30.07.2008
A: 3x15
1. Wyciskanie hantli na skosie (11kg)
2. Wyciskanie hantli (9kg)
3. Francuskie wyciskanie w waskim chwycie sztanga (15.5kg)
4. Martwy ciąg na prostych (30.5kg)
5. Wioslowanie sztanga (30.5kg)
6. Przysiad ze sztanga (40kg)
7. Uginanie nóg w leżeniu (3 kloc)
8. Uginanie ramion ze sztanga lamana (15.5kg)
9.+ brzuchy
10.+ 45 minut aero
ad 1. au
ad 2. au
ad 3. nie au ;)
ad 4. au
ad 5. au
ad 6. au ? - to nie bylo kurna 40kg, to byla jakas masakycznie dluga sztanga z dodatkowymi d000pnymi koncowami, nie wiem co za swir ja tam odlozyl
ad 7. juz mi bylo wszystko jedno ;)
ad 8. zyly mnie bola
ad 9. nie mialam sily, zrobilam na panie odwal sie, przesune brzuchy na poczatek bo nie wyrabiam na tych poreczach :/
ad 10. ciuchy do wykrecenia
oj dawno takiej doliny na silowni nie mialam jak dzis, masakra z padaką jednym slowem ;)
zyly mnie bola, mialam wrazenie ze mi wyskocza na rekach przez skore i pojda na spacer :/ pan lekarz nakazal obserwowanie naczynek, to se poobserwowalam nastepna wizyta 7go :/
do diety sie przymierzam, zaliczylam dzis koncertowo 6 posilkow, co prawda kompletnie nie powyliczanych ale zawsze radosc ;) jutro rano bede opanowywac technike omletowania ;)
a i kumpla spotkalam po miesiacu nie widzenia, spytal czy w ciazy jestem
no nie jestem, moj organizm za to mysli ze jestem i dziala w mysl, kazdy kg obywatela szczegolnym dobrem narodu dajcie sznura
Trafiłam obok? Tam był mój cel.