztanga z przodu 20kg
2 przednie przysiady
1 mila biegu
...
Napisał(a)
Zrobie ten trening choćbym miała go zaliczyć w nocy.
Teraz tak myśle, ze chyba w sobote albo w niedziele rano się jeszcze wybiore na siłownie! Dobrze, ze mi podałaś ile to 1 mila . Ten bieg na 1 mile będzie fajny, bo będę liczyć niejako wybieg z domu i od razu na droge samochodową ... hehe
Aha jeślibym nie zdążyła, to w domu tez mam warunki do tego, więc w poniedziałek ostatecznie bym go zrobiła.
Podoba mi się!!! Nie ma bata! Musze zobaczyc jak mi pójdzie! Oczywiście zdam reklacje.
Teraz tak myśle, ze chyba w sobote albo w niedziele rano się jeszcze wybiore na siłownie! Dobrze, ze mi podałaś ile to 1 mila . Ten bieg na 1 mile będzie fajny, bo będę liczyć niejako wybieg z domu i od razu na droge samochodową ... hehe
Aha jeślibym nie zdążyła, to w domu tez mam warunki do tego, więc w poniedziałek ostatecznie bym go zrobiła.
Podoba mi się!!! Nie ma bata! Musze zobaczyc jak mi pójdzie! Oczywiście zdam reklacje.
"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.
...
Napisał(a)
NO zdaj , zobacz jak z obciazeniem ci pojdzie, w razie czego dostosuj, bo w pewnym monecie rece strasznie pieka, mroczki lataja przed oczami, czlowiek jest bialy jak sciana, zatacza sie, normalnie masakra.
...
Napisał(a)
To teraz myśle, czy będzie go dobrze dla mnie robić z rana ... hmmm.
Dzisiaj nie dam rady, jak się podnosze z łóżka, to nogi dają znac o sobie. Chyba ta sobota albo niedziela będzie dobra ... albo ostatecznie poniedziałek!
Być może mój brat tez skorzysta
DZIĘKUJĘ IZUŚ !!!
Zmieniony przez - akneraj w dniu 2009-08-20 09:19:52
Dzisiaj nie dam rady, jak się podnosze z łóżka, to nogi dają znac o sobie. Chyba ta sobota albo niedziela będzie dobra ... albo ostatecznie poniedziałek!
Być może mój brat tez skorzysta
DZIĘKUJĘ IZUŚ !!!
Zmieniony przez - akneraj w dniu 2009-08-20 09:19:52
"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.
...
Napisał(a)
akneraj Ty sie do 10km czy do polmaratonu szykujesz, bo juz nie pamietam..
Masz juz diete przygotowana na dzien przed startem i na sam start? planujesz jakies izotoniki na trasie pic? dostaniecie cos od organizatorow?
bedziemy trzymac kciuki tylko napisz kiedy dokladnie (i kiedy mozna sie na czytanie relacji szykowac
codziennie rano odpalam kompa, zeby sprawdzic jak Ci trening poszedl - bardzo mi sie podpbaja Twoje relacje)
Masz juz diete przygotowana na dzien przed startem i na sam start? planujesz jakies izotoniki na trasie pic? dostaniecie cos od organizatorow?
bedziemy trzymac kciuki tylko napisz kiedy dokladnie (i kiedy mozna sie na czytanie relacji szykowac
codziennie rano odpalam kompa, zeby sprawdzic jak Ci trening poszedl - bardzo mi sie podpbaja Twoje relacje)
...
Napisał(a)
21.08
Silownia:
- rozgrzewka: wioslarz 4min,
- barki, klatka, plecy
Rower:
- ok. 27km, tetno niskie: 125-130;
----------------------------------------
Dzis (22.08):
- start: godzina 5.16,
- dystans: 10km,
- czas: 49:57:82,
- tetno:
okrazenie 1-4: 145-150,
okrazenie 5-16: 150-155,
okrazenie 17-22: 155-160,
okrazenie 23-25: 160-170,
Bieg rozpoczełam jak zawsze od rozgrzewki, ok 10 minut. Po niej mialam tetno 100-110.
