Dzis plecy i biceps. Ciagle analizuje ten moj trening i doszlam do wniosku, ze dla mnie te 3 serie to jednak stanowczo za malo, nie czuje odpowiednio, ze cwiczylam. Musze sie uwolnic z nalecialosci treningu wysokoenergetycznego ktory robilam ostatnimi czasy. Trzeba ciezej, koniec obijania sie i dlatego podokladam serie i zrobie progresje.
PLECY i BICEPS
wioslowanie sztangielka 15/12/10/8/6 (zakonczylam 16kg)
zza glowy 12/10/8/6 (zakonczylam 14kg)
biceps mlotki 12/10/8/6 (zakonczylam 8kg)
biceps concertrated 12/10/8/6 (zakonczylam 7kg)
No i po dzisiejszym treningu czuje ze mam i bicepsy i plecy
Syntha-6 smak mochachino, super pachnie kawa z czekolada, podobnie smakuje i o dziwo, nie czuje kwasnego posmaku
Zmieniony przez - obliques w dniu 2007-09-15 21:52:43