Dziennik treningowy młodziana.

Dobra, wracamy powoli do zapisywania informacji o moim hobby, bądź nawet stylu życia. Sądzę, że teraz moim celem będzie przede wszystkim stworzenie czegoś na kształt solidnego fundamentu. Dotarłem do tego momentu co mogę już wreszcie wywnioskować na podstawie moich treningów co znaczą poszczególne siły i co pomaga mi je rozwijać. Do sportu siłowego mam zadatki, bo jednak wyniki w stylu 45kg dipy po 3 powt w serii na moim etapie bez żadnych białek, odżywek, prochów jak ja to mówię, czyli na czysto są zadowalające dla MNIE, lecz zawsze uważam że jednak za słabo na tle innych osób się prezentuje, więc z treningu na trening nie mam czegoś takiego jak regres albo mam stałą wartość treningową, albo progres, to jest chyba uzależnione od naszej psychiki. Aktualnie moje treningi przerodzą się w obwodówkę, choć jeszcze nwm kiedy przeistoczę główny trening na tą formę. Już nie będę zadawał wiele pytań, bo w sumie tak jak ostatnio stwierdziłem, wystarczy trenować.

Świetnie wiśnia że wracasz ! Będę śledził, powodzenia ! :) A jak z dietą? Cel czysto siłowy, czy jakaś masa też dojdzie?

Zapewne jest wielu przeciwników mojej teorii i jest ona błędna, ale dieta nie jest mi potrzebna. Jem to co mój organizm potrzebuje, po treningowo zawsze obowiązkowo serek wiejski/mleko/jogurt naturalny + co mi wpadnie do głowy. Unikam niezdrowych rzeczy, jem tylko produkty naturalne, czasem wpadnie coś czekoladowego, ale o wiele częściej zastępuje to owocami/warzywami. Ogólnie nie dręczę się dietą. (dieta nie jest czymś negatywnym, po prostu jej nie uznaję na tą chwilę)

Cel już realizuje : 1000m chce przebiec w czasie mniejszym niż 3:30 min (biegaczem nigdy nie byłem i zawsze opornie podchodziłem do tego tematu, ale no już trzeba to przeboleć i jakoś biegam sobie od pewnego czasu) :)
Druga sprawa jest taka, że chcę podstawy/fundamenty treningowe, tj. dipy,pompki na jednej ręce, podciąganie,mc,przysiad itd... rozwinąć na odpowiednio wysoki poziom.

Sumując to wszystko chce być tak silny i tak sprawny, żeby nie było po mnie tego widać, bo chcę w późniejszym czasie trenować judo albo zapasy styl klasyczny.
Ważę 83kg przy wzroście 1,73m. Wyższej niż 85kg nie chcę, niższej niż 75kg też nie.

Powodzenia.

nie widzę powodu dla którego nie mógłbyś zaczynać judo czy zapasów już teraz
a zwłaszcza w tej drugiej dyscyplinie, im później tym ciężej może być

Powód jest taki, że nie mam czasu aktualnie, a druga sprawa nie mam sekcji u siebie, więc chce się fizycznie przygotowywać jak po maturze zmienię miasto.

Rozpiskę chyba ładną wstawię w dzień, teraz idę spać :) Pozdrawiam:)

Trening nr 1 w grudniu

Rozgrewka 10 minut, pompki, podciąganie, rozciąganie dynamiczne, krążenia tułowiem/rękami itd... typowa rozgrzewka wf'efowa

Wykonałem tak:

Martwy ciąg klasyczny
5 x 40kg rozgrzewkowo
3 x 138kg
3 x 138kg
2 x 138kg

Podciąganie
5 x 25kg
4 x 25kg
4 x 25kg
2 x 25kg

Dipy
4 x 45kg
3 x 45kg
2 x 45 kg
1 x 45 kg


Czas treningu 41 minut, przerwy ok. 2 minuty.

Martwy ciąg to zostawiłem rezerwę te 2 -3 powtórzenia, nie chciałem szaleć i tak jest ciężej niż z 130kg.

Podciąganie to na zasadzie złapania siły, jeszcze postaram się wyciągnąć po 5 powtórzeń w 3-seriach, a może metodą CLUSTERA pociągnąć to ćwiczenie, żeby progresja szybciej weszła??

Dipy mega masakracja, ciężar mam na zasadzie kamizelka obciążeniowa z 25kg + 20kg na pasie podwieszam, troszkę nie wygodnie, ale daje rade. Te 4-ry powtórzenia były największym dokonaniem jakie zanotowałem, naprawdę dipy zawsze były łatwe dla mnie, ale teraz to już sprawia mi problem, szczególnie jak jestem po podciąganiu i mc ;d

Co do treningu to chce zrobić jak najwięcej powtórzeń, siła i tak rośnie z każdym treningiem. Zastanawia mnie jedynie czy jakąś metodę na progresję na drążku wprowadzić, czy jechać teoretycznie tym 5x5/3x5.

Sądzicie że lepiej zostać na tym planie 5x5/3x5 ?? czy inny powinienem wybrać??


No to tak wstępnie, na dzień dzisiejszy planuje pobiegać, crawling*raczkowanie* i to tyle z planów treningowych. Czwartek będzie głównie skupieniem się na przysiadach i kółku treningowym, zresztą sami zobaczycie.

Czekam na odpowiedź odnośnie pytań.

Widzę czysta siłówka? Czy będą też wyższe zakresy?

Czysta siłówka, ale będą na pewno wyższe zakresy, ogółem to stosuje się do zasady:
Im więcej kg jesteś w stanie podnieść nawet raz, załóżmy 100kg w wyciskanie na klatke, tym mniej wysiłku kosztuje Cie robienie wielu powtórzeń mniejszym ciężarem. Coś w tym stylu, choć nie do końca potwierdza wszystko, ale im człowiek ma więcej siły tym więcej może.