Tym razem okrazenia staralam sie robic w 2 minuty. Tempo trzymalam caly czas takie samo do 4 okrazenia (145-150). Przyspieszylam (tetno do 155 utrzymywalo sie dlugo). Po 12-13 okrazeniu troche zwolnilam, jakies zmeczenie nog mnie dopadlo. Spojrzalam na pulsometr ... i znow przyspiszylam. Tempo utrzymalam. Po 17 okrazeniu obliczylam ,ze musze nadrobic 18 sekund. Od tego momentu tetno nie spadlo juz ponizej 155. Po 23 okrazeniu mialam 11 sekund do nadrobienia. I co zrobilam ??? Wykorzystalam trening z czwartku biegnac dwa okrazenia na maxa. Udalo sie!! Bylam z siebie dumna
Na koniec streching ... i juz na silownie dzis nie ide!
Ale za to rano czeka mnie wytrzymalosciowka
----------------------------------------
agak pierwszy raz biore udzial w biegu sztafetowym na 5km. Bieg mam 1 wrzesnia, akurat w dzien kiedy wracam z Polski.
Masz juz diete przygotowana na dzien przed startem i na sam start? planujesz jakies izotoniki na trasie pic? dostaniecie cos od organizatorow?
- tak, poczytalam sobie troche o ladowaniu weglami przed biegiem. Ale jesli masz cos fajnego to wrzuc mi tutaj
Organizatorzy sponsoruja 'drinki' i jedzenie po biegu. I chyba cos jeszcze, tylko nie pamietam co.
codziennie rano odpalam kompa, zeby sprawdzic jak Ci trening poszedl - bardzo mi sie podpbaja Twoje relacje
- o ja cie !!! agak ...
Silownia:
- rozgrzewka: wioslarz 4min,
- barki, klatka, plecy
Rower:
- ok. 27km, tetno niskie: 125-130;
----------------------------------------
Dzis (22.08):
- start: godzina 5.16,
- dystans: 10km,
- czas: 49:57:82,
- tetno:
okrazenie 1-4: 145-150,
okrazenie 5-16: 150-155,
okrazenie 17-22: 155-160,
okrazenie 23-25: 160-170,
Bieg rozpoczełam jak zawsze od rozgrzewki, ok 10 minut. Po niej mialam tetno 100-110.
Tym razem okrazenia staralam sie robic w 2 minuty. Tempo trzymalam caly czas takie samo do 4 okrazenia (145-150). Przyspieszylam (tetno do 155 utrzymywalo sie dlugo). Po 12-13 okrazeniu troche zwolnilam, jakies zmeczenie nog mnie dopadlo. Spojrzalam na pulsometr ... i znow przyspiszylam. Tempo utrzymalam. Po 17 okrazeniu obliczylam ,ze musze nadrobic 18 sekund. Od tego momentu tetno nie spadlo juz ponizej 155. Po 23 okrazeniu mialam 11 sekund do nadrobienia. I co zrobilam ??? Wykorzystalam trening z czwartku biegnac dwa okrazenia na maxa. Udalo sie!! Bylam z siebie dumna
Na koniec streching ... i juz na silownie dzis nie ide!
Ale za to rano czeka mnie wytrzymalosciowka
----------------------------------------
agak pierwszy raz biore udzial w biegu sztafetowym na 5km. Bieg mam 1 wrzesnia, akurat w dzien kiedy wracam z Polski.
Masz juz diete przygotowana na dzien przed startem i na sam start? planujesz jakies izotoniki na trasie pic? dostaniecie cos od organizatorow?
- tak, poczytalam sobie troche o ladowaniu weglami przed biegiem. Ale jesli masz cos fajnego to wrzuc mi tutaj
Organizatorzy sponsoruja 'drinki' i jedzenie po biegu. I chyba cos jeszcze, tylko nie pamietam co.
codziennie rano odpalam kompa, zeby sprawdzic jak Ci trening poszedl - bardzo mi sie podpbaja Twoje relacje
- o ja cie !!! agak ...
"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.
Poprzedni temat
Trening na mase
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- ...
- 166
Następny temat
Superseria
Polecane artykuły