TEST - MET-RX - MASA i SIŁA 5 OSÓB podsumowanie str.96

Mnie to co innego przypomina.
Osobiscie uwazam, ze aeroby strasznie wieja nuda i dlatego probuje cos z HIITem- szybko i "przyjemnie".

nie robiłbym wyciskania żołnierskiego i to samo na suwnicy na jednym treningu, takie dublowanie nei ma chyba za bardzo sensu w twoim przypadku

nie robiłbym wyciskania żołnierskiego i to samo na suwnicy na jednym treningu, takie dublowanie nei ma chyba za bardzo sensu w twoim przypadku

Bili
Zolnierskie jest najpierw a potem jest na suwnicy nie to smao ,tylko zza glowy. Czemu uwazasz, ze nie ma to sensu? Ja jestem zwolennikiem (jesli chodzi o barki) 2 wyciskan. Jedno robie z troche wieksza liczba powtorzen. A nie gra w tym cos...? Z gory dzieki za odpowiedz.

i jednym i drugim ćwiczeniu pracują te same grupy- przednie i boczne aktony, nie sa to duze grupy i nie widze sensu tarktowanie ich dwoma cwiczeniami,lepiej jedno a porządnie, to moje zdanie zanim sie zasugerujesz poczekaj az inni napisza co o tym myślą, bo każda metoda jest dobra jeśli działa ...

Koniec koncow 2 lecje, ktore mialem dzisiaj miec odwolane, wiec mam w koncu troche tak ostatnio potrzebnego luzu. Pospalem juz ponad godzinke, zjadlem kolejna porcje kury z ryzem i troche sie poregeneruje. Potem jeszcze jakies miesko (wieprzowina) na obiad.

Rozumiem Bili.
Mnie sie wydaje, ze miesnie pracuja troche pod innym kontem (tj przy wyciskaniu z tylu angazujemy w wiekszym stopniu boczne aktony) chociaz wiadomo, przednie glowy naramiennych dostaja najbardziej w kosc. Szkoda, ze dopiero teraz zauwazyles, bo zostaly jeszcze dwa treningi barkow w tym cyklu i nie wiem czy jest sens cos z nimi zmieniac. Zato moze w przyszlosci zmienilbym na jedno cwiczenie, a w 4 seriach.

Zobaczymy jeszcze co napisza inni.
Lap SOGa za uwage.


Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2008-04-03 15:49:20

Ja uważam, że kamiru dobrze robisz, wyciskanie żołnierskie w mniejszym lub większym stopniu angażuje oprócz całej obręczy barkowej różne inne grupy mięśniowe, co daje również większy bodziec anaboliczny, a następnie robisz wyizolowane ćwiczenie jak wyciskanie zza karku w oparciu o ławeczkę, w którym to skupiasz się już tylko na ćwiczeniu mięśni naramiennych. Jak ja bym się nie szykował do zawodów tylko trenowałbym dla sylwetki to w moim planie byłyby również 2-3 wyciskania na barki.

Mam odmienne zdanie.Nie ten poziom masy mięśniowej,żeby zajmować się "mydłem i powidłem".Zbyt rozbudowany trening,może być przyczyną braku postępów.

Heh i znowu dysinformacja.
Kazdy ma swoje racje.
Pozostaje zadac pytanie, czy 3 cwiczenia na barki, to juz jest trening o zbyt duzej intensywnosci?
Wczesniej cwiczylem takze planem 1 wyciskanie + 2 unoszenia (bokiem i w opadzie). Jednak osobiscie jestem przeswiadczenia, ze wyciskania daja duzo wiekszy impuls do wzrostu. Nie wiem sam. Barki ogolnie bardzo opornie mi ida, ciezko mi rozpracowac ta partie.
Chetnie poslucham dalszych komentarzy.

Ja robie jedno wyciskanie od 7 msc i barki sie rozwijaja najlepiej ze wszystkich miesni

No pewnie wyniki treningu HST mowia same za siebie