Nawet nie chce mi sie nic pisac, bo ostatnio zabardzo wszyscy po sobie jedziecie, lapiecie sie za kazde slowo, jak qrwa dzieci..
..kazdy ma swoje zdanie i niech sie go zawsze trzyma, ale rowniez nie do upadlego, ilez mozna
..tak jak ktos mowil, szkoda ze przez neta nie mozna poslac bomby na pysk...
Dajcie sobie spokój z tymi zasranym rodnikami czy jak to sie nazywa, jak komus podoba sie silowka to niech idzie na sile,,,,jak komusc masa,,,to niech jedzie na mase...ja osobiscie nie obalam ani jednego ani drugiego,,gdyz te dwie rzeczy sie uzupelniają...
...bo jak mozna byloby wyciskac duzo itd.. gdyby nie mialo sie wogole masy miesniowej,,,bez tego ani rusz w silowce...zawsze musimy posiadac podstawe w postaci miesni, zeby potem z nich dopiero wyciskac co sie da
.. i tak jak gadacie na kazdego dziala co innego...u mnie osobiscie masówka nie dziala zbytnio ( moze i by zadzialala,, ale nie mam tyle czasu, odpowienidch warunków, oraz kombinacj z dietami itd.....wiem ze aby cos osiagnac trzeba to wszytko miec ulozone, ale ja cwicze dla wlasnej satysfakcji,,,wystarczają mi obecne postepy ) na iinych z kolej masówka zadziala zajeffiscie ( wiekszosc moich rowiesników )
...ja ostatecznie wybralem ze pojde przez jakis czas na sile...no bo robiac masówke, wiele mi nie skoczylo np, w obwodzie klatki, zas robiac trenign zapodany przez ReDa skoczylo pare cm...a przy okazji sila i to duoz z 72 kg na 90kg,...dla niektorych to sa smieszne ciezary,,,ale ja waząc 72 kg i dzwigajac 90 kg ( w pszylosci bedzie lepiej ) i przy okazji wygladając nie najgorzej , jestem z siebie zadowolony...
... jak wiec widzicie,kazdy z nas jest inny, i od kazdego z nas zalezy jaką droge wybierzemy,, a spory takie jaki tu powstal w niczym nikomu nie pomogą ...
.... no to narqa WaM....
... Loooooooozzzz
>.>.>.>.>.>.> AlwAyS HaRdCoRe <.<.<.<.<.<.<.<