Szacuny
3
Napisanych postów
193
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13096
Gosc w barze zamawia kolejke
Pozniej druga, trzecia, czwarta...dziesiata...dwudzista...trzydzista i nie przestaje
Barman sie dziwi jak on moze sie jeszcze trzymac na stolku wiec pyta
-jak pan to robi ze pan moze tyle pic
-jak by pan mial to co ja tez by pan tyle pil
-a co pan ma ?
-50 groszy
Szacuny
3
Napisanych postów
193
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13096
cos jeszcze mi sie przypomnialo
Dzwoni, niech bedzie pan Kowalski, do Jasia i mowi
-dziendobry jest tata ?
Jasiu - (szeptem)- jest zajety
- a mama ?
-(szeptem)-tez zajeta
- a moze brat ?
-(szeptem)- tez zajety
-to co oni robia ?
-(szeptem)-szukaja mnie
Szacuny
25
Napisanych postów
12202
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
152586
Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- Oj, jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurviela złapałem, co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
- Ale proszę księdza - skurviel to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurviela. Przygotuję go na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurviela kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurviel - tak jak inne, płoć czy szczupak.
- Aaaa. to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurviela na kolację z biskupem.
Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.
- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny skurviel, prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.
A siostra, że ta ryba się nazywa skurviel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurviela na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
To ja tego skurviela znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurviela skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja tego skurviela usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- Kurva, widzę, że tu sami swoi!
Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2009-08-04 18:22:31
Szacuny
1
Napisanych postów
200
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1315
Przychodzi facet do znachora i opowiada swoją historię...:
- Panie Doktorze... Kiedyś w wypadku straciłem dwa jądra. Tylko Pan mi może pomóc.
Dało by radę coś z tym zrobić?
+ Zaraz zobaczymy co tam mam w szafce.
O mam dwa, tylko jest jeden problem.
Jedno jest z Żelaza, a drugie z Drewna.
- A dawaj pan, może być. Żadna mi to różnica.
No to zaszył mu te jądra i kazał przyjść za rok na kontrolę.
- Panie Doktorze. Jest Pan wielki. Nawet urodziło mi się dwóch Synów.
+ Jak to Dwóch Synów?!
- No normalnie! Jednemu dałem na imię Robocop, a drugiemu Pinocio
Szacuny
8
Napisanych postów
5581
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
23151
W domu:
- Dlaczego telewizor się nie włącza, kiedy naciskam pilota? - pyta blondynka męża.
- Nie wiem, nie jestem fachowcem, ale może dlatego, że nie mamy telewizora...
Dlaczego blondynka, jak idzie spać, to stawia na szafce nocnej dwie szklanki: jedną pustą, a jedną z wodą?
- Bo nie wie, czy będzie się jej chciało pić czy nie!
Normalna katolicka rodzina.
Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10-letnia córka, oświadczając poważnie:
- Nie jestem juz dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Ty tu jesteś winna! Jesteś dziwką! Ubierasz sie tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają!
Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
- I ty też tu jesteś winna! Też jesteś dziwką! Bzykasz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, kiedy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach siostry!!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. Wydajesz pół wyplaty na ****y! A odkąd mamy kablówkę cały czas oglądasz pornole! Że już nie wspomnę o twojej szmatławej sekretarce!!!
Aż wreszcie pełna zwatpienia matka zwraca sie do córeczki:
- Ale jak to się stało skarbie? Zostałaś zgwałcona czy wydmuchał cię kolega z klasy?
Mała patrzy dużymi oczami na matkę i mówi:
- Ale mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką!
Nie mogę ci pomóc,jestem koniem.
--==GAINER TEAM==--