"Bartek Buczek - przygotowania do sezonu jesiennego"

Siema robaczki

Iccana: Misio pysio trzeba mnie miziac i karmić

A Dorota się czepia a i tak wszystkim dzięki ale chyba przesada robie co moge, staram sie to wszystko ogarniać. Do ciężkiej musze troche mięsa dorobić

Dzisiaj klatka, bicol i brzuszek:

Klatka i bicepsy

- Maszyna butterfly 3s 15p
- Wyciskanie sztangi leżąc poziomo, chwyt szeroki 5s po 10p - 1sza lekka, i 4 ciężkie
- Wyciskanie sztangielek ławka skośna w górę 5s 10p - jw
- Ściaganie linek w bramie, z przytrzymanie w pełnym spięciu 4s po 15p -.

- Uginanie w bramie - jak do bicepsy przodem 3s 20,15,10p -Uginanie siedząc na ławce z supinacją(mały palec wyżej od kciuka, łokieć przy sobie) 3s 15, 12, 10
-Młotek do wewnątrz jednorącz 2s 15, 10p
-Uginanie przedramion na modlitewniku 3s 15p

1. 140g owsianych + 50g odzywki białkowej + 3 białka jaj
2.130g ryzu + 150g kury + dodatki te co wczesniej
3. 150g ryzu + 150g kury
4. 200g ryzu + 150g kury
5. 130g ryzu + 150g kury
6. 200g twarogu + 50g owsianych + 60g masła orzechowego

tu powyciskałem 10x120, potem spróbowałem 130, poszło 7 razy





a tu bajcole cisne

Jak Ty jestes 96 to masz jeszcze 4,5 roku w ciezkiej wiec za pare lat bedzie bardzo potężnie jak nie stracisz motywacji :D

Motywacja to jedyne, czego mi nie brakuje

Zdrowie + motywacja i wszystko jest mozliwe

Co jest najcięższego w BB?
Zdobyć kasę

Ale aż miło popatrzeć , jak tak młody rocznikowo ma jakąś pasje , wygląda inaczej od "normalnych" chłopaczkow chodzących w rurkach i krokiem w kolanach Bartek oby tak dalej !

Bartek ktos sie musi troche poczepiac zeby monotonnego chwalenia i slodzenia nie było ;)

Ależ masz rację, pochwały jak się pojawiają to chyba na wyrost trochę, wiem ile pracy przede mną chwalić się można za kilka lat, teraz sobie tak o coś tam m.dzialam.

Krytyka tez oczywiście mile widziana

Dziś mam blok apetytu na normalne żarcie. Mecze dopiero 2 posiłek. Może jak wleci pizza wieczorem to nie dostanie mi się od trenera nie popiera cheatow ale no mówiee, już nie mogę patrzeć na to jedzenie.

Może troszkę utne WW z ryżu żeby nie było tak dużej nadwyżki kcal. Mam nadzieje ze ten jednoposilkowy luz pozwoli mi ruszyć znów ostro z kopyta.

Piątek jest DNT. Odpoczywamy! Pamiętajcie, każdy musi czasem odpocząć oby nie za często

A jutro mam w planach znów masaż.

Pozdrawiam Was i dziękuję wszystkim
Napisze co to mi się dzisiaj zjadło.

Zmieniony przez - Buczeri w dniu 2015-03-20 15:06:58

Aleś przekręcił. Chłopie przecież nie napisałam, że jak się pochwały pojawiają u Ciebie to są one na wyrost. Puknij się o ścianę albo zjedz nawet dwie pizzę, może wtedy przejdzie takie nastawienie.

Napisałam ZACZEPNIE, że nie mogą występować TYLKO pochwały bo wtedy za monotonnie jest.
Smacznego ;)

Ale ja w swoim odczuciu napisałem spokojnie