SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 164319

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
shadow78
Gratulacje :) Szkoda, że zniknąłeś, fajnie się czytało Twój dziennik...


Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-06-22 09:51:05



jak sie obrobię z tym p... tarasem, to może będzie wiecej czasu ;) dziennik i tak byłby monotonny, treningi i nawalanie młotem ;)

Skądinąd zastanawiałem się, czy te fikoły z młotem i taczką pomogą czy zaszkodzą - cześć znajomych obstawiała, że za dużo, że padnę - wychodzi na to, że pomogło. Poza tym zauważyłem bardzo szybką regenerację. dzisiaj rano już joga, 5 minut kettli i rowerem do pracy. Poza tym mały hint dla biegaczy: smarowanie gwintów typu 5 pompek za każdym razem, kiedy jesteś np w łazience totalnie niweluje bóle pleców przy dłuższym bieganiu ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
5700 kalorii
Od razu widzę kontrę - bodajże w środy jest jakaś grupa fitness okrąglejszych pań na basenie - całą godzinę podskakują jak boja w jeziorze machają sobie nogami pod wodą i zajmują dwa tory pływackie zużycie energii znikome, a jak wychodzą od razu widać lodówki z żarciem w oczach takie 5700 dla większości śmiertelników - dla mnie też - nieosiągalne

Gratuluję - kawał dobrej roboty

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Dzieki wszystkim za gratulacje :)

Eee tam, pierniczyć kalorie ;) od soboty nadrobiłem z 30 tysięcy ;) żarłem równo, szczególnie w sobotę i szczególnie węgle pod postacią piwa ;). Potem organizm kazał odstawić węgle i szamać białko - więc szamałem, i szamię cały czas - najwidoczniej do regeneracji jest potrzebne.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Należy się po takim wyczynie to piwo:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Gratuluję Ultrasie
Szkoda, ze nie było nam dane uścisnąć łapki...o piwku na mecie nie wspomnę. moze następną razą!
Raz jeszcze wielkie gratulacje :)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Nooo gratuluję Szkoda, że się teraz tak mało udzielasz. Mam nadzieję, że się uwiniesz z remontem i wypiski wrócą

Pozdrawiam

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Parę uwag, bo się nazbierało w głowie:

1. Zawsze było mi bliżej do filozofii Magora, niż Xzaara - tzn osiąganie efektów mniejszym kosztem, bardziej naturalnie - ale obecnie uważam, że jeśli trzeba efektów, to trzeba zapier...lać :) Dorobiłem się trenera, który umiejętnie wrzucił mnie dwa poziomy wyżej, jeśli chodzi o obciążenia treningowe. Do tego doszedł ten cholerny taras, czyli młot, taczka, podjazdy z taczką pod stromy wjazd do kontenera na gruz - uwierzcie mi, ciężko zapieprzałem - a 3 tygodnie temu poprawiłem wynik w stosunku do zeszłego roku w półmaratonie Jaworskim o 17 minut, no i na tej Setce szło mi naprawdę nieźle, póki ta noga się nie zepsuła.
2. Ale - jeśli zapieprz, to trzeba żreć. Nie jeść, tylko żreć - w miarę możliwości zdrowo, ale jak nie ma co, to i niezdrowo ;)
3. Olać wagę i centymetr i skupić się na wyglądzie i samopoczuciu.
4. Wysypiać się, medytować i uprawiać jogę dla biegaczy
5. Trochę kettli i smarowanie gwintów w postaci pompek.

To jest to, co ostatnio robię ;)

A dzisiaj rano joga, 5 km truchtu i 2 km piechotką do pracy - jest git, nogi nawet nie bardzo ciężkie, można wracać do treningów.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
To bylaby utopia, robic malo, odnosic duze korzysci, nie meczyc sie, ale zyskiwac mozliwosci wysilkowe.. Tak nie ma i nie bedzie :) Lekkie plany treningowe nadaja sie dla poprawy czy podtrzymania zdrowia i ogolnej sprawnosci, ale do budowania progresu ? Ja w to nie wierzylem i nie wierze :)

Trzeba duzo trenowac, duzo jesc, duzo spac.. Jesli sie nie moze - z roznych powodow, trzeba znalezc mniej wymagajacy sport, niestety :(

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Jeszcze doprecyzuję - nie to, że Magor nie zapieprza ;) Chodziło mi też bardziej o to, że jak trenujesz bieganie, to biegaj, biegaj, biegaj... Skipy, interwały, podbiegi, crossy aktywne i pasywne. A żelastwo - dodatek, żeby plecy nie bolały ;)

Aha, książka taka - "Obsesja doskonałości" - polecam :)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Nie da się biegać po górach bez biegania po górach.
Nie da się biegać maratonów bez biegania długich dystansów.
Nie da się biegać szybko biegając wolno.
Nie da się biegać długo biegając krótko.
Nie będziesz sprinterem biegając maratony
Nie staniesz się maratończykiem biegając sprinty.
...
Nie zaczniesz podnosić dużych ciężarów na zajęciach zumby
Nie licz na sukces w gimnastyce artystycznej trenując jak trójboista.
Nie będziesz umiał rwania olimpijskiego bez nauki jego techniki.
Nie nauczysz się techniki będąc zmęczonym.
Nie nauczysz się wyciskania połowy ciężaru własonego ciała robiąc setki dynamicznych powtórzeń.
---
Takich truizmów można podać kilka tysięcy. Tylko po co?
Kształtuj tę cechę, której potrzebujesz. Jesteś bokserem? Ćwicz jak bokser. Chcesz być strongmanem? Proszę bardzo. Masz apetyt na kolarstwo? Niech ci się kółka kręcą. Maraton? Ultramaraton? Nic nie stoi na przeszkodzie.
Zawsze jednak musisz wiedzieć czego chcesz. Nie mówię o nadawaniu się do czegoś albo nie. To najłatwiej zmienić. Najtrudniej uświadomić sobie czego chcesz i którędy tam dojść.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

forma lato