DT- Headlong pt.2

100% czeko??? Fuj! Niestety lubie wyłącznie mleczna:)
Te chrupki to shit generalnie… a keto powinna być oparta o naturalne, jak najmniej przetworzone składniki - czytaj świeży tłuszcz - a nie wynalazki przemysłowe.

Odnośnie keto to przestałam o niej myśleć jak usłyszałam ze jest generalnie polecana jako środek redukcyjny osobom z duża nadwaga. A szczuplaki z małym balastem o wiele lepiej sobie radzą metabolicznie na wysokich ww.
No ale każdy musi się sprawdzić sam.
No i ja mam diabelskie parcie na ww jak tylko jeden dzień sobie odmowie..

Paatik

100% czeko??? Fuj! Niestety lubie wyłącznie mleczna:)
Te chrupki to shit generalnie… a keto powinna być oparta o naturalne, jak najmniej przetworzone składniki - czytaj świeży tłuszcz - a nie wynalazki przemysłowe.

Odnośnie keto to przestałam o niej myśleć jak usłyszałam ze jest generalnie polecana jako środek redukcyjny osobom z duża nadwaga. A szczuplaki z małym balastem o wiele lepiej sobie radzą metabolicznie na wysokich ww.
No ale każdy musi się sprawdzić sam.
No i ja mam diabelskie parcie na ww jak tylko jeden dzień sobie odmowie..

nie jestem sam

100% to jeszcze nie testowałam, ale 90% bardzo ok. Trzymam stronę Turonia. :)

Z innej beczki - przegapiłam, czy gdzieś pisałeś jaki masz plan na siłowy zimą?

Nie pisał… może just for fun będzie bicka pompował?
Chociaż jak sobie coś specyficznego pod bieganie wymyśli to bym poczytała…

Ghorta

100% to jeszcze nie testowałam, ale 90% bardzo ok. Trzymam stronę Turonia. :)

Z innej beczki - przegapiłam, czy gdzieś pisałeś jaki masz plan na siłowy zimą?

90 też mam. Patencik polega na tym że najpierw wlatuje kosteczka 100 a potem 90. Wtedy ta 90-ka smakuje jak najprawdziwsza mleczna czekolada


Paatik, Ghorta- co do planu na siłke to nie mam jeszcze sprecyzowanej koncepcji. Zasadniczo priorytetem treningu siłowego będzie zminimalizowanie utraty tk. mięśniowej podczas redukcji i utrzymanie bieżących parametrów siłowych. Trudno podczas redukcji będzie o jakąś progresję w kwestii siły- wiec odpuszczam. Mógłbym powalczyć z wytrzymałością - ale to oznacza zejście z ciężarów roboczych na rzecz powtórzeń- a to podobno prosta droga do dramatycznych spadków siły które potem nie będzie kiedy nadrobić.

W kwestii „utrzymania” wydaje mi się że to co robię teraz jest ok. Mimo braku regularności cały czas udaje się utrzymać takie same parametry siłowe.

Tak Turoń, trzeba swoje wybiegać, ale takie ilości. Chodzi o jakościowe kilometry, a nie klepanie dla klepania. Każdy trening ma dać bodziec. A bieganie 6-8 czy 10 razy w tygodniu to już przeżytek i często metody narażające na kontuzje.

Fighter - żeby robić jakość trzeba mieć na czym robić tą jakość -tzn. odpowiednia bazę tlenowa i wytrzymałość.


Dzis próbowałem pobiegać trochę szybciej. Śmiesznie się biega na tych tłuszczach. Przy 4:35 HR w okolicach 175. Jeszce na początku września było jakieś 161-163
Mimo kosmicznego HR zapas jeszcze był

A jak się generalnie czujesz??

FighterX

Tak Turoń, trzeba swoje wybiegać, ale takie ilości. Chodzi o jakościowe kilometry, a nie klepanie dla klepania. Każdy trening ma dać bodziec. A bieganie 6-8 czy 10 razy w tygodniu to już przeżytek i często metody narażające na kontuzje.

Prawda jest taka że do wyścigów na poziomie 1x ironman wystarczy konkretny plan z konrektnymi ćwiczeniami. Bez zbędnych pierdół. Typowy trening jakościowy.

W ultra już dochodzi do tego masa wysiłku tlenowego. Takiego rąbania godzin bez celu.

Paatik

A jak się generalnie czujesz??

Teraz już lepiej, mimo że jestem przeziębiony i chyba sobie daruje treningi.

Ketoza jest, ale waga dość opornie leci w dół. Mam krótkie i nieregularne okienka żywieniowe ze względu na menu w pracy i bywa że wpada post 24h raz czy dwa razy w tygodniu. Staram się nie kompensować zbytnio tych postów -ale patrzę żeby tygodniowo bilans nie był jednak zbyt duży na minusie

Bieganie padło na ryj- ale tętno powoli się stabilizuje i przy lekkich wybieganiach (5:30-5:40) już zdarza się nie przekraczać 154 BPM

Siłowo mimo redukcji jest całkiem niezle bo udało się zanotować niewielki progres w WL (aktualnie 85 kg 1RM)

Aktualna waga: