Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3365
Napisanych postów
4365
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108316
To gdzie jest zaczep linki na gorze, na jakim poziomie, nizej wyzej, zalezy od kata nachylenia tulowia, wektora ruchu, tu trzeba pod siebie dopasowac
Wszyscy dali ci dobre wskazowki, nie martw sie ze slabo czujesz to czy tamto, jak jestes w treningu silowym dosc poczatkujaca to i tak nie bedziesz w stanie ocenic tego czucia, czy w dobrych miesniach czy zlych czujesz, rob jak najlepiej potrafisz, staraj sie te technike poprawiac, nagrywaj sie i sama sobie patrz jak wychodzi, pytaj kogos, progresuj jak dasz rade i bedzie git za jakis czas zbytnie spuszczanie sie nad pewnymi technicznymi szczegolami moga cie tylko hamowac, a czucie ruchu i piekna technika przyjda z czasem.
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2022-05-11 10:11:21
Szacuny
243
Napisanych postów
538
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
26163
Dzięki wszystkim!
Robię ze sznurkami, pokombinuje trochę z wysokością wyciągu, bo robiłam z takim na samej górze. Ciężko będzie mi samej chyba nagrać, bo nie bardzo w tym miejscu jest gdzie dać telefon, ale może kogoś poproszę. Mam wrażenie że takich stałych dziewczyn w moich porach jest w porywach może 5 i już wszystkie się z widzenia znamy ;). Ale ogóle właśnie tak koło tej 20-21 to jest masakra, wczoraj to nawet ciężko było znaleźć sensowny kawałek przestrzeni na rozgrzewkę.
A jeszcze, Madzia ja staram się szczególnie pilnować techniki w plecach, bo wydaje mi się że ja często ciągnę wszystko rękami i mam bicepsa jak szczupły facet :p. Jak naramienny napne to też zdecydowanie widać.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Zawsze można zmienić to ćwiczenie na jakieś inne - nie jest to jakieś genialne, złote ćwiczenie, które w planie zawsze musi być. Wiosłowanie sztangą/sztangielkami to król ćwiczeń na grzbiet. Reszta to raczej dodatki pomagające zadbać o szczegóły mięśni grzbietu.
Szacuny
243
Napisanych postów
538
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
26163
nightingal
Zawsze można zmienić to ćwiczenie na jakieś inne - nie jest to jakieś genialne, złote ćwiczenie, które w planie zawsze musi być. Wiosłowanie sztangą/sztangielkami to król ćwiczeń na grzbiet. Reszta to raczej dodatki pomagające zadbać o szczegóły mięśni grzbietu.
Mam w planie i wiosłowanie sztangą jako łączone z tym narciarzem i wiosłowanie hantla w drugim treningu
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Dlatego nie przejmuj się zbytnio tym że jakoś fantastycznie nie czujesz tego ćwiczenia. Raczej myśl o jego wykonywaniu jak o lekcji na której próbujesz się go nauczyć. Eksperymentuj z ustawieniem, chwytem, zakresem ruchu, kątem pochylenia tułowia itp. itd. W końcu wyczujesz jak je robić najlepiej dla siebie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12974
Napisanych postów
20733
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607825
Narciarz oprócz pleców angażuje też ręce, pracuje triceps i bark. Jeśli te mniejsze mięśnie są dużo słabsze to wtedy bardziej się czuje właśnie ręce a nie plecy.
Zresztą to jest ćwiczenie które czasem wykorzystuje się jako wzmacniającej do nauki Muscle up czy front lever uczące napierania na drążek i odpychania się
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
55013
Dlatego ja nie lubie trenowac w godzinach wieczornych bo zawsze trzeba czekać na wolne miejsce . A łapka fajna:) wyróżnia się z tlumu :D
Też mam narciarza w planie i tez częściej czuje ręce , a plecy to zależy od tego jak się nachyle . U mnie na wyciągu nie ma wogole regulacji jest tylko góra / dół więc mam ten uchwyt dość wysoko i ciężko mi przyjąć odpowiednia pozycję
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Pomaga czasem odejście dużo dalej do tyłu od stosu z ciężarem - o ile maszyna na to pozwala, bo są takie do których trzeba dodać przedłużki linek żeby odejść mocniej z linką.
Szacuny
243
Napisanych postów
538
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
26163
I jeszcze wrzucam poniedziałkowe wygibaski - muszę kiedyś też coś na kole nagrać, bo nic tu nie było z koła ;) (ale w tym się akurat nigdy jakoś mega nie zakochałam i traktuje tak symbolicznie jak już jestem w szkole to mogę zostać godzinę dłużej na koło ;) )
?feature=share
I jeszcze a propos toczącego się wątku o motywacji do mostków, szpagatów i fikania to takim moim chyba nieosiągalnym marzeniem jest dotknięcie stopa głowy. Ale zobaczymy, wklejam stan aktualny :)