Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
...
Napisał(a)
Dobra, czekam! :D
...
Napisał(a)
Tested_UNS-TEAMJeśli powoli zwiększałeś kcal to dużo się nie zalałeś od czasów masy więc skoro siła na plus, cardio juz tyle nie robisz, jesz o 1000kcal wiecej a formę masz podobną to przeciez mega zaje.. wynik Zobacz jesz 1tys kcal w podobnej formie, co to oznacza? ze następną redukcje będą w formie prawie takiej jak na końcu ostatniej, jesteś przyzwyczajony do ponad tys kcal wiecej oraz do mniejszej aktywności. Zetniesz troche kcal i podbijesz aktywność, i będzieszw formie jak po ostatniej redukcji, jednoczesnie jedząc wiecej, mniej kręcąc cardio i pewnie mając więcej siły i lepsze samopoczucie. Ścinając kcal dalej i zwiększając aktywność zejdziesz znacznie nizej ze smalcem niz ostatnio
Jeśli wyglądasz ok, forma jest dobra to zluzuj jak chciałeś 1-2tyg z cięzarami i ciągnij mase do konca roku.
Dalsze kroki brzmią w miarę ok, z tym że tą mase po nowym roku(po tych 4tyg mini redukcji) pociągnałbym dłużej 4tyg siłowego treningu i 4-6 bardziej kulturystycznego. Potem wziął się za taką grubszą wycinkę.
Oczywiście wszystko zalezy jak bedziesz wyglądał, reagował itd. Bo tak jak pisze cały czas - nie ma złotej recepty na coś. KAżdy jest inny, kazdy inaczej reaguje, przyzwyczajony do innych rzeczy, jest wiele zmiennych. Sa jakieś ogólne rady co nie znaczy ze zawsze należy się do nich stosować. Bo gdyby tak było to jeden typ pisze książke i nikt trenera nie potrzebuje, a każdy wygląda
Nie ukrywam, odkąd zacząłem się stosować do Twoich rad to zrobiłem chyba największy progres :) może opisze swój przypadek.
Pierwsza redukcja = -30kg fatu, później masa, na początku bałem się dokładać kcal, później tych kcal było za dużo = zalanie, na redukcji w tym roku zgubiłem w pasie 20 cm (z 93 na 73 ;) ) ale cisnąc 60 min cardio ed i jedząc 1700 kcal z warzyw (opisywałem Ci już w dzienniku mój przypadek w dzienniku na konkurencyjnym forum), po badaniach wyszło że tarczyca spowolniona, kortyzol wysoko itp. ostatnio badania powtórzone, fT3 dalej nisko ale już mieści się w widełkach, teść też przy niższej granicy (gdzie mam 18 lat, wydaje mi się że powinienem mieć sporo wyższy). Po tej redukcji mimo mega wysuszenia to nie wyglądałem za dobrze, podczas wakacji wypadły 4 wyjazdy gdzie troszkę fatu wróciło, ale postanowiłem pocisnąć "reverse" no i tak do tego czasu właśnie jadę, pas mam 79 (na wys pępka) i 81 u dołu brzucha, problemem jest głownie to że mam "zalany brzuch", po prostu mam tak, że jak nie pilnuję jakiegoś czasu miski to strasznie szybko mi się on "pompuje" (nie wiadomo czym, każdy mi mówi że to "skóra" hehe ale ja wiem po sobie, że skóra to to nie jest). Na łapach, barkach, plecach (góra, bo boczki też są takie lekko "galaretowate") jest dobre wycięcie. Mięsa mam na sobie mało (74 kg przy 175 cm), myśle ze teraz po tych 4 tyg spokojnie wróciłbym do formy po redukcji, więc myślę że nie ma sensu na razie robić tej wycinki, a zmienić plan Kachas'a na cos właśnie typu push/pull albo góra/dół z dniami siłowymi, i takimi o większej objętośći i ilości powt :)
Poza tym więlkie dzięki za odpowiedzi, wiedza jaką przekazujesz jest bardzo przydatna i uwierz mi, że korzystając z Twoich rad osiągnąłem o wiele więcej niż słuchając się xxx innych osób jednocześnie... Mam nadzieje, że będziesz pomagać nadal ludzią bo robisz bardzo dobrą robotę ! Piona :)
...
Napisał(a)
Tested_UNS-TEAMZaplecze zapleczem, ale wiesz mi że chocbys niewiadomo ile i czego nie wbił, bez genetyki daleko nie zajdziesz, ani mega sylwetki nie zrobisz
No akurat tobie Adam się udało :) Nie ma co narzekać na genetyke tylko zapierdzielać.
...
Napisał(a)
Cześć Adam słuchaj wiele piszesz o tym, iż nie powinno się robić masy na wyższym bf %, dlaczego ? Czy oprócz tego, że później może być nerwówka ( aczkolwiek nie musi ) na redukcji jest jeszcze jakiś powód dla którego, lepiej nie robić redukcji na bf 15+ ?
...
Napisał(a)
im wyzszy bf tym gorzej jest mieso budowac, im wyzszy %bd tym jest gorsza wrazliwosc insulinowa
...
Napisał(a)
O genetyce to pisałem że jak jej nie masz to nie będziesz MŚ czy PRO choćby i całe chiny w siebie w ładował bo za tym gen to też kształt mięsni, wytrzymałość narządów ruchu, narządów wewnętrznych tzw zdrowie
Budowanie masy będąc zalany jest najgorsze co może być. Słaba wrażliwość insuliowa, obciązenie układu krwionośnego, układu oddechowego, generalnie obciążenie zdrowia dużą masą. Gorsza możliwość ocenienia realnych postępów. SIła, pompa, waga nie wiele nam mówią a kolejny cm to być moze woda, mix wody i smalcu, glikogen+smalec+woda.
Kolejna sprawa długa redukcja = stale ucinanie wartości odżywczych i zwiększona aktywność. Pomijam już męczarnie psychiczną, słabe samopoczucie. Ale redukując długo, organizm raz ma ciężkie niedobory, dwa siła spada, trzy gdy już jesteśmy niżej ze smalcem i chcemy już zejść naprawdę nisko to akurat już tyle czasu redukujemy, że kręcimy duże ilości cardio i kcal wiele nie ma. Im mniej smalcu tym łatwiej miecho popalić. WYmęczenie długą redukcją = mniej siły na solidny trening(więc słabsze bodźce do utrzymania mięcha), dodaj mało kcal, mało wartości odzywczych, niedobory mikroelementów. Dodaj duże ilości aerobów. Popalisz mięcho nie zależnie czy leca treny, wina i inne cuda chyba ze masz naprawdę mało mięcha na sobie to wtedy moze nie spadnie az tak.
Im bardziej nienaturalnie jestesmy umięsnieni tym łatwiej gubić mięso, bo organizm uważa ze i tak ma go za dużo. I im mniej smalcu mamy czy już poniżej takiej naturalnej średniej dla gatunku ludzkiego tym ciężej spalać go dalej.
Przykłady Lee Prista czy Boreckiego są słabe.
Widzieliście Prista jak miał 15lat? potem 17lat? ilu na cały forum znajdziecie tak wyglądającego jak Prist 17letni?? a juz w wieku nastu lat na bank nie.
Do tego on ma pełną lodówkę DOBREGO gh a nie chińczyka za kilka stówek gdzie moze siedzi 5iu na viala, moze 3iu, moze nic a moze ghrp6 dali zamiast gh.
To samo Piotrek Borecki, poznałem go jak miałem 36cm w łapie na kursie u Michalskiego, dopiero szykowali go do pierwszego startu. Kreatyny, zwykłego mono jeszcze nie brał a klata i łapy już były pełne i pękate. Rozmiarowo większe niz wielu zawodników startujących. Wiadomo że jakoś jak to u naturala, nie było to mega gęste mięcho , ale z tego co pamiętam miał chyba 18lat wtedy i jeśli dobrze pamiętam to jakoś 43-44cm w łapie, przy wzroście 173cm? do tego nie był zlany, taki 12% bf.
Macie taki gen? to teraz pomyślcie jak taki gen, wrzuca dobry towar, zapier...la za 2óch i czy wtedy można? no można, ale ilu z nas tak moze? baaardzo nie wielu.
Ja generalnie świonio-mase zalecam tylko typowym skrajnym ekto którzy Mc.Donlada zagryzają laysami i chudną
Budowanie masy będąc zalany jest najgorsze co może być. Słaba wrażliwość insuliowa, obciązenie układu krwionośnego, układu oddechowego, generalnie obciążenie zdrowia dużą masą. Gorsza możliwość ocenienia realnych postępów. SIła, pompa, waga nie wiele nam mówią a kolejny cm to być moze woda, mix wody i smalcu, glikogen+smalec+woda.
Kolejna sprawa długa redukcja = stale ucinanie wartości odżywczych i zwiększona aktywność. Pomijam już męczarnie psychiczną, słabe samopoczucie. Ale redukując długo, organizm raz ma ciężkie niedobory, dwa siła spada, trzy gdy już jesteśmy niżej ze smalcem i chcemy już zejść naprawdę nisko to akurat już tyle czasu redukujemy, że kręcimy duże ilości cardio i kcal wiele nie ma. Im mniej smalcu tym łatwiej miecho popalić. WYmęczenie długą redukcją = mniej siły na solidny trening(więc słabsze bodźce do utrzymania mięcha), dodaj mało kcal, mało wartości odzywczych, niedobory mikroelementów. Dodaj duże ilości aerobów. Popalisz mięcho nie zależnie czy leca treny, wina i inne cuda chyba ze masz naprawdę mało mięcha na sobie to wtedy moze nie spadnie az tak.
Im bardziej nienaturalnie jestesmy umięsnieni tym łatwiej gubić mięso