SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kawały,dowcipy ---> Tylko kozaki !!!

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 581486

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 8441 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 59133
Daj sobie spokój z murzynami...

Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni.
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1683 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 20904
Wypasnie niektore dowcipy, za najlepsze macie sogi! Pozdrawiam

... Top Mass TEAM :) ...
,, Jak Boli To Rośnie "

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2300 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5377
>> Autentyk_z_Dworca_Centralnego 25-03-2006
>>
>> Miejsce akcji:Dworzec Centralny w Warszawie w kasach
MIEDZYNARODOWYCH..
>> Bohaterowie: Kasjerki 1, 2; turystka i jej maz (oboje z Ameryki),
>> jakis facet za nimi.
>>
>> Podchodzi turystka do kasy.
>> - Hello, when does the next train to Moscow leave?
>> - Kasjerka 1: - Slucham?
>> - When does the next train to Moscow leave?
>> - Prosze glosniej bo nie rozumiem.
>> - Excuse me?
>> - A, pani Angielka... Zoska, zawolaj Krysie, ona chyba zna angielski..
>> (przypominamy: kasa MIEDZYNARODOWA).
>> - Zoska: - Nie ma Krysi, poszla na papierosa.
>> - No to Baska, ona chyba po niemiecku zna...
>> - Dzisiaj nie pracuje.
>> - No to chodz tu sama, bo nie rozumiem co klientka chce...
>> - Dobra, ide.Turystka: - One ticket to Moscow, please.
>> - Do Moskwy? Da, pozalujsta. A w kotoryj czas?
>> - Excuse me?
>> - Nu davajte, sleduszcij pojezd idet v vosiem czasov.
>> Hotite bilet pokupit?
>> Turystka do meza: Oh my god. I don't understand her....
>> Jakis facet za nimi: - Excuse me. Could I help you with this?
>> - Yes, please, thank you.
>> Facet do kasjerki: - Przepraszam, o której najblizszy pociag do Moskwy?
>> - A pan co chcial ? Kolejka jest!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 6323 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19141
heheheh jak to bym słyszał to bym chyba ***nął ze śmiechu na tym dworcu

Pozdro

http://www.sfd.pl/temat279968  - Wejdź i przyznaj SOG'a

*** Mafia Ślązaqf ***

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 111 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2325
Nauka pilotażu w weekend. Podstawowe zasady latania


Start.
1. Naukę rozpoczynasz z komorą ładunkową pełną szczęścia i brakiem
doświadczenia. Cały bajer polega na tym, aby nabyć doświadczenia zanim
skończy się szczęście.
2. Latanie nie jest niebezpieczne. Niebezpieczne są katastrofy.
3. Każdy start potraktuj opcjonalnie. Lądowanie jest obowiązkowe.
4. Wielki wentylator z przodu samolotu jest po to żeby chłodzić pilota.
Jeżeli wentylator się zatrzyma, pilot zaczyna się pocić.
5. Ucz się na błędach innych. Nie będziesz żył wystarczająco długo, żeby
je wszystkie popełnić.


W powietrzu.

6. Nie musisz kontrolować wskazań niezliczonej ilości zegarów. O
wszystkich problemach informować cię będzie ?aaaa!!!!? dochodzące z
przedziału dla pasażerów. Im głośniejsze ?aaa!!? tym problem jest
większy. Cisza pojawiająca się po bardzo głośnym ?aaa!!!? nie oznacza,
że problem został rozwiązany.
7. Rozglądaj się uważnie w powietrzu. Zwłaszcza w weekend. ?Nauka
pilotażu..? jest bestsellerem.
8. Jeżeli przesuniesz drążek do przodu domki stają się większe. Jeżeli
przesuniesz drążek do tyłu domki staną się mniejsze. Jeżeli będziesz
przesuwał drążek cały czas do tyłu najpierw domki będą się robić
mniejsze a potem znów staną się duże.
9. Paliwa masz za dużo tylko wtedy, jeżeli właśnie się palisz.
10. W razie wątpliwości utrzymuj odpowiednią wysokość. Nikt nigdy nie
zderzył się z niebem.
11. Trzymaj się z daleka od chmur. Zasłaniają samoloty lecące z
przeciwka. Poza tym chmury to ulubiona kryjówka gór.
12. Pamiętaj! Grawitacja to nie ?świetny pomysł?. TO PRAWO. Od którego
nie ma odwołania.


Lądowanie.

