RÓB SWOJE I NIE PATRZE SIĘ NA INNYCH :-)

Laura ty mnie zapraszasz i zapraszasz i nic z tego nie ma :P a jem sporo ale male ilosci niestety taki moj urok :P Ty lepiej ogarnij sie i czekaj na znak na trening od listopada mam multisporta moge szalec :P


ps. dzis day off rano poszło okolo 80g ryzu z 40g izolatem z woda na szybko bo zamuliem wczoraj po nogach padlem jak kloda :P

do pracy poszła zapiekanka z kurczakiem :P a po pracy ziemniaki i ryba z saltka oczywiscie gramatrgia taka jak zawsze :) teraz szykuje 100g ryzu z izolatem i jade sie relaksowac na mini spa wieczorem powrzucam znowu troche zdjec z jedzonka bo bede sobie cos tam szykowal na czwartek )

Mnie po wczorajszych nogach również ciężko - dawno już nie czułam zakwasów ;) Piękne uczucie :D

co Ty piszesz za pierdoły :P
ja jestem ogarnięta zawsze!

Doris, ja też dziś borykam się z zakwasami nóg, ale u mnie one są dopiero na 2 dzień od treningu :>> zawsze tak mam

lauraa96

co Ty piszesz za pierdoły :P
ja jestem ogarnięta zawsze!

Doris, ja też dziś borykam się z zakwasami nóg, ale u mnie one są dopiero na 2 dzień od treningu :>> zawsze tak mam

Czyli Marcin coś ściemnia nas tutaj? No ładnie... :D
Ja od jakiegoś czasu jakoś nie mogłam się dorobić zakwasów na nogach, dzień wcześniej użyłam rollera żeby jakoś wpłynąć na te nogi i następnego dnia na treningu wprowadziłam kilka ćwiczeń, których do tej pory nie wykonywałam - ZAKWASY SĄ ;)

ja zawsze nogi raz w tyg - raz a mega konkretnie ;] aczkolwiek zakwasy nie dają nam gwarancji, że trening został poprawnie/dobrze wykonany. ale wiadomo, człowiek lepiej się czuje gdy SĄ :DD

Przeważnie nowo wykonywane cwiczenia świetnie wpływaja na ciało :>>

Ja tam dół robię dwa razy w tygodniu - Nogi a zwłaszcza pupa to tak duże partię, że potrzebują wycisku - w sumie tak samo jak plecy :D Najlepiej to by było gdyby tydzień był dwa razy dłuższy :D

Doris ja też 2x bo u mnie to wiesz oporne

Polako co tam dziś poćwiczone??

dziś poleciało po pracy frytki i kurczak :P a przed treningiem aakg i citrumal oraz 2miarki cell zoom'a od kolezki :P
trening poszedł tak
-wycisaknie plasko sztangi 16/12/10/6/6/6/15/15 50/60/90/100/100/100/60/60
-rozpietki plasko 5x15 12,5kg (przerwy po 30sek)
-pompki na poreczach 5x12(17,5kg)+ dobitka po 6-4razy bez obciazenia
-unoszenie na boki 30/25/20/15/10/10/10/10 ciezar 7,5kg przerwy po 30sek ostatnie to bylo 15/12,5/10/5kg
-wyciskanie zza glowy stojac 4x16 + cwiczenie na tyl barkow (stoim jak na narciaza sztanga z tylu za dupa i dzwigamy rece do gory na wysokosc ledzwi) 25razy w seri pusty gryf :-@
-maszyna zamiast bramy 5x15 + szrugsy 5x20 hantle 25kg
-na dobicie bo czekalem na kumpla hamer wycisaknie na srodek + wycisaknie na barki hamer 3x15ruchow :-@

taki efekt :P trening szybki i udany a czy cos cwicze to cwicze ale juz czekam na jakis ostry zap****** poki co korzystam z chwili rozternowania i duzo wyleguje sie w domu lub ? lub wyleguje sie przed tv :P

ps foto w czapce z animala co laura miala :P wiadomo foto po robocie piekny makijaz jest :-@

ja wyglądam w tej czapce lepiej!! :>>>

było co było jedzenie raczej stale mialo byc podzjedzone a jest niedojedzone a dlaczego bo prawie dzis zabiłbym sie na a4 wybuchla mi opona i wygladałem przy 150km/h jakbym w need for speed tokyo drift sie bawil :-@

wróciłem z zawodów mega głodny nadal :P ide po ryz i rybe przez 2dni zjadlem ponad kilogram bardzo dobra o ile sie nie myle to dorsz,ryz i czerwona kapusta :P

poznizej pare zdjec :)