coś na siłe dla was

Juz sie nakrecilem na ten trening ale narazie mam tylko 50kg...trzeba kase zbierac na ciezary

P.S.-Teraz mam wyniki bardzo podobne do Twoich przed rozpoczeciem treningu, kto wie moze tez mi pojdzie 20kg

Pozdrawiam

u mnie ten trening poszedł w ****u przez prace :(

miałem tydzien przerwy, zresztą zastanawiam sie czy ona nawet nie zadzialala pozytywnie na mnie jako krótka regeneracja, w kazdym razie bede ciągnął ten trening jeszcze co najmniej 1 miesiąc

hmmm wspanialą sztange i lawe juz mam, moze za to sobie kupie jakis suplement.

Kurcze ja nie wiem RED, Ty to mnie jakos potrafisz przekonywac do swoich racji, i jakos Ci wierzę Ten plan wstepny do treningu wyciskania co mi pisales byl b. dobry moze tez dlatego

ale dzis dalem ciala bo nie bylem na silce i nie probowalem zrobic max w wycisku, wiec chyba jutro.

Wszystkie Twoje spostrzezenia wydrukowalem sobie na kartce i dopiero teraz zacząłem się zastanawiać - czy dam rade z takim treningiem? - wszystkie partie cwicze 2x w tyg, czy to nie za duzo? i jeszcze do kazdej partii taki ciezki trening... moze lepiej zastosuje taka rozpiske jak napislaem na poczatku czyli wszystko raz na tyd, tylko klata 2?

a i jeszcze jedno - czy musze robi martwy na prostych nogach? nie moge lekko zginac? Wydaje mi sie ze na prostych jest dosc trudne technicznie i kontuzjogenne wiec sie troche boje na, (jak bym mial dolny wyciag to pewnie by nie bylo problemu)

Zmieniony przez - mauro16 w dniu 2004-08-17 20:59:37

hehe , może mam jakiś dar przekonywania , kto wie

tych 2-3 tygodni na sprawdzian nie traktuj tak strikte że dziś musze i już , nie ustalaj w nich nic z góry , poprostu wybież ten dzień którego czujesz się dobrze , pełen energii ,niech nie będzie to przymus

tzn. jeśli chodzi o to czy te 2 razy w tygodniu każdy mięsień ma być za ciężki to tu kwestia jest zbyt relatywna żeby to tak dokładnie określić , i choć wydaje mi sie że jesli byś tak jak w planie na wyciskanie - wiesz który - z góry wybrał i zaplanował ciężary , beż ćwiczeń do załamania , tylko to co w planie , małymi kroczkami szedł do przodu - to nawet 2x na tydzień każda partia , nie było by to za dużo

czynnikiem który sprawia że kulturyści trenują każdą partię raz w tygodniu nie jest wcale kwestia wzrostu mięsni które niby potrzebują na to czasu - ostatnie badania wykazały że mięśnie rosną nawet jeśli są ponownie trenowane przed kompletnym zregenerowaniem na podstawie tych badań powstał trening HST który działa bardzo dobrze - ale to że kulturyści trenują do chwilowego załamania mięsni , wywołuje to duży stres na układzie nerwowym , i przez to oprócz regeneracji mieśni - o których już wspomniałem że nie potrzebuja pełnej regeneracji do wzrostu - organizm musi zwalczyć szok wywarty na niego poprzez ćwiczenia do załamania

mięśniom do wzrostu nie są potrzebne - a niektórzy uważają że są szkodliwe - serie do załamania , kluczem do wzrostu - tak siły jak i masy - jest tu stopniowe przeciążenie mięsni - co nie oznacza chwilowego wyczerpania/załamania - którego w bardzo sprawny sposób dostarcza ten system

chcę przez to w skrócie powiedzieć że jeśli to zaplanujesz z głową to taki sposón [ 2x w tygodniu mięsień ] wcale nie musi oznaczać przetrenowania czy za ciężkiego treningu

jednak mimo tego że wiem i wierzę w to co wyżej opisałem to na sam początek to może rzeczywiście lepiej było by jakbyś zrobił tak jak powiedziałeś a ja w takim układzie poleciłbym ci taki rozkład :

pon - klatka + barki
- wyciskanie na płaskiej
- wyciskanie żołnierskie

środa - nogi i prostowniki grzbietu
- przysiady
- martwy na prostych nogach [ ja bym jednak powiedział , musisz , to wspaniałe ćwiczenie , o wiele mniej kontuzjogenne niż normalny martwy ciąg , a powiedziałbym nawet że mniej niebezpieczne niż przysiady , sama technika i wykonanie nie pozwalają na użycie dużych obciążeń i wcale tu na takich nie powinno ci zależeć , tu chodzi poprostu o dobrze rozciągnięcie zarówno grzbietu jak i dwugłowych uda , rób nie marudź ]

piątek - klatka + grzbiet
- wyciskanie na płaskiej
- podciaganie na drązku do klatki

ja bym to tak widział

jakby co to daj znać co zamierzasz , pomyslimy

narqua

Postaram sie zrobic ten trening tak jak Ty(3x tydzien sama klata)

Nie wiem czy dobrze to rozpisalem:
-max 11x50kg mysle ze 65-70kg wezme na 1raz...

