coś na siłe dla was

jak wstane to sie zastanawoie co zrobic ;) mysle ze wybiore dobrze ;)

wtrenuj w innych godzinach we 3 mozna nadzarzyc ale tylko wtedy kiedy kazdy robi to samo

troszke jush ze soba trenujemy przywiazalismy sie do siebie ;)

ale trzeba zrezygnowac z sentymentow jesli chce sie cos osiagnac ;)

zgadzam sie z Gulises , taki trening to tylko godzinka , wasza miłość chyba nie ucierpi na 1 godzinowej stracie w ciągu dnia
idziesz na trening to myśl o treningu a nie o tym żeby kumpel też sobie seryjke zrobił , jak jestes na siłowni to liczysz sie tylko ty i sztanga

powodzenia

narqua

Ja tez ciwczylem w 3 czasem nawet 4 osoby , i wicej przegadałem niz cwiczylem.

Wkoncu sie wku**** , zebrałem troszke kasy , i w 2 osoby zakupiłem ciezar , gryfy itp i teraz mam siłke kiedy sobie zarzycze
ja trenuje wieczorem , qmpel rano

a z wyciagow i tak nie korzystałem ...

cwiczenie we 2 tez ma swoje plusy ;)) jesli trenujesz np. tak jak ja z duzo wiekszymi od siebie to jest dodatkowa motywacja ... ;))

a i sztagne ma kto podac ;)) pozatym mozna pogadac o wszystkim ;) hehe jednak nie zrezygnowalem z cwiczenia z nimi :) nie wiem jaki bedzie efekt mojego cwiczenia tym treningiem ;))

chcialbym 20 kg na sztandze ;)

ile ci po nim wejdzie , tego nikt ci nie powie , od zbyt wielu zmiennych to zalezy

ale pamietaj żebys się z kumplem nie zagadał albo cos takiego , bo przy takich trenigach to ja ci wiele nie wróże - ja też jakis czas ćwiczyłem z kumplem , nawet ten sam plan robiliśmy , ale najwieksze postepy miałem jak ćwiczyłem sam - włąsnie tym planem -- takie rozmówki rozpraszają , a tu sie skupić trzeba a nie plotkować

mozesz ćwiczyć z kumplami , ale uważaj

narqua

Mam maly proble bo cwicze 3 razy w tyg i dzis nie zdazylem zrobic treningu, czy nadrobicv to jutro?? a jak potem cwiczyc?

ja bym ci jednak polecił odczekac do poniedziałku i w poniedziałek wykonać dzisiejszy trening - takie kombinowanie z przesuwaniem treningu może jednak wejść na regeneracje poprzez dostarczenie niezaplanowanego bodźca , mianowicie chodzi tu o dezorjetacje poprzez przesuniecie dnia treningu -- odpoczynku nigdy nie zawiele , poprostu odczekaj i w poniedziałek zrób dzisiejszy trening

tak bedzie najbezpieczniej

narqua

no tak ale dzis mialem zrobic ostatni trening z najwiekszym ciezarem a potem 2 dni przerwy a nie jeden. rozumiesz...
w pon bylo 5powt z 57,5
sr 4x 60
pt 3x62,5

czyli mimo wszystko mam przezucic na pon? Ja myslalem zeby jutro zrobic dzisiejszy trening a nastepny nie w pon tylko we wtorek i wtedy dalej wszystkie treningi jechalbym tak
wtorek
czwartek
sobota
bo rozumiem z ta regeneracja ale moze oplacaloby sie tak troche zaryzykowac w ten sposob by nie tracic czasu?