Gruby Baha i rozmowy studenckie, czyli spampost w C/S

Za komuny lepiej było



Oglądał ktoś dzisiaj:
"Sędzia Anna Maria wesołowska" ?
Jeden przypakowany chłopak był i niexle grał nawet. Uśmiałem się

Zmieniony przez - emceha w dniu 2007-01-11 21:35:19

Bah

Tym razem jest odwrotnie - to spam post przyszedl do mnie zanim sie wypowiedzialem w tytule nie widnial napis spampost i jesczze nie wyczuwałem tej spamowskiej atmosfery .. ;]

Hi em.. ;]



Zmieniony przez - Maniek87 w dniu 2007-01-11 21:40:20

Bahu, widzę, że lubimy te same klimaty, przynajmniej w TV Póki co jest przerwa na lotto...

Michal,to miales tych gejow na studiach czy nie?.I co studiowales?.

Wiec tak, studiowalem hungarystyke (bo gdzie bym sie wegierskiego nauczyl:), a slowka "gejow" uzylem w przenosni, na okreslenie ****zielca:) (lubie to slowo), ale powaznie, to prawie na kazdym roku hungarystyki w kazdym miescie byl jakis pedal, kupel kiedys pojechal na stypendium do Budapesztu, mieszkal w pokoju z kolesiem z WWA i Poznania (niestety:/) i on byl jedynym hetero:/.

Slyszalem tez, ze na jednym ze stypendiow na 4 chlopa 3 bylo pedalami...ech lata studiow hehehe

Juz po przerwie, dobry odcinek, chyba na kurs chemii pójde . Fala to obecnie mój serial nr1. Nigdy z Policją nie mialem doczynienia (zawodowo) ale chyba mniej wiecej tak to wyglada, najbardziej oddający realia zawodu serial. Tak mi sie wydaje.

No, wiele pokazuje jak jest naprawdę. Ale też nie do końca...

Wilk jak sie ma twój wzrost do walki wręcz? Pomaga ci czy przeszkadza? Ja juz SW nie uprawiam bo nie mam czasu ale np o ile przygody z boksem wspominam dobrze o tyle bjj czy zapasy z niskimi to koszmar. Małego krępego prawie ze nie idzie z równowagi wytrącic natomiast wysokiemu wjechac w nogi i zazwyczaj juz jestesmy na ziemi.

Ja lubię Kryminalnych mimo że są mniej realni.

U was też tak wieje wiatr ?

Tak wieje ze okna świszczą tylko , a kryminalnych też lubie tylko tam troche jest przesadzone np. Z bratem Pawełka, gość jest zbyt kozacki, sygnet ze skorpionem, broń snajperska, cygara, rulony kasy...

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-01-11 22:37:27

Bahu, mój wzrost, myślę, jest średni - ani nie jestem mały, ani jakoś specjalnie wielki, więc nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Szczerze mówiąc, to nigdy się nawet nad tym nie zastanawiałem...
W zasadzie jest jeden problem - ale to w zadaniówkach, kiedy są mocno okrojone zasady "co wolno" - zasięg ramion. Ćwicząc z wyższymi (o dłuższych łpach) muszę być bardzo agresywny i mocno iść do przodu ciągle skracając dystans - męczące to to. Niestety, taktyka kunktatorstwa i wyczekiwania na kontrę w takich sytuacjach się nie sprawdza. A jak trenuję z nimi na "szerszych" zasadach, to klincz i/albo gleba
Z kolei na ulicy nigdy jakoś mi to nie przeszkadzało


U mnie teraz przestało wiać, ale to chyba chwilowe. Normalnie to od prawie tygodnia wieje, jakby Saddama powiesili

A Kryminalnych nie oglądam. Moja żona ogląda.