Redukcja Teapot

piękny widok :) a czemu chińczycy to problem ?
narkotyki chyba wszędzie są .. ;(


Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2018-07-09 09:24:42

Jej, cudowne widoki Teapot! Dodawaj cześciej:)

Juz powolutku bedzie sie robic cieplej i dluzsze dnie wiec foteczki beda czesciej

Wczorajszy trening jednak bedzie dzis po pracy wiec wypiska pozniej. A tymczasem miska na dzis:





Zmieniony przez - Teapot w dniu 7/9/2018 11:36:28 PM

Ale tam jest cudownie. *.*

kaka21

piękny widok :) a czemu chińczycy to problem ?
narkotyki chyba wszędzie są .. ;(

Kaka , nie wiem, mi się wydaje ze tu problem z narkotykami jest dużo większy. Tutaj na imprezie firmowej (w starej pracy męża) jego znajomi wyszli sobie na moment wlasnie zeby cobie cos wziac rekreacyjnie. A juz w mniejszych miasteczkach to jest epidemia, szczególnie ice (crystal meth). Ilu to juz mielismy najetych robotnikow (moja firma buduje infrastrukturę) wsiadajacych za kolka koparek i innego ciezkiego sprzetu pod wplywem narkotykow...

A Chińczycy - ot maja kasę (niebezpiecznie jest miec kase w Chinach - wiec 'inwestują' w Australii), wykupuja nieruchomosci na potege, cale City w sydney to chinczycy. Plus zero kultury - kiedyś w sklepie ogladalam buty (Uggi - chinczycy je uwielbiaja) i zostalam bez pardomu odepchnieta od półki przez jakąś chinke To podsumowuje ich kulture osobistą

Z tego wygląda, że jednak wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Co do narkotykow to tutaj tez nie jest wesolo- nie wiem co biora, ale fakt ze panstwo tych ludzi wspiera finansowo, poniekad funduje im cpanie jest conajmniej niedorzeczny dla mnie. W skrocie cpaja za kase ciezko pracujacych ludzi.

A co do chinczykow- niby rasistka nie jestem (niby, bo uwazam ze poniekad kazdy jest) ale ich od zawsze nie trawilam. Wlasnie ten sposob bycia, nie daj Boze spotkam ich gdzies na wakacjach, zawsze i wszedzie z aparatami i w ogromnych grupach. No jakos nie moge zniesc i wlasnie zwlaszcze na urlopie unikam jak moge.

Kurka mialam nadzieje ze nam powieksza sale na silowni a tu tylko chyba dodadza sprzetu i tyle. Trcoche rozczarowana jestem... ale przynajmniej sa nowe lustra

DT 7
Wtorek 10-07-18 TRENING A

5 min truchtu 9km/h

1. Leg press 3x10
R: 35kg
45kg, 45kg, 45kg
35kg, 35kg, 35kg

2. Incline Dumbbell Press 3x12
12x7kg, 12x7kg, 11x7kg
15x6kg, 12x6kg, 10x6kg

3. RDL 3x10
rozgrz. 17.5kg x10
25kg, 25kg, 30kg
17,5kg, 17.5kg, 20kg

4. One-Arm Dumbbell Row 3x10
8kg, 8kg, 8kg
8kg, 8kg, 8kg
7kg, 7kg, 7kg

5a. Plank 3x max
60s, 60s, 60s
60s, 60s, 60s

5b. Russian Twist

+ dead bug 2x20 gratisowo

6. Side lateral raises 3x10
3kg, 3kg, 3kg

10 min truchtu 9km/h

Taki niby krótki ten trening ale dal mi w kość. Ktoras z dziewczyn polecala Nie Ma Lekko na YT - bardzo mi zapadlo w pamiec ze trening powinien byc wymagajacy a nie takie tam machanie lekkimi hantelkami. Wiec podokladalam troche i bylo super

