DT- Headlong pt.2

Zawody i chuy!!!


Zmieniony przez - FighterX w dniu 2020-05-29 06:37:40

Ja staram się wierzyć że zawody na wrzesień w miarę realne..

Pierwsze OCR są już w ten weekend (Paatik u Ciebie, w Kolibkach ). Kolejne imprezy zaplanowane na czerwiec. Sama jestem ciekawa jak to będzie wyglądało.

Całkiem możliwe że będą jakieś imprezy we wrześniu. W każdym razie imprezy na które się przygotowywałem w tym roku zostały odwołane. Reszta mi raczej powiewa. Jak będzie jakaś półka we wrześniu do zrobienia blisko mnie to spoko, jak nie to no drama.


Myślałem żeby o jeden dzień przyspieszyć i zrobić dzisiaj trening biegowy, jednak HR spoczynkowe po przebudzeniu na poziomie 58 skutecznie mi to wyperswadowało


Dzisiaj pojadę rowerkiem na miasto jakiegoś drążka poszukać.

Viki - nie wiedziałam....

Turoń - ja tak sie przymierzam od kilku dni do spania w zegarku, zeby to spoczynkowe pokontrolować - pewnie bardziej z ciekawości niz z potrzeby. Faktycznie obserwujesz duze wahania i interpretujesz to w kategoriach "przetrenowania" etc.?

Tak i z tego co zauważyłem faktycznie to mocno koresponduje z moim samopoczuciem na treningach.

Optymalnie jest gdy w dniu mocnych trenigów rano mam 39-42. Wtedy wiem że pójdą dobrze.

Jeżeli jest powyżej 50 to jest coś nie halo. I to mi się sprawdza. Kilkukrotnie spaliłem interwały na 800m trenując w dniu podwyższonego hr spoczynkowego.

Oczywiście to nie żadna stała wartość i systematycznie maleje

W styczniu 45- 52było optymalnie . A przy 60 odpuszczałem mocne treningi :)

ok, dzięki. Zacznę więc patrzeć co mi HR rano mówi... Nigdy nie sypiałam w zegarku, ubieram przed wyjściem do pracy... Będe musiała się przekonać do sypiania z Gremlinem..

Alternatywnie można przyłożyć palec do szyi po przebudzeniu i policzyć :) Ja jednak wole średnia z ostatnich 4h spania i po przebudzeniu

powiem Ci Paatik, że u mnie też się to sprawdza (tylko ze nie ma aż takiej różnicy),
ale zauważyłem tez inną prawidłowość - po alko też mam wyższe niż zwykle spoczynkowe, ale to jest tak zwany standardowy błąd pomiarowy, który trzeba odrzucić