Cyber-TEST: Thermal Pro Evolution (+ KO i Nitro2) by saib__ - PODSUMOWANIE str. 88!

Buty kupiłem raczej do chodzenia.
Do przysiadów wiem, że najlepsze cieżkie, takie jak choćby te, które Radek Słodkiewicz prezentuje na wielu plakatach/reklamówkach Animala.

Zagadam jutro w sprawie treningu, WODYN i może coś ciekawego wymyślimy.

Teraz z innej beczki. Dziś dieta (a raczej godziny w jakich spożywałem posiłki) trochę przykulała, ale wszystkie węgle, białka i tłuszcze zjedzone zgodnie z planem. O 0:00 łyknę jeszcze Matrixa 5.0 (została mi miareczka ), ZMA i lecę spać.

Jutro nogi + barki, a więc przede wszystkim zmiana dot. przysiadów - zrobię po raz pierwszy pełne, tak jak mi wcześniej zasugerowano. Oczywiście ciężary znaczne zmniejszę. Zobaczymy, jak moje uda na to zareagują. Wykroki już postaram się zrobić większym ciężarem, choć sam nie wiem, co będzie po pierwszym ćwiczeniu. Najbardziej czekam na wyciskanie zza karku i mam nadzieję, że pobiję kolejny rekord. Unoszenia także spróbuję pomachać 15-kg sztangielkami.

Pozdr.

Jutro nogi + barki, a więc przede wszystkim zmiana dot. przysiadów - zrobię po raz pierwszy pełne, tak jak mi wcześniej zasugerowano. Oczywiście ciężary znaczne zmniejszę. Zobaczymy, jak moje uda na to zareagują.
WG MNIE WIEKSZOSC LUDZI LEPIEJ ZAREAGUJE NA NIEPELNE, ALE POLECAM PELNE ZE WZGL BEZPIECZENSTWA. JESLI MASZ OGRANICZNIKI DO SIADOW TO NIEPELNE ZROB ZARAZ PO PELNYCH ALE ZA KAZDYM RAZEM ODKLADAJAC SZTANGE NA OGRANICZNIKI. PONADTO CZYM GLEBSZY SIAD TYM LEPSZE BUTY SA POTRZEBNE/WYZSZE PODKLADKI POD PIETY. NO I ROZSTAW NOG MOZE BYC INNY.. TREBA WIEC SPORO SERII ROZGRZEWKOWYCH BY SIE ZAADOPTOWAC DO NOWEGO UKLADU...

Wykroki już postaram się zrobić większym ciężarem, choć sam nie wiem, co będzie po pierwszym ćwiczeniu.
WYKROKI... JAK JUZ JE ROBIE TO ALBO Z TAK DUZYM CIEZAREM BY NIE ROSLA MASA ALBO Z TAK MALYM BY NIE ROSLA MASA... PO PROSTU NIE LUBIE POSLADKOW. W MASOWYCH TRENINGACH WOLE SIADY PRZEDNIE LUB WYKROKI PRZEDNIE.

Najbardziej czekam na wyciskanie zza karku i mam nadzieję, że pobiję kolejny rekord. CIEKAWE JAK NISKO OPUSZCZASZ SZTANGE... JESTEM DALEKI OD NAMAWIANIA BY WYDLUZAC RUCH, CO ZRESZTA WIDAC W MOIM OPISIE.. Unoszenia także spróbuję pomachać 15-kg sztangielkami. NO I TERAZ POMYSL ZE WIOSLOWANIA JEDNORACZ ROBILES NA 20KG... JA UNOSZENIA BOKIEM JUZ NIE ROBIE, ALE PO MIESIACU MOGE 40 KG MACHAC W NIE DO KONCA PELNYM RUCHU A NA WIOSLOWANIE JEDNORACZ ..PRAWIE 4 RAZY WIECEJ W PROPORCJI, CO DAJE OK 50KG-60KG NA WIOSLOWANIE W TWOIM PRZYPADKU A W MOJEJ PROPORCJI...

POZA TYM BARY DALBYM PRZED UDAMI. PO UDACH JESTES WYMECZONY I NIE MASZ JUZ TAKIEJ STABILNEJ POSTAWY. Z KOLEI PO BARACH RESZTA CIALA JEST CO NAJWYZEJ POBUDZONA I GOTOWA DO PRACY.

NA DZIS TYLE CZEPIAIA SIE..

May the Lean Mass and Power be with You!!!

