Po trasie pospałem z 3h.
Czułem się w miarę dobrze to postanowiłem zrobić sobie maxy :)
W przysiadzie może z 2.5kg bym dołożył ale chciałem sprawdzić też resztę więc już nie cudowałem.
Na płaskiej 110 poszło fajnie. Rzuciłem się na 115 (nie wiem czemu nie 112.5 :/) - nie poszło.
W martwym już byłem trochę wymęczony, 190 lekko.
200 w pierwszej próbie jakby ktoś przyspawał do podłogi.
W drugiej poszło pod kolana i to by było na tyle.
Waga - 80kg
Total - 490
Wilks - 334.523
Trening
Przysiad - 190kg
Wyciskanie - 110kg
Martwy 190kg.
Suplementacja
- Kreatyna
- Cytrulina
- Kofeina
- ZMA + B6
Szama
1. Jajecznica z mięsem z uda kurczaka, bułka, baton.
2. Kasza manna na mleku z wpc, bananem i cynamonkami.
3. Fasolka po bretońsku, bułka.
4. Burrito z ryżem, laysy z pieca, piwko.
BTW - 200+/90/600
Zmieniony przez - krzyzu9218 w dniu 2019-03-28 16:02:46
BLOG TRENINGOWY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu9218__Nowy_Ja-t1141293-s87.html
BLOG KULINARNY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu_w_kuchni_czyli_dieta_bez_diety._-t1157302.html