Bałem się dzisiejszego treningu i było czego.
W sumie 9900kg w przysiadach Zacząłem robić przysiady od 70 bo zakładałem że na 120 skończę. 6 serii to by było akurat. Ale 120 poszło żwawo, 130 też. Przy 140 już było ciężko ale nie mogłem z czystym sumieniem powiedzieć, że więcej nie dam rady no i zrobiłem też 150.
po przysiadach to już w sumie tylko zabawa.
WL poszło bardzo łatwo. Ajazy, jesli można to w WL zwiększ mi proszę do 135 w przyszłym tygodniu. Wydaje mi się, ze zrobiłem błąd po dałem Ci tutaj aktualny maks czyli ile wycisnę po okresie bez treningów. A po 2-3 tygodniach treningów to jest już na pewno więcej, myślę że właśnie w granicach 135.
Wyciskanie wąsko też zabawa. Tu na pewno ma być 6 serii po 3 powtórzenia? Tam ma być ogień i ciężko było mi wyhamować po 3 Tak "wąsko" będzie ok czy dać jeszcze wężej?
Na koniec wyciskanie na barki siedząc.
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-07 21:37:28