Bardzo fajny dziennik, że tak powiem prowadzisz

Saib jak możesz to staraj się robić fotki w tym samym oświetleniu i w tych samych pozach - wtedy będzie łatwiej ocenić

Popracuj nad kapturem, ale to już pewnie wiesz.

Powodzenia życzę

Witam. Wczoraj padł mi komp, ale już się z nim uporałem. Po 8:00 zjadłem śniadanie, do niego poranną porcję supli, przeżyłem szkołę i niedługo zabieram się za II posiłek + kolejnego kapsa Thermala.

Trening prawdopodobnie o 15:00, ale to jeszcze zależy od mojego partnera treningowego.

WODYN: ja również będę robił pełne ze względu na zdrowie kolan.

Najchętniej pozbyłbym się wykroków z planu, ale za bardzo nie wiem, czym je zastąpić, bo posiadam tylko wolne ciężary.

Ciężar staram się opuszczać do karku, oczywiście nie waląc po nim i w pełni kontrolując ruch.

Wiosłowania jednorącz robię RAZEM z wiosłowaniem sztangą w SERII ŁĄCZONEJ, toteż myślę, że ciężar byłby dużo większy, gdybym robił je osobno. W każdym razie nastepnym razem wezmę już większy hantel, bo z 20-kg za lekko idzie.

Próbowałem już tego treningu w kolejności barki + nogi. Stabilna postawa nie jest mi za bardzo potrzebna przy barkach, bo na stojąco robię tylko unoszenia bokiem, potem jest wycisk zza karku siedząc na ławce (tu używam oczywiście pasa), a unoszenie w opadzie robię na skosie leżąc na brzuchu. Nogi są pierwsze, bo je stawiam sobie za 'piątkowy priorytet' i wolę być w pełni sił podczas trenowania ich.

mleqs: dzięki. Co do kapturów to wiem. Po napięciu wyglądają spoko, ale w stanie spoczynku jeszcze daleko im do tego, co chciałbym osiągnąć.

Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-17 11:08:39

ja również będę robił pełne ze względu na zdrowie kolan.
TO NIE MA RACZEJ DUZEGO POWIAZANIAZ KOLANAMI. POWIEM TYLE ZE EWOLUCYJNIE KOLANA CZLOWIEKA SA PRZYSTOSOWANE DO MALYCH UGIEC POD OBCIAZENIEM. POMYSL JAKA JEST SILA DZIALAJACA NA NIE JESLI SKACZESZ Z WYSOKOSCI NP METRA A DROGA HAMOWANIA WYNOSI NP 20 CM PRZY WADZE CIALA OK 80KG.. POMNIEJSZAJAC WADE O CIEZAR LYDEK I INNE DYNAMICZNE SILY ZWIAZANE Z RUCHEM RAMION MOZNA PRZYJAC NAWET 70KG * 100/20 = 350KG (UPROSZCZENIE Z ZASADY ZACHOWANIA ENERGII). POMYSL SOBIE ZE TO JEST PRZECIEZ NIEWIELKIE JESZCZE OBCIAZENIE...
CHODZILO MI O NIEBEZPIECZENSTWO ZWIAZANE Z CZYM INNYM. ODRUCHEM BEZWARUNKOWYM JEST SKRACANIE RUCHU(BO TO NATURALNIEJSZY RUCH). KIEDYS BEDZIESZ ROBIL SIADY Z CIEZAREM 150KG ALE W POLOWIE , W KOLANIE OSIAGAJAC NP 90STOPNI ZAMIAST "DOTYKANIA" TYLKIEM PODLOGI. PRZYCHODZI KTOS NA SILKE I MOWI: "ROB GLEBIEJ, BO OSZUKUJESZ , NIE MOW ZES SILNY BO ROBIAC TAK PLYTKO KAZDY TYLE PODNOSI" WIEC PROBUJESZ ROBIC DELIKATNIE GLEBIEJ, 5 CM NA POCZATEK I LECISZ W DOL BO PAMIEC RUCHU JEST TAKA ZE NIE WIESZ COPOCZAC POZA JEGO ZWYCZAJNYM ZAKRESEM. PRZECZYTAJ TEZ WNIKLIWIE :

https://www.sfd.pl/OLD_SCHOOL_:_stawy_reanimowane-t284100.html 

Najchętniej pozbyłbym się wykroków z planu, ale za bardzo nie wiem, czy je zastąpić, bo posiadam tylko wolne ciężary. PODALEM ALTERNATYWY. OBECNIE JA SAM KONCENTRUJE SIE NA PRZYSIADACH ZE SZTANGA Z PRZODU, ALE TRZEBA SIE DO TEGO DLUGO PRZYZWYCZAJAC...

