Trening: Klatka, Triceps
Klatka:
Wyciskanie sztangi na skosie 50kg/12, 60kg/10, 65kg/8, 70kg/6
Wyciskanie sztangi plasko 50kg/12, 60kg/10, 70kg/6 75kg/4
Rozpietki na plaskiej 11kg/10/2
Wyciskanie hantli na skosie 16kg/max, 17.5kg/max, 20kg/max (powyzej 8miu w kazdej serii, ale dalej nie liczylem)
Triceps:
Wyciskanie francuskie lezac 25kg/12, 25kg/10
Sciaganie drazka wyciagu gornego 25kg/12, 25kg/9
Trening masakra. Ledwie doszedlem, bo jeszcze mialem zakwasy po sobotnim treningu nog, ale jak ruszylem, to bol minol calkiem, a determinacja, jakiej dawno nie mialem "kicked in"...
Serie szly ladnie, przerwy dosc krotkie, ciezary zgodne z planem.
Dieta: bez cheatow,
platki 50g, rodzynki i 4 jaja gotowane
ryba 200g, ryz pelny 75g, brokul, oliwa,
piers 150g, bialy 50g
piers 100g, ryz pelny 50g, potem 40 min spaceru i 10 min interwalow na osniezonym stadionie, 10 min spceru do domu (ciagnac pluca za soba... )
Wieprzowina w sosie kebab 120g, soczewica, fasolka.
Danio, wszystko idzie ku lepszemu, ale troche dziad pobolewa i z drazka dalej nic nie wychodzi,
Perez, jak widzisz zaczynam biegac powoli. 10 czerwca mam zamiar startowac w biegu miejskim...
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-03-09 21:32:39