Kaleka zaczyna pakować, cel złapać równowagę: siły, wytrzymałości i ruchu.

Te gumy to sam wymyśliłeś?

Myślałem o nich od dawna, znam je ze sportów walki, a niedawno polecała je w jednym ze swoich filmów dr Tara Tobias na YT. Specjalistka od neurologicznej rehabilitacji.

Ciężkie ćwiczenia codziennie


Zmieniony przez - olotraper w dniu 2021-05-30 15:18:39

Wciąż taki słaby jestem, ćwiczę 0d 30 minut do 2 h codziennie zależnie od spastyczności. Neurologiczne problemy zdrowotne to nie tylko same mięśnie. Mięśnie to indykator stanu neurologicznego. Mimo wszystko walczę dalej.

Długa i uparta walka o wstanie!

Miałem nadzieję, że trochę lepiej pójdzie, ale tyle elementów za słabych. Mam pasy TRX, ale nie ma kto haka wywiercić w pomieszczeniu z matą. Muszę przy drabince zastępcze ćwiczenia intensywnie robić plus w parterze oraz chwyt ćwiczyć dużo więcej. Najgorsze brak mi energii, żeby jeszcze więcej trenować i jeszcze łączyć to z codzienną pracą zawodową. Spastyczność wykańcza.

Twój filmik wspaniale pokazuje starania w przełamywaniu barier sprawnościowych ludzkiego ciała.

ojan

Twój filmik wspaniale pokazuje starania w przełamywaniu barier sprawnościowych ludzkiego ciała.

A tu kolejne przełamywanie z nowym rekordem 35 razy, bo trzy lata temu jeden raz miałem problem.

Okazało się, że narośl na prawym łokciu to nie guz kości tylko ganglion z którego chirurg-kolega odciągnął mi ciecz. Teraz smaruję maścią, aby się bardziej wchłonął. Kolega mówi, że już mogę normalnie uskuteczniać moje "armwrestlingowe" ćwiczenia, ale na razie ogólnie trochę się wzmacniać zacznę, a bicki jeszcze bez podpierania łokcia. Kolega twierdzi, że jak znów by się płyn zebrał to wytnie ten ganglion całkowicie. Walkę na rękę z kolegą przełożyliśmy na jesień, bo zaraz po zabiegu bez sensu, zwłaszcza, że mało siłowo ćwiczyłem. Teraz kolega szykuje się do biegu ultramaratońskiego - 240 km i chudy bardzo się zrobił. Może miałbym większe szanse, ale najważniejsze, że łokieć OK.