Juz ktorys raz widze taka pocieszna slodka parke mlodych azjatow - dzis cwiczyli razem. W sobote tylko chlopak robil trening a dzieczyna - doslownie - ocierala mu pot z twarzy Widac ze mocno poczatkujcay ale im kibicuje - sa serio jak dwa jelonki bambi - ale maja jakis plan na telefonach i cos robia razem. Fajnie

maria1209

Co do narkotykow to tutaj tez nie jest wesolo- nie wiem co biora, ale fakt ze panstwo tych ludzi wspiera finansowo, poniekad funduje im cpanie jest conajmniej niedorzeczny dla mnie. W skrocie cpaja za kase ciezko pracujacych ludzi.

A co do chinczykow- niby rasistka nie jestem (niby, bo uwazam ze poniekad kazdy jest) ale ich od zawsze nie trawilam. Wlasnie ten sposob bycia, nie daj Boze spotkam ich gdzies na wakacjach, zawsze i wszedzie z aparatami i w ogromnych grupach. No jakos nie moge zniesc i wlasnie zwlaszcze na urlopie unikam jak moge.

Mi w chińczykach najbardziej przeszkadza to ze maja kompletnie inny system wartosci - czlowiek jest bardziej sila robocza niz jednostka wartą szacunku. Sa swietni w wyzyskiwaniu innych. Taka zimna, bezuczuciowa kultura. Do tej pory pamietam film dokumentalny pokazujacy chinskie sierocince (czyt. umieralnie). Wiadomo, generalizowanie raczej nie jest dobre ale ta konkretna kultura ma wiecej minusow niz plusow.



Micha na dzis:







Zmieniony przez - Teapot w dniu 7/11/2018 12:47:45 AM

Teapot

Mi w chińczykach najbardziej przeszkadza to ze maja kompletnie inny system wartosci - czlowiek jest bardziej sila robocza niz jednostka wartą szacunku. Sa swietni w wyzyskiwaniu innych. Taka zimna, bezuczuciowa kultura. Do tej pory pamietam film dokumentalny pokazujacy chinskie sierocince (czyt. umieralnie). Wiadomo, generalizowanie raczej nie jest dobre ale ta konkretna kultura ma wiecej minusow niz plusow.

To tak jak u nas Ukraińcy. Od jakiegoś czasu przyjaźnię się z takim jednym. Armwrestler - pomagam mu w robieniu siły. No i sobie przy okazji gadamy o różnych sprawach. To uwierzcie mi że oni nie mają europejskości w sobie za grosz. To są właśnie takie rezuny bezdusznie cieszące się z krzywdy kogoś innego. Np. dokładnie ten gość opowiadał mi że jego ojciec pobił się z kimś na działce - nie wiem o co poszło, ale dostał w zęby. Więc mój znajomy bohatersko przestrzelił temu który ojcu dał w zęby kolano bronią z ostrej amunicji. Opowiadał też np że jakoś bardzo niedawno gość po tym jak ktoś z jego rodziny przegrał sprawę w sądzie po ogłoszeniu wyroku rzucił nożami w sędziów i 3 zabił. Inny po odczytaniu niekorzystnego wyroku odpalił dwa granaty na sali sądowej. także pozwalamy żeby zupełna dzicz z całkowicie innymi wartościami osiedlała się w naszym kraju. jak będzie ich jeszcze więcej to takie akcje jak te które opisałem będziemy mieli na co dzień u nas.

jest prawda w tym co Night pisze. Nawet w mojej małej miejscowości jest mnóstwo Ukraińców i jeśli kiedyś dało się zauważyć, że czuli się gośćmi u nas tak teraz jest zupełnie na odwrót... i mało tego, zaczynają skakać, bo im się należy to czy tamto. Ostatnio byłam świadkiem kłótni pary Ukraińskiej z parą Polską, wszyscy po dobrej dawce alkoholu. Ukrainka pokazywała środkowy palec i wyzywała chowając się za partnerem, a Polak ledwo powstrzymywał się, by im nie dać gonga w zęby.