Ciężar staram się opuszczać do karku, oczywiście nie waląc po nim i w pełni kontrolując ruch. A JA TYLKO CM PONIZEJ CZUBKA GLOWY. MNOSTWO JUZ NAPISANO O SZKODLIWOSCI NIEKTORYCH POPULARNYCH PELNOZAKRESOWYCH RUCHOW. CHYBA NAJWIECEJ ZAS O OPUSZCZANIU DO KARKU. JAK ZOBACZYLEM TO W ATLASIE ONLINE TO AZ MNA WSTRZASNELO. JAK JUZ KOGOS ZNAM CO SIE NABAWIL KONTUZJI BARKU TO OD ZBYT GLEBOKIEGO SCHODZENIA W DOL. MIALEM KIEDYS POWAZNE PROBLEMY Z PRZYROSTAMI W BARACH. WSZYSTKO RUSZYLO Z KOPYTA GDY ZACZALEMSKRACAC WYCISKANIE. NIE MOWIE TU TYLKO O SIEL, MASA POSZLA BARDZO LADNIE. PONIZEJ PEWNEJ POZYCJI(RAMIONA ROWNOLEGLE DO PODLOGI) ODLACZAJA SIE Z PRACY BOCZNE GOLOWY NARAMIENNYCH. TWORZY TO ZABUZENIA STABILNOSCI, KOORDYNACJI I SPOJNOSCI STAWOW BARKOWYCH.. PLUS JESZCZE NIEDOSTATECZNE NAPIECIE CALOSCI NARAMIENNYCH, W DUZEJ MIERZE WYCISKA SIE WTEDY POPRZEZ ABDUKCJE LOPATKI.


Wiosłowania jednorącz robię RAZEM z wiosłowaniem sztangą w SERII ŁĄCZONEJ, toteż myślę, że ciężar byłby dużo większy, gdybym robił je osobno. W każdym razie nastepnym razem wezmę już większy hantel, bo z 20-kg za lekko idzie.
LACZENIE CWICZENIA OBURECZNEGO Z JEDNORECZNYM?
SYMETRIA POBUDZENIA JEST WTEDY ZABURZONA.
JAK JUZ MUSISZ TO W CW JEDNORECZNYM ZROB LEWA-PRAWA-LEWA-PRAWA...
PRZY OKAZJI ZASTOSUJESZ ZASADE PRZERW WEWNATRZ SERII, ALE CIEZAR JAK I WYCZERPANIE MOCNO WZRASTAJA...


Próbowałem już tego treningu w kolejności barki + nogi. Stabilna postawa nie jest mi za bardzo potrzebna przy barkach
PURE HERESY!

, bo na stojąco robię tylko unoszenia bokiem,
TU AKURAT STABIKLNOSCI WIELE NIE TRZEBA

potem jest wycisk zza karku siedząc na ławce
Z OPARCIEM CZY BEZ? JESLI Z OPARCIEM NIEPIONOWYM TO ZAPOMNIJ O BEZPIECZENSTWIE STAWOW BARKOWYCH..

(tu używam oczywiście pasa)
NIE POMOZE KIEDY JAMA BRZUSZNA JEST ROZCIAGNIETA. NIC A NIC. A EWENTUALNY EFEKT PLACEBO DZIALA TU BARDZIEJ NA NIEKORZYSC, BO SADZISZ ZE JEST BEZPIECZNIE PODCZAS GDY W OGOLE NIE MUSI BYC ...

, a unoszenie w opadzie robię na skosie leżąc na brzuchu.
STABILIZACJI NIE TRZEBA, ALE WERSJA CWICZENIA JEST JAK DLA MNIE WRECZ "ATROFICZNA"...

Nogi są pierwsze, bo je stawiam sobie za 'piątkowy priorytet' i wolę być w pełni sił podczas trenowania ich.
WPADLEM NA TO ..
STABILIZACJA CALOSCI TULOWIA BEDZIE NIECO ZABURZONA PO ZROBIENIU NOG.
JA PO ICH TRENINGU CZJE SIE JAK POLE NAMIOTOWE PO SZARZY SLONI..

SKORO INTERESUJESZ SIE MMA A MASZ SLABE KAPTURY JESZCZE RAZ POLECAM ZARZUTY CZY HIGH- PULLS.. A JAK SZRUGSY ... TRAKTUJ JE JAK CW LYDEK; DUZO CIEZARU+DUZO POWT +DUZO SERII Z KROTKIMI PRZERWAMI

Pozdr.

Już jestem. Czas na najciekawsze.

