- Dzi...dzi..dziendobry, Chciałłłbym zgło, zgło zgłosić że,że martwy ko...koń le...leżyyy na na f...f...fi...?
- filutowskiej?
- ni...ni...nie, na f...f...fi...
- filharmonii?
- ni...ni...nie, na f...f...fi...
- panie zdecyduj sie, niemam czasu na głupoty żegnam.
za chwile ten sam policjant odbiera telefon:
- Dzi...dzi..dziendobry, Chciałłłbym zgło, zgło zgłosić że,że martwy ko...koń le...leżyyy na na f...f...fi...?
- filutowskiej?
- ni...ni...nie, na f...f...fi...
- filharmonii?
- ni...ni...nie, na f...f...fi...
- panie zdecyduj sie, denerwuje pan ludzi żegnam.
za 10 min ten sam policjant obiera telefon:
- Dzi...dzi..dziendobry, Chciałłłbym zgło, zgło zgłosić że,że martwy ko...koń le...leżyyy na na f...f...fi...?
- filutowskiej?
- ni...ni...nie, na f...f...fi...
- filharmonii?
- taaak bbbo przeniosłem