3/3 20kg
2. Wykroki chodzone 4 x 10: ))))) aż tak wesoło mi nie było
4x10x8kg (z workiem na plecach, bo się wtedy nie bujam na boki)
3. Martwy ciag na sztywnych nogach hantle 4 x 8 -poczułam dwójki, całkiem dobrze poczułam
9, 10,12,14
4. Uginanie podudzi 4 x 10 - maszyna jest po dziadziu, do ustawienia w trzech płaszczyznach i mi sie nie podoba. Łydki tu czułam
20,20,25,25
5.Wspiecia 4 x max
4x15
Jako, że trening zajał mi 25-30 minut zrobiłam jeszcze brzuch, żeby nie czekać, aż galerię otworzą. Przymierzyłam jedne jeansy i wniosek - jestem gruba
Jak poszłam do szatni, to wiedziałam, że zrobiłam trening nóg. Jak schodziłam po schodach - byłam tego pewna
Żarło pózniej, bo jeszcze nie zeżarte.
Też mam nadzieję, że ten obwód przeżyję. Mój bank teź ma taką nadzieję
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.