KĄCIK DYSKUSYJNY - POLITYKA, NAUKA, FILOZOFIA ITP.

https://nczas.com/2019/02/18/korwin-mikke-doradzam-staranne-przeszukiwanie-przybyszow-z-izraela-izraelskie-bojowki-potrafia-urzadzac-niezle-masakry/ 
Racja 100%



Naprawde zaczynam go lubic, sama prawda
Btw zaraz bedzie ze lewak





Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-04-02 22:58:17

No krytykowanie Żydów jest bardzo lewicowe w dzisiejszych czasach

A niech sobie bedzie jakie chce , jak czlowiek mowi prawde to przyznam mu racje

A jak Biedroń krytykuje kościół albo popiera przyjmowanie uchodźców to "zaraz będzie że prawak"? Co mówi twoje IQ? Bo to ta sama logika

Panowie kiedy pojmiecie że podział na lewicę i prawocę istnieje tylko w społecznej świadomości kreowanej przez media sterowane przez decydentów

w polityce nie występuje taki podział
tam celem jest tylko władza i płynące z niej przywileje ... no a jak się trafi jakiś idealista czy inny poczciwina , no to tym lepiej można go wtenczas "puścić" przodem , ludziowie mają igrzyska a politycy ... spokój

Akurat Korwin i Biedroń to chyba prawdziwe przykłady idealisty prawicowego i lewicowego a nie tych którzy politykują tylko dla kasy
Ale co do większości polityków to może to i racja

Ale w ogóle o to tu nie chodziło...


Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-04-03 01:01:37

Lewaki i prawica czesto placza jednym glosem na temat Izraela z dwoch powodow:
-lewaczki bo musza bronic islamku zawsze i wszedzie, jak niektorzy, a "Palestyna" jest islamska, kochac islamek trzeba, zly oj zly Izrael,zawsze bede brac strone muslimow w kazdej kwestii, chocby te muslimy zywcem zjadaly noworodki, to lewak kocha islam miloscia bezkrytyczna;
-prawica bo wielu tych ludzi wywodzi sie ze srodowisk neonazistowskich, maja poglady czesto czysto nazistowskie i otwarcie lub skrycie wielbia lub wielbili w mlodosci Hitlera, Himmlera i "ostateczne rozwiazanie", wiec zawsze dla zasady, beda przeciwko Izraelowi i Zydom, chocby byl najbardziej niewinnym panstwem na swiecie;
Tak samo jak Katolicy i muslimki szanuja Jezusa, ale z innych powodow i sa to kompletnie inne religie, ktorym za nic nie moze byc razem po drodze. To taka zagwostka, nie do objecia rozumem dla niektorych, ze osoby z przeciwnych spektrum politycznych moga o czyms wyglosic zbierzne opinie. Albo ktos ma odpowiedni poziom inteligencji, zeby to pojac, albo zyje wczarno-bialym swiecie swojego rozumu, miota sie i mozg mu sie gotuje, ze jak to tak moze byc.



Zmieniony przez - grind w dniu 4/3/2019 2:17:57 AM

Ja tam nie lubię Izraela (no, może bardziej ich rządu bo ich obywatele chyba nie są tak głupi) za obwinianie nas o holokaust lol. To nawet głupsze od powiedzenia że Japonia zrzuciła na USA dwie atomówki w 45' no bo chociaż Japonia i USA walczyła przeciwko sobie, podczas gdy my generalnie Żydów broniliśmy... ciężko to do czegokolwiek porównać. I jeszcze chcą jakichś "roszczeń", pajace

A potem się dziwią że powstają grupy neonazistowskie...

Ja sie niczemu nie dziwie Puar. Wiadomo, ze te kwestie polityczne sa smieszne, i wplywaja na postrzeganie narodu i Zydow ogolnie. To naturalne. Cale te "rzadnia" to kpina. Ja tu pisze o tym ze to oczywiste z jakich powodow pojawiaja sie te same opinie w roznych sprawach z przeciwnych opcji politycznych. Gdzie drewno rabia tam wiory leca.
Ja Izrael lubie w tym sensie, ze po prostu wole go od jakiegokolwiek kraju islamskiego, no i popieram ich polityke w regionie. Gdyby Izrael byl polozony gdzies indziej na mapie i nie byloby kwestii muslimow, to pewnie malo by mnie ochodzil. Ale sa sola w oku wielu muslimom, wiec ich popieram. Tak samo jak malo mnie obchodzi Japonia czy Chiny w sensie kraju, ale za ich traktowanie islamu ich lubie.

Biedroń to akurat wyniuchał koniunkturę. Idealistą to jest Ikonowicz...