Redukcja Teapot

Ashwa mi nic nie dała... A na stres to wiadomo ze lody czekoladowe...

Zapomniałem o lodach - ale coś w tym jest - wczoraj jadłem śmietnakowo-kawowe jakieś holenderskie i mega mi to poprawiło humor wieczorem.

Ja to bym potrzebowała jakiegoś cudu na uspokojenie dwa trzy dni przed nadejściem @ Czy tylko mnie spotyka taka nieznośność przed, no sama siebie nie mogę słuchać czasem
Uprzedam- lody ani nne słodkie przekupstwo nie pomaga. Trudny przypadek ;)


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-08-25 00:22:19

Ciagle zapominam lyknac to cudo przed snem

Weekend uplynal pod znakiem gosci... i sera...duzo sera... mmmm pycha. Ogolnie zaliczam ten weekend jako 'Robie mase K****!" '

No coz, bylo minelo, wypoczelam i wyrzuctow jakos nie czuje Ot wracamy na dobre tory dzisiaj.




Zmieniony przez - Teapot w dniu 8/27/2018 3:04:33 AM

northwestpassage

Ja to bym potrzebowała jakiegoś cudu na uspokojenie dwa trzy dni przed nadejściem @ Czy tylko mnie spotyka taka nieznośność przed, no sama siebie nie mogę słuchać czasem
Uprzedam- lody ani nne słodkie przekupstwo nie pomaga. Trudny przypadek ;)



Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-08-25 00:22:19

Mnie takie coś spotyka co miesiąc przed okresem mojej żony .

Hormony potrafią nieźle namieszać, a faceci muszą to znosić. Tylko co na począć? ;)

Tea dzieki za polecenie tego podcastu wczoraj akurat idealnie mi sie nadal na spacer. Fakt, wiecej meskiego pitolenia niz faktow, ale na poczatek moze byc, a tak na odmozdzenie i poprawe humoru to sie super nadaje

northwestpassage

Hormony potrafią nieźle namieszać, a faceci muszą to znosić. Tylko co na począć? ;)

oj niestety wczoraj byłam okropnie zła na wszystko, do @ daleko, a tu sie okazało, że byłam po prostu głodna

głodna to i zła

Na głód jeszcze można coś zaradzić o ile jakiś sklep w pobliżu czy mc . Gorzej jak ma te dni przed nawet lody nie pomagają