10x5 10x4 10x3
__________________
48 50,5 53
50,5 53 55,5
53 55,5 58
55,5 58 60,5...

Wzialem na poczatek 48 bo nie chce sie odrazu przemeczac

tzn. pewnie że możesz spróbowac tego tak jak ja , tylko pamiętaj o jednym że oprócz tego "programu" nie możesz - a przynajmniej nie powinieneś robić, nic innego , żadnych innych ćwiczeń , czy to aerobów , czy brzucha czy nawet jakieś ćiężkiej pracy fizycznej - bo ci to wszstko wejdzie na regeneracje i jest duże prawdopodobieństwo że mógłbyś się w ten sposób przetrenować

co do ciężarów to nie wiem jak u ciebie jest regulacja obciążenia ale u mnie była minimalnie 2,5 kg wiec z takim skokiem napiszę , ja bym polecił tak spróbować , skoro chcesz lżej zacząć to tak :


10x5---10x4---10x3
__________________
47,5---50---52,5
50---52,5---55
52,5---55---57,5
55---57,5---60


no widzisz tak nawet wyszło lżej niż sam planowałeś

jakby co to pisz , pomyslimy

narqua

Witam,
Robię ten trening już 6 tygodni ( ćwicze go 2 razy w tygodniu ). Oprócz tego ćwiczę inne partie mięśniowe. Przed tym treningiem wyciskałem 80 kg teraz wyciskam 88 kg.
Tak robię :
1. 60 kg 10 serii 5 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
2. 63 kg 10 serii 4 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
3. 66 kg 10 serii 3 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
4. 63 kg 10 serii 5 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
5. 66 kg 10 serii 4 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
6. 69 kg 10 serii 3 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
7. 66 kg 10 serii 5 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
8. 69 kg 10 serii 4 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
9. 72 kg 10 serii 3 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
10. 69 kg 10 serii 5 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
11. 72 kg 10 serii 4 powtórzeń odpoczynek jedna minuta
12. 75 kg 10 serii 3 powtórzeń odpoczynek jedna minuta

Ale od jakiś 2 treningów przy 5 powtórzeniach nie daję rady, wprawdzie robię 10 serii ale 5 powtórzeń do jakiejś 6 serii a potem musi mi pomagać partner bo potem już daję radę 4,3,2 powtórzenia.
I teraz mam takie pytanko co zrobić w takim wypadku abym dalej dawał radę robić 5 powtórzeń ?? I jeszcze jedno czy na tyle treningów co zrobiłem 8 kg to dużo ??

już pomagam , główną pułapką przy treningu wyciskania jest monotonia i przećwiczenie samego ruchu wyciskania , rada jest prosta różnicuj szerokość ułożenia rąk na gryfie , szerokość chwytu , dokładniej - na treningu z trzema powtórzeniami postaraj się używać chwytu na szerokość barków , położysz nacisk na triceps , potem przy czwórkach chwyt o parę centymetrów szerszy , i najszerszy przy 5-tkach - tylko tu następny szkopuł , z tym też nie możesz przedobrzyć , chwyt nie może być zbyt szeroki bo wtedy ćwiczenie za bardzo siada na barkach i grozi to kontuzją , naprawdę nawet niewielka zmiana szerokości chwytu w zupełności wystarcza , musisz z tym poeksperymentować , staraj sie poprostu robić tak żeby żaden następny trening nie był taki sam [ chodzi oczywście o chwyt ]
plan rozpisany jest dobrze , a czy to dużo - powiem ci że ja na początku też walczyłem z takim podejściem , że szybko , jak najszybciej jak najwięcej itd. powinieneś poprostu skupić się na robieniu stałych postępów , małe kroczki , ale ważne że do przodu , kolejna srawa to to że ja przed ukończeniem tego treningu nie sprawdzałem ile poszło do przodu , dopiero jak skończyłem to sprawdziłem , ale wydaje mi się że to dość dobry wynik

tak trzymaj

jakby co to pytaj

narqua

Dzięki theREDevil za pomoc !
Pozdrawiam.