13. Dobre lądowanie? to takie, po którym z samolotu wychodzisz o
własnych siłach. ?Świetne lądowanie? jest wtedy, kiedy samolot
nadaje się do powtórnego lotu.
14. Prawdopodobieństwo przeżycia lądowania jest odwrotnie proporcjonalne
do kąta podejścia samolotu. Mały kąt duże prawdopodobieństwo i vice
versa.
15. Są trzy proste zasady żeby wylądować. Niestety nikt nie wie jak
brzmią.
16. Staraj się, żeby liczba lądowań była równa liczbie startów.
17. Jeżeli po wylądowaniu musisz używać pełnej mocy żeby kołować to
znaczy, że lądowałeś ze schowanym podwoziem.




Przychodzi dziewczyna do spowiedzi.
- Grzeszę co noc - mówi do księdza.
- Ale jak? - pyta spowiednik.
- No.. rozbieram się... leżę naga... i tak wodzę paluszkiem...
- I co?! - pyta ksiądz.
- Najpierw piersi..., później schodzę niżej... niżej... niżej..
.najniżej..
- I....?! I CO DALEJ...?
- I wydłubuję brud spomiędzy palców i wącham.





Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć
borowanie,gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: - Czy mi
się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach? Pacjent
spokojnym głosem: - To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi
o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda Panie Doktorze?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1389 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 34373
Facet złowił złotą rybkę. Oczywiście miał życzenie, itp. W końcu rybka mówi:
- Ok, twoje życzenie spełni się.
- Kiedy? - pyta facet.
- W nocy, gdy zaśniesz, wszystko się spełni.
Kiedy już spał, obudziło go stukanie do drzwi. Otwiera drzwi i widzi płonący krzyż na placu przed domem i sześć zakapturzonych, ubranych na biało osób. Przywódca grupy podszedł do niego, z liną w ręku i pyta:
- To ty chciałeś bujać się jak czarni?!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1953 Wiek 33 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 28926
Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!


Jasio przybiega do mamy i mowi:
- Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil...
- Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic.
Jasio:
- No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?



Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się królik
wrzeszczy:
- Z drogi bo idzie królik król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Królik stanął za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech:
razzzzz......, dwaaaaaa..................
W tej chwili byk (tak jak to byki robią często), walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia.
Po kilku minutach z kupy "wynurza" się brązowy królik i pyta:
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku ?


Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje
Jasiowi standardowy zestaw pytań :
- A ile masz lat?
- Siedem...
- A do kościółka chodzisz?
- Chodzę...
- Co niedziela?
- Co niedziela...
- Z całą rodziną?
- Z całą...
- A do którego?
- Do Carrefoura....


Zbliżają się urodziny kolegi celnika - dwaj jego kumple zastanawiają się nad prezentem:
- Może 50-calowego płaskiego Soniaka i kino domowe?
- Eeee, już ma takich kilka, nawet w kuchni i garażu...
- To może Merolka S-ke albo Beemke??
- Bez sensu! Jego żona i dzieciaki jezdżą takimi już od dawna!
- No to w takim razie... Wiem! Zostawmy go samego na zmianie w dniu urodzin!
- No k****, bez przesady!


Byłoban?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 8441 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 59133
Dobre chyba nie bylo ale ban się należy

Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni.
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 111 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2325
Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
- Synku chcesz orzeszka?
- Poproszę.
Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do babci:
- To niech pani też zje.
- Chłopcze, ja już nie mam zębów.
Trzeci dzień znowu:
- Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
- Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
- Z Toffifee...



Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada:
- Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty!
Matka zesmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z
nich, córeczka, i mówi:
- Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie...



Kobieta sprzedaje bilety do kina i różnego rodzaju smakołyki. Mężczyzna kupuje bilet. Bileterka:
- A może orzeszki pan kupi?
- Nie, dziękuję.
- A paluszki?
- Też dziękuję.
- Chociaż dropsy niech pan weźmie.
Zdenerwowany mężczyzna:
- Nie chcę. Już mówiłem!
Zdegustowany odchodzi od kasy. Niepocieszona bileterka wystawia głowę przez okienko i woła:
- A mordercą jest szofer, sknerusi


Nauczycielka pyta dzieci, co oznacza powiedzenie "w czepku urodzony". Dzieci opowiadają przygody - dziadek jednego przeżył trafienie pocisku artyleryjskiego w okop, ojciec drugiego wypadł z trzeciego piętra i nic sobie nie połamał, aż doszło do Wawoczki. Ten mówi:
- Mój kot jest w czepku urodzony.
- Jak to?!
- Wczoraj podiwaniłem ojcu i zjadłem pięć tabletek viagry....a kota w domu nie było!


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 862 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12904
buzzy sogacza łap

żyje tylko dla Niej..
żyje tylko dzięki Niej..
Dziękuje..dziękuje za to, że jesteś..

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak spędziliście ferie?

Następny temat

Witam na nowym serwerze! :-)

WHEY premium