==============================================================================================
WYPIS Z TRENINGU:

Uda:
1. Przysiady PEŁNE - 15x42kg, 12x47kg, 10x52kg, 8x57kg, 8x62kg
2. Przysiady ze sztangą trzymaną z przodu 4x10 - 17-22kg
3. Martwy ciąg na prostych nogach - 10x40kg, 10x50kg, 10x55kg, 10x60kg

Łydki:
1. Wspięcia na palce (przerwy tylko na dołożenie ciężaru) - 30x52kg, 30x62kg, 25x72kg
2. Wspięcia na palce jednonóż (bez przerw, bez obciążenia) - 3x20 (na każdą nogę)

Barki:
1. Unoszenie bokiem - 12x12kg, 10x15kg, 10x15kg, 10x15kg
2. Wyciskanie zza karku - 12x45kg, 10x55kg, 8x60kg, 6x65kg (+2 z pomocą)
3. Unoszenie bokiem leżąc 4x10-12 - 12kg

Przedramię:
- uginanie nadgarstków nachwytem ze sztangą 3x25 - 14kg + uginanie nadgarstków podchwytem ze sztangielką 3x20 - 7kg

+ 30 min aerobów na rowerku (spociłem się maksymalnie).



KOMENTARZ:

Nogi: jak widać dzisiaj nieźle pokombinowałem i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony - pełne przysiady dają nieźle w kość mimo niewielkiego obciążenia - pompa była naprawdę elegancka, a przysiady ze sztangą z przodu wspaniale spełniły rolę uzupełnienia treningu czworogłowych. Martwy lajtowo, bez zbytniego szarżowania, bo mam zakwasy na prostownikach po środzie.

Łydki i cały tył ud po wspięciach wręcz płonął! Nigdy jeszcze nie czułem czegoś takiego. Po drugim ćwiczeniu nogi ostatecznie się ugięły. Musiałem trochę posiedzieć, zanim wziąłem się za barki.
Jestem full happy.

Barki: Unoszenia tak jak zaplanowałem zrobiłem 15-kami i szło całkiem lajtowo. Dopiero pod koniec serii barki orientowały się, że coś jest nie tak i zacząłem czuć tę, cięższą niż do tej pory, sztangielkę.

Popis dałem w wyciskaniu zza karku. Postawiłem sobie za cel 65 kg w ostatniej serii i udało się, ku mojemu zdziwieniu. Przy podchodzeniu do ostatniej liczyłem na 2-3 powt. a zrobiłem 6. Życie jest piękne. Oby tak dalej!

Przy unoszeniu w opadzie byłem już trochę bez sił i 12-ki okazały się najbardziej przyjaznymi sztangielkami.

Kolejny trening, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń. Siła i wytrzymałość ciągle na PLUS!
==============================================================================================




Po aerobach obróciłem białko + carbo, a niedawno zjadłem potreningowy składający się dziś z: makaronu, 4 białek jaj i 2 plasterków szynki posiekanych na kawałki.
Wolę jednak mój suchy makaron i białko w formie płynnej...

Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-17 18:50:15

Zmieniony przez - om w dniu 2006-12-16 19:10:33

To żarcie byłoby dobre jakby to posiekac drobno wymieszać i dodac majonezu

Właśnie przed chwilą zjadłem omlet z Twojego przepisu i powiem, że smakuje świetnie a zarazem jest dość syty. Wcześniej robiłem podobny tylko, że dodawałem płatków kukurydzianych oraz wkrajałem plasterki banana, jednak Twój smakuje mi lepiej

Hmm, z zestawu najładniej wygląda... łyżka .

PS. Widzę, że sfotografowałeś nawet leżący na talerzem przepis na to danie .

Hardened: nie chciało mi się obcinać fotki.
Karteczka jednak potwierdza to, że instałowałem ponownie system...

Dj_Smalec:
"...i dodac majonezu" - no właśnie.

mleqs: jesteś chyba pierwszym, który skorzystał, a na pewno pierwszym, który skomentował. Cieszę się, że przepis się przydał i Ci smakowało!

W niedzielę podam już NA PEWNO aktualną wagę i wrzucę kolejne fotki.

BTW właśnie poleciała reklama "Ostatniej Misji" z Peterem Lucasem w roli głównej. Będzie o 20:05 na TVN. To jeden z moich ulubionych, na dodatek polski, film, także polecam tym, którzy jeszcze nie widzieli. Na pewno obejrzę po raz kolejny.

Trochę szkoda, że tak mało osób już tu zagląda, ale robię dalej swoje!
Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-17 20:33:48