Gruby Baha i rozmowy studenckie, czyli spampost w C/S

ja wole dostac po ryju bo na to moge szybko znalezc riposte a na zniewazenie slowne wymyslenie odpowiedzi zajmuje mi chwileczke

najlepsza jest ta laska 23-letnia, ktora pobila chlopaka. haha
dziesiona byla. a byla podobno taka malutka i szczuplutka

MKD to twoje rękawice w profilu? Jakieś takie niewyraźne

ja robil foto telefonem to mu wybacz - dopiero co go uratowal.
ja juz kilka razy zalalam telefon, wpadl mi do miski z woda, zjechal ze schodow, "niechcacy" upadl i nadal dziala. tzn ze dobry telefon mam, ale cos mi bateria siada.

Kazik ja specjalnie taki efekt zrobilem

a co do telefonu to znow sie z***al i to to samo na razie wpadlem na pomysl prowizorki ale bedzie mi przez to szybko bateria padac


nie wiem czy to nie przez wyjscie na mroz


jutro suszarka reaktywacja

mezczyzni stosuja zazwyczaj sile fizyczna. kobiety psychiczna.
pytanie tylko ktora jest gorsza? ... osobiscie wolalabym dostac po ryju i miec z bani niz zadreczac sie tym, co powiedziala jakas osoba

nemeyeth zgadzam się z tobą, że słowa pozostają w pamięci dłużej aniżeli rany fizyczne. W praktyce wszystko jednak zależy od sytuacji i od tego, kto jest twoim przeciwnikiem. Jeśli jest to osoba równa tobie pod względem postury to spoko, możesz pozwolić sobie na - nazwijmy to - wymianę ciosów. Jeżeli jednak jest to ktoś dwa razy cięższy i wyższy od ciebie z lekka zmienia to postać rzeczy... Tak sobie tylko teoretyzuję

nooooooo
ma sz racje, a tu niektorzy wymyslaja, ze ja Baha bede terroryzowac.
co ja moglabym mu zrobic?? nie oszukujmy sie. kobieta ma male szanse w starciu z mezczyzna - warunki fizyczne, itp
taki wiekszy chlopczyk przy moim uderzeniu, podrapalby sie i powiedzial ze cos go ugryzlo

MKD przytul ten telefon i będzie po sprawie. Wrażliwy jest, zimno mu

Rowniez wole dostac po ryju, tylko ze przed kolesiem mozesz sie jeszcze bronic, wygrac lub przegrac, a tu z dziewczyną jest lipa, jak ci da w ryja to mozesz sie najwyzej za niego złapac bo przecierz nie pobijesz, a jak zacznie cie wyzywac to nie przegadasz i zazwyczaj trzeba uciekac bo tak krzycza i poniżają ze az obciach sie kłócić z taką. Ucieczka najlepszym rozwiązaniem

to dobrze ze nie oddajesz.

niektorzy uwazaja sie za wspanialych zawodnikow do walki. taki jest zawsze przygotowany do boju i na kazde wezwanie kolegow, bo przeciez cala noc trenowal na zonie.