Gruby Baha i rozmowy studenckie, czyli spampost w C/S

Gdy czlowiek sie juz przebudzi zje sniadanie ledwo to jeszcze jakos ma sile isc. Ale pierwsza chwila po przebudzeniu nie wiem moze tylko ja tak mam, szczerze mowiac nie interesuje mnie nic na swiecie, wszystko i wszyscy mnie ******LĄ kompletnie. A jeszcze jakby doszła do tego choroba no to trudno, ***ał egzami, zalicze w innym terminie.

Normalne przebudzenie to nic to,ale faktycznie w czasie choroby,to tylko czekam,az ktos powie z domownikow,czy zeby dziewczyna napisala/zadzwonila,czekam na to zbawienne-nie jedz...I nie jade,przeciez sie z nimi klocic nie bede.

Pinek odebrałeś priv ode mnie?

Tak wogole combatowcy,to wczoraj na treningu nasz coach sie nie stawil-nie wiemy czemu i sami musielismy sobie radzic.godzinke sobie powalczylismy,a na nastepna zaprosilismy trenera z kravki,ktory urzedowal na sasiedniej macie.Nie wiem jaka jest tego skutecznosc i szczerze mowiac nie obchodzi mnie to,ale zabawa i przyjemnosc z treningu byla przednia!

Edit.Locie sprawdzam.

Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2007-01-27 16:56:23

Fajną macie ekipe na treningach jak sobie zorganizowaliscie ten trening sami. W większosci przypadkow frajerzy by sie zmyli bo nie ma trenera i do domciu.

U nas na sekcji czesto sobie sami robimy treningi i musze przyznac ze sa one lepsze od tych prowadzonych przez trenera

każdy przynosi po poł l i trenujecie?

Jak w Misiu:


No to jak panowie, walczymy czy przyglądamy się na siebie ?

Bahu:jak trzeba wstac w zime rano gdy jest ciemno, boli gardło pada snieg mokro w nogi, ****A NIGDY W ZYCIU NIE WSTANIESZ

A teraz dodaj do tego, że jest styczeń/luty, od miesiąca już siedzisz na poligonie, właśnie jesteś po nocnych zajęciach, z których wróciłeś o 3 w nocy, wyje.bany jak koń po westernie, jest 5:15 rano, w piecyku wygasło, a Ty musisz wojsko na śniadanie zaprowadzić...

Kurrrrrrrrrrva, jak ja to znam...

edit: wszyscy kolesie z Twojego tipi mogą jeszcze godzinę potrolić, bo akurat jest Twoja kolej z prowdzeniem na papu

edit2: pin, co robiliście na treningu?

Zmieniony przez - wilk80 w dniu 2007-01-27 17:36:12

My też ostatnio sobie sami robiliśmy trening, bo trener miał angine
Ale u nas nie było taryfy ulgowej. Skoro już przyjechaliśmy na trening to trzeba się zmęczyć solidnie