SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TEST PRZENIESIONY --> http://tinyurl.com/2arvrj // DO ZOBACZENIA W LEPSZYM MIEJSCU

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 57826

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647


Po śniadaniu, tradycyjnie, porcja kapsów - 2 razy Gold Omega-3 + Vita-plex.




Drugie śniadanie zjadłem po godz. 12:00. Były to dwie zdrowe buły pełnoziarniste z szynką, twarogiem, ogórkiem, rzodkiewką oraz ketchupem. Źródłem tłuszczu była oliwa z oliwek.




Pomiędzy II śniadaniem a obiadem przyjąłem kaps Chela-min i poważyłem sobie odżywki na dziś...




...oto fota. Po lewej przedtreningowe dopalacze w postaci Caffeine i Taurine MC 1500 + Glucetyl oraz oczywiście porcja NOZa - dziś, tak jak zapowiadałem, postanowiłem PRZETESTOWAĆ jak na treningu spiszą się dwie miarki tego specyfiku. Ostatnio zrobiłem taki test z Xpandem - kogo ciekawi rezultat, zapraszam do cofnięcia się parę stron wstecz!




Przyszedł czas na obiad. Zakupiłem dziś opakowanie ryżu brązowego firmy Kupiec (u mnie 2,75 zł za 4x100g), aby zgodnie z obietnicą zepchnąć w końcu makaron, który jadłem ostatnio praktycznie non stop, na dalszy plan. Na talerzu widać zawartość jednego z czterech woreczków, pierś z kurczaka usmażoną dziś na bardzo małej ilości tłuszczu oraz... no właśnie, nie ma warzyw. Dlaczego? Tłumaczyłem niedawno. Postanowiłem pójść za radą Jacka R. i w okolicach okołotreningowych ograniczyć tłuszcze do minimum, a także nie spożywać warzyw, co ma pozwolić mi nie być zapchanym podczas ćwiczeń. Taktyka ta spisała się na medal, ale o tym później.




Pół godziny po posiłku przedtreningowym, tj. chwilę po godz. 15:00, zarzuciłem przedtreningową porcję stacku kreatynowego, a dokładnie, j.w., dwie miarki NOZ Supercharged. Do niego, zgodnie z tradycją, łyknąłem 400mg kofy i 3g tauryny. Spakowałem plecak i wyruszyłem na wojnę...


Wypis niedługo!

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-04-01 00:39:29

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647
Wypis z treningu - 5A:

1. Wyciskanie połówkowe na płaskiej: 5x62kg, 5x72kg, 5x87kg, 2x97kg, 5x107kg - pierwsze dwie serie wykonane są na pełnym ruchu, pozostałe tylko w jego górnej połowie
2. Przysiady ze sztangą: 5x62kg, 5x72kg, 5x87kg, 2x97kg, 5x107kg
3. Wspięcia na palce: 61x127kg - maksymalna ilość powtórzeń
4. Seria składana: unoszenie bokiem + wycisk tych samych hantli: 5x12kg, 5x14kg, 5x16kg, 2x19kg, 5x21kg
5. Superseria: młotki 5x14kg, 5x16kg, 5x18kg, 2x21kg, 5x24kg + francuz leżąc 5x26kg, 5x31kg, 5x36kg, 2x42kg, 5x48kg
6. Wiosłowanie półsztangą jednorącz: 5x34kg, 5x40kg, 5x45kg, 2x51kg, 5x57kg
7. Dzień dobry: 5x39kg, 5x45kg, 5x52kg, 2x58kg, 5x65kg


Komentarz:
100% ostatnich ciężarów. Udało się zaliczyć wreszcie 107kg przy połówkach, przysiady poszło WRĘCZ za łatwo, bo zostało jeszcze parę powt. zapasu, choć powalczyć pewnie by trzeba było. Mimo to, dużo lepiej, niż ostatnio. Łydki po 60 powtórzeniach (tyle zrobiłem ostatnio z tym ciężarem) piekły już niemiłosiernie, ale dorzuciłem jeszcze jedno, dla zasady. Barki także szły ZA ŁATWO, ale... w 3 serii zaczęły boleć mnie plecy, tzn. górna ich część, co spowodowało duży dyskomfort, no i w dwóch ostatnich seriach robiłem już z oparciem, bo bez niego było nie najlepiej. Trudno określić, co BYŁO (bo już z plecami jest ok, tzn. co nieco jeszcze czuję, ale to już końcówka 'strachu', na szczęście) przyczyną. Myślę, że mostkując przy ostatniej serii połówek mogłem nadwyrężyć plecy, choć przysiady także mogły to spowodować. Nie wiem - ważne, że jest ok! Młotki i francuz także NARESZCIE BEZ PROBLEMU zaliczone - następnym razem wskakuję na 25 i 50kg (mam rację, WODYNie? )! Wiosło poszłoby całkowicie bez problemu, gdyby nie ból pleców, ale ten dawał się we znaki tylko przy mocniejszej lewej ręce. Dzień dobry na luzie na zakończenie.

Trening BARDZO UDANY. Jestem z niego bardzo zadowolony i oby każdy kolejny był taki. Energii niesamowicie dużo, aż trudno uwierzyć. Mogę chyba śmiało stwierdzić, że NOZ zrobił swoje. Pompę ciężko oceniać, bo powtórzeń było niewiele, ale dodatkowy zastrzyk siły i duży zapas energii na cały trening TO JEST TO! Pięknie, po prostu. Pod tym względem XP zostało rozłożone na łopatki. Na pewno zrobię jeszcze raz tego typu test, tyle, że na 15 powt. Szkoda jednak, że jedna miarka się tak nie spisuje... To nie tak ma być.

Na czas dziś praktycznie nie zwracałem uwagi. Chęć walki nie słabła, ale wydaje mi się, że po jakichś 90 min było po sprawie.

***

Po treningu poleciał prezentowany wcześniej shake z 60g carbo (tyle zostało, więc wyzerowałem wiadro) i miarki Elite Whey'a. Po powrocie do domu szybki prysznic i taki zestaw:



Makaronik po treningu może być. Weszło tak sobie, ale mus to mus.

Miałem zaliczyć ognisko/grill, ale ostatecznie nie poszedłem. Wieczór spędziłem u Agatki, także u niej zjadłem kolejny posiłek.

To tyle. Ale się napisałem... Nie chcecie wiedzieć ile to trwało, hrhr.
Pozdr.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1866 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 25068
Saib jakie miałes zapotrzebowanie kcal podczas redukcji przy thermal pro? nie znalazlem tej info przy poprzednim tescie? Ile dales na ujemny bilans?> 200, 500kcal?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
tak

ramboszcza: co ma zapotrzebowanie saiba do Twojego?

nawet waga sie roznicie

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2007-04-01 14:00:02

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1866 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 25068
zapotrzebwanie saiba do mojego nie ma doisłownie nic. Zadaje to pytanie bo chce wiedzieć jaki bilans kaloryczny miał podczas swojej redukcji.

Dziwne, że o to pytam?

Ps. Kupiłem juz majka dzisiaj porozmawiamy przez skype

Zmieniony przez - ramboszcza w dniu 2007-04-01 14:10:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 10815 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 59538
jasny gwint, czemu zes mi nie przypomnial ze test znowu prowadzisz?
Byly juz jakies nowe fotki cy cus?

Zmieniony przez - greku_806 w dniu 2007-04-01 16:39:18

http://www.pajacyk.pl - Kliknij.

www.fmoto.pl Forum motoryzacyjne, zapraszam!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647
Witajcie.
Większość niedzieli poświęciłem dziś na czytanie "Lalki". Przeczytałem ... 14 rozdziałów, tj. 3/4 I tomu. Było to konieczne, bo piątek i sobotę nie chciało mi się nawet tego ruszyć, a myśli o tym, żeby tego nie przeczytać, nawet nie mam, bo raz już się wyłożyłem na kartkówce z lektury, a typiara od polskiego zapowiedziała, że będzie gnębić, aż przeczytamy, jako, że i kolejnym, bodajże, 18 osobom, oprócz mnie, także się "nie powiodło".

Całe szczęście, że wpadł mi do głowy pomysł wrzucania kolejnych rozdziałów w syntezator mowy i powierzenia mu roli mojego lektora, bo czytając to wszystko, zapewne padłbym po godzinie. A tak... minęło całkiem przyjemnie i nawet trochę wciągnęły mnie losy pana Wokulskiego. Na jutro zostały mi 2 rozdziały, także po treningu uporam się z nimi szybko. Ufff...

Odżywianie dziś, jako, że praktycznie cały dzień byłem w domu, wyłączając wyjście do kościoła, bo uznałem, że warto by wyspowiadać się przed świętami, było na bardzo dobrym poziomie, wszystkie suple łyknąłem, a zaraz zarzucę porcję Elite Whey'a z oliwą + ZMA i pójdę w kimę. Jestem cholernie zmęczony dzisiejszymi zajęciami. Miałem jeszcze ruszyć fizykę, ale koleżanka na 90% uratuje mnie wydrukowaniem mi ściąg, więc uznałem, że nie ma potrzeby. Będzie dobrze.

Zarzucam jeszcze parę fotek z dziś...



Dziś wstałem praktycznie o tej samej porze, co wczoraj, tj. o 9:40 i od razu rozpuściłem przygotowaną wieczorem w shakerze miarkę Xpanda, po czym zacząłem modzić omlet...




Śniadanie zjadłem jeszcze w łóżku, bo nie miałem mocy, by się podnieść. Vita-min oraz Gold Omega-3 oczywiście także łyknąłem. Po zjedzeniu pooglądałem TV i po jakimś czasie zabrałem się do czytania.




Na obudzenie/pobudzenie postanowiłem zarzucić 600mg kofy. Nie wiem, czy dało to efekt, ale w każdym razie cel osiągnąłem, bo oczy nawet na chwilę nie miały chęci się zamknąć.




Pierwszą przerwę zrobiłem oczywiście na II śniadanie, które zapiłem łychą oliwy, tuż po zjedzeniu.




II przerwa to oczywiście obiad, czyli, tak jak wczoraj, ryż brązowy z piersią smażoną na oliwie i szpinak - za***iście smakował. Dodatkowo zjadłem jeszcze sałatę zieloną z jogurtem naturalnym, ale przypadkowo skasowałem fotkę z aparatu.

Czwartego i piątego posiłku nie zdołałem sfotografować, bo aparat uznał, że należy mu się odpoczynek i się rozładował, ale nie ma czego żałować, bo było to dokładnie to samo, co wczoraj.


WODYNie, byłbym wdzięczny za ciężary na kolejny trening 5A, a przynajmniej sugestię ile gdzie pododawać.

***

Lecę w kimono. 8h snu przede mną. Liczę, że rano będę wypoczęty. Jutro trening 15B. Ustawiliśmy się na 16:30. Potem tylko wtorek, środa... i WOLNE, ale... nie od treningów.

PS. Ostatnio czasowo trochę nie wyrabiam, ale obiecuję częściej pisać posty. Jutro też odpowiem na zadawane pytania i resztę. Jeśli bym o czymś zapomniał, proszę o powiadomienie.
Pozdr.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
WODYN TRENING
Ekspert
Szacuny 294 Napisanych postów 14936 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 31442
zaliczenie : + 5 kg
niezaliczenie: stop

ramiona: plus 2-3kg w razie zaliczenia

DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.

1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647
Witajcie. Korzystając z wolnej chwili rano, bo już wszystko mam przygotowane, zarzucę teraz postać. Mniej będę miał pisania później...



Wstałem o 7:50 i wypiłem przygotowaną miarkę NOZa. Brzuch zaczął trochę boleć z głodu, ale nie trwało to długo.




Wyżej wymieniony przestał dokuczać, gdy zabrałem się za śniadanko, na którym dziś znowu ukazał się artystyczny obrazek. Po nim łyknąłem widoczne kapsy - Vita-plex i Gold Omega-3. Minerały zawarte w Chela-min zabieram do szkoły i łyknę jakieś 1,5-2h po II śniadaniu.




A to zabieram do szkoły... dwie ciemne bułki + 20g orzechów + jabłko.

***

WODYN: OK. Młotki i francuz zostają tak jak mówiłem - na 25 i 50kg. Dzięki


To tyle, póki co. Zbieram się i lecę na 6h do szkoły. Trening, jak już wspominałem, o 16:30. Kolejny w środę i - wreszcie jak trzeba - w piątek, bo wykłady na prawko (dwa ostatnie, dodam! ) mam we wtorek i czwartek o 16:00.

Pozdr.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1866 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 25068
troche za duzo tego słodzika jadasz,, nie uwazasz?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja

Następny temat

Pomóżcie ćwicze 2mies. kupiłem kreatyne olimp mega caps 300caps jak dawkować

WHEY premium