SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]deja vu

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 132888

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
To faktycznie zagwostka. Może idź w srodę robić gorę, a dół w piątek. Góra 2 w sobotę, albo po prostu dam Ci taki wycisk, że nie będziesz miała checi na kolejny trening w tym tygodniu.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
No ale jak zrobię tylko 2 treningi, to na pewno będę gruba

Ok, wiem na czym stoję. Jutro góra, w piątek masakra, a jak przeżyję, to trzeci trening w sobotę.

Pamiętaj tylko, że pisałeś, że masz dobre serduszko. Powtarzaj to sobie kilka razy dziennie do piątku

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Merytorycznie ma być, wiec wczorajszy trening
Wypiska może nie taka ładna jak u trenera, no ale .. ja to mały żuczek jestem ..

1.Wyciskanie leżąc hantli na poziomej rampa 6 bez zmian, co najmniej do piątku
5,6,7,8,9,10
5,6,7,8,9,10
5,6,7,8,9,10
4, 5, 7,9,10
6 powt po 3,5,7,9,10 kg -

2.Wiosłowanie sztangą rampa 6 - - nie chciało mi się , zrobiłam tak jak można było korzystając z gotowych sztang, tez bez zmian
10,15,20,25,30
10,15,20,25,30
20,25,30
15, 25, 35, 37,5, 40, 42,5 x3
15,20,25,35, 40x5 powt -

3. Arnoldki siedząc 4 x 10-12p
- - albo zrobiłam ostatnia serie 5kg, albo nie 50:50
4x12x4kg
4x12x4kg
3x12x4kg, 9x4kg
2x12x3kg, 2x12x4kg

4x12x3kg i

4. Rozpiętko- wycisk na skosie 4 x 12 - -zwykłe rozpietki -
4x12x6kg
2x12x5 kg, 2x12x6kg
2x12x5kg, 2x12x6kg
12x5kgx4 serie

5.Ściąganie drążka wyciągu do klatki POCHWYT NA SZEROKOŚC BARKÓW 4 x 12-15 - -
4x20kgx12
15x15 kg, 2x15x20kg, 10x25 kg
15x15kg, 2x15x20kg, 10x25kg
15x15 kg, 15x20 2x15x25
2x15x15 kg, 15x20kg i 12 x25 kg

6a Prostowanie na wyciągu 3 x 12 -
2x12x5kg, 12x7,5kg
2x12 x5kg, 9x7,5 kg
2x12 x5kg, 9x7,5 kg
2x12 x5kg, 10x7,5 kg

6b Uginanie hantli młotkowo 3 x 12
2x12x6kg, 10x6kg
12x5kg, 2x12x6kg
3x12 x5 kg
3x12 x5 kg

i kompromis w sprawie aero, pomiędzy moim "nie chce mi się", a" trener kazał", czyli 20 minut ale na rowerku

a tu Proszę Państwa dykteryjka co do ćwiczenia nr 5:

Zabrali 2 panowie długi drążek i bawili się nim na innym wyciągu.

Przeprowadziłam proces tentegowania w głowie i doszłam do wniosku, że skoro na szerokość barków robię, to mogę wziąć krótszy drążek.

Oklaski poproszę. Staram się, nie kombinuję, jak czegoś nie zrobić.

Jak pomyślałam tak zrobiłam.
Robię.
Cos nie idzie.
Znowu zwoje mózgowe pracują - myślę, może inaczej się siły rozkładają, skoro drążek krótszy.
I nagle olśnienie.
Po jaką cholerę ja robię nachwytem, skoro ma być podchwytem?

Wnioski:
1. Dobrymi chęciami piekło wybrukowane.
2. Wszystko umiem zepsuć.
3. Niezależnie od długości drążka siły rozkładają się tak samo.

Dziękuję za uznanie.
1

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Dziś w paśniku

Dawno nie jadłam owsianki - a jakoś musiałam dobic węgle.



Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
A dlaczego trening dołu nie zrobiony ? Co to za obijanie ?












































Żart

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
ronie220
To faktycznie zagwostka. Może idź w srodę robić gorę, a dół w piątek. Góra 2 w sobotę, albo po prostu dam Ci taki wycisk, że nie będziesz miała checi na kolejny trening w tym tygodniu.


Trenera słucham

a obita to pewnie jutro będę

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
Spokojnie, przecież nic nie zmieniamy w planie. Spróbujemy przysiady podgonić, bo mam trochę newsów nt. techniki .

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Ty masz dobre serduszko, ja jestem pracowita i mam świetną technikę Na pewno wszystko będzie dobrze

Dorzucam żarcie. Dno. Kalarepa i marchew. Majonez to złudzenie.






Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-03-17 19:21:55

Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-03-17 19:22:47

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Przeżyłam Trener tez przeżył

Przysiady 3 x 3/4/5 - - nie wiem ile, ale mnie nie zabiło, chyba 30 kg na 4 powtórzenia
3x4x30 kg
3x3x30 kg
3x5x25kg
3x4x25kg
3x3x25kg

2.Przysiad wykroczny 4 x 10 - tu było lekko, acz dokładnie
4x10x30 kg
4x10x30 kg
2x10x25 kg, 2x10x27,5 kg
3x25x10, 10x27,5
2x10x25kg, 10x27,5kg, 10x27,5kg +zaciski

3.Martwy ciąg klasyczny rampa 6 - haha, poszło 60 kg, czyli rekord życiowy i więcej niż ważę, gdyby nie piekarnik, poszłoby 70 ale to next time
35, 37,5, 40,42,5
35, 40, 42,5, 45

35 kg, 37,5kg, 40kg, 42,5kg
35 37,5 40 42,5 -
37,5 kg, 40 kg, 42,5 kg, 45 kg, 47,5 x 4

5.Pull through 4 x 10 - wydawało mi się, że umiem
4x10x7,5 kg
4x10x7,5 kg
10x5kg, 3x10x7,5kg
4x10x5kg

6.Wspiecią na palce stojąc 5 x 30p - - z zatrzymaniem na dole, z uwagi na pracę ścięgna Achillesa
5x25 x10kg
3x20, 2x15
5x25x20kg
5x20x20 kg, za nic nie jestem w stanie zrobić 30 powt
5x20x20 kg, za nic nie jestem w stanie zrobić 30 powt

Nie wiem, jak będzie jutro, ale dziś mam jakieś ciężkie nogi (głównie 4) i coś czuje prostowniki.

Jadę do domu jeść i się urlopować.
Co do diety, to trzymać dalej 120/150/70 i 120/200/70, czy już bardzo się spasałam?

Trenerze, jak ze świętami, idziemy w agresywną masę? Mogę jeść? Ciasto, nie pytam o ryż z kurczakiem

W sumie głupie te moje pytania, bo tak się napalę jak szczerbaty na suchary, a potem zjem jeden kawałek babki albo sernika i będzie tego żarcia.

No i czekam na jakieś uwagi. Może być o tych nogach
1

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347433
Dietę trzymaj tak samo, a w święta podjedz jeśli chcesz.

Jutro może być ciężko z chodzeniem, ale warto było z trenerem zrobić porządny trening.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

EFEKT OKOŁO 5 MIESIĘCY. REDUKOWAĆ CZY DALEJ MASA ?

Następny temat

Masa a trening.

WHEY premium