DampazA jak tam wizyta u fizjo, pomogło?
No właśnie nie opisałem tego, dzięki za przypomnienie
Byłem najpierw u BPL-G. Okazało się, że mam całą lewą kolumnę zje.ba.ną.
Także na pierwszej wizycie obyło się bez bólu, bo pracował nad ciśnieniem gdzieś tam
Kilka wizyt będzie na pewno potrzebne, żeby doprowadzić mnie do porządku.
Byłem też wczoraj u swojej fizjo i mi porozbijała elegancko kark, lędźwie i okolice pachwin, gdzie występuje ból przy próbie siadu poniżej 90 stopni.
W ruch poszły tez bańki, co widać na poniższym foto
Podbijamy też nieznacznie węgle w diecie, zaraz wrzucę aktualny podział makro.
https://www.sfd.pl/pitbull61__DT__droga_do_startu_w_MPJiW_2020_start_masy,_str_15-t1172367-s61.html#post-19106389
Aby zwyciężać, trzeba być i lwem i lisem...