TEST: Ester Stack + Thermal Blast Xtreme by saib__ - PODSUMOWANIE str. 129

podbijamm

e to ja ci powiem jak jest po 15 odcinku 2 serii
:D
nie no nie bede taki ;)
ale za duzo takich zwrotow akcji wrecz jak z bajki... :/

To dopiero pierwszy mój post dzisiaj, a to z powodu m.in. długiego pospania sobie, konieczności wybrania się na sobotnie zakupy i... wyjazdu do Wrocławia z moją niunią. Odwiedziliśmy Body Zone i wzięliśmy na spróbowanie kolejny baton, tym razem Firmy Muscle Tech - Meso Tech. Co prawda, nie jest to baton białkowy, bo ma bodajże 26g węglowodanów, ale jako, że jest to nowość na polskim rynku, postanowiliśmy przetestować.

Dieta trochę przykulała, bo zjadłem dopiero 3 posiłki i bułkę z budyniem na wyjeździe, ale nie szkodzi.

BTW słabiutka frekwencja ostatnio... Pisać!

***

Thiago: oj nie, nie. Jeszcze trochę to potrwa.
Dopiero trochę ponad połowa Ester Stacka zjedzona.

Don Pawson: dzięki bro! Staram się. Goń, goń.
Ja Cię z masą muszę gonić, heheh.

q-bazz: thx!

mlody_gda: sam się dowiem, niedługo!
Biorę się za oglądanie drugiego odcinka!

Pozdr.

Saib mam pytanie do Ciebie. Powiedz czy nie masz czasem słabszych dni, takich że wogóle nie czujesz spręża do treningu, że nic Ci się nie chce, a jak zmusisz się do treningu to lepiej nie mówić?? Pytam tak z ciekawości, bo narazie idzie Ci kosmicznie dobrze i nie było(nie pisałeś) o żadnych kryzysach... Jednak jeśli takowe mimo wszystko były proszę napisz jak sobie z nimi radzisz...

pozdrawiam

Pisze, żeby ci smutno nie było. Ja bym coś gadał jakbyś pisał coś o fbw bo ciekawi mnie on.

polecam

Nie mam dziś apetytu, a na dodatek jest dosyć późno i nie chcę w siebie już na siłę ładować węgli. Jeden dzień na obniżonej kaloryczności, za to z paroma odstępstwami, nie zrobi różnicy.
Jutro już wstanę o przyzwoitej porze i będę jadł jak należy!

W poniedziałek poinformuję o dosyć ważnej sprawie, która strasznie zmąciła moje dotychczasowe, spokojne życie... no i trochę rzeczy się zmieni. Mam nadzieję, że suma summarum wyjdzie mi to na dobre. To jednak zależy od pewnej sprawy. Dobra, póki co jeszcze nie ma o czym gadać. Więcej, jak już wspomniałem, pojutrze!

***

free_climb: lubię to, co robię i widzę efekty ciężkiej pracy, więc mam motywację, aby tyrać i tyrać... Chwil zawahania nie miewam, praktycznie cały czas mi się chce i tylko w czasie treningów mam dość, ale to chyba dobrze.
Póki co, nie osiągnąłem jeszcze nic, co napędzałoby myśli typu 'wystarczy!'... i dobrze.

Filmik zaraz obejrzę. Tytuł zachęcający.

q-bazz: wiem, że Cię to interesuje, ale prawda jest taka, że najlepiej samemu spróbować.
Do tej pory byłem entuzjastą splitów. Spróbowałem raz HST, ale nie wyszło za dobrze i trochę z dystansem oraz niechęcią podchodziłem do tego typu treningów. Przekonałem się, że nie są złe. Ba! Są bardzo dobre i przy odpowiednim doborze ćwiczeń oraz intensywności można osiągać wspaniałe rezultaty, zarówno siłowe, jak i masowe oraz rozwijać się dokładnie w tym kierunku, jaki się wcześniej obrało.
Moim celem jest wciąż poprawianie siły, przede wszystkim w wyciskaniu na płaskiej, oraz masy - tu wskazałbym przede wszystkim klatkę oraz grubość pleców, także kaptury i łydki, które stoją od jakiegoś czasu, jednak nie przejmują się nimi tak bardzo, bo nie widać dysproporcji z udami.

Masz jakieś konkretne pytania? Wal tutaj.

Pozdr.

ej ale ubrania to oni chyba na miare musza miec szyte??

Caly czas obserwuje test...prowadzony wzorowo, nie ma co ;). Sog!

Clever_eva: widzisz, że raczej noszą luźne ciuchy, firm, które produkują ciuchy właśnie dla 'sporych' panów (bynajmniej nie chodzi mi tu o puszystych heheh).
Jak coś normalnego, to nie widzę innej opcji, jak tylko szycie na miarę.
Nie trzeba być ich rozmiarów, żeby mieć problem z zakupieniem ubrań.
Ja jeszcze wcale duży nie jestem, ale jak np. dzisiaj mierzyłem koszulę, to na długość była dobra, w klatce też jeszcze się dobrze dopinała, ale barki nie wchodziły... W końcu nie kupiłem, trudno.

Newbiesm: dziękuję, bardzo mi miło!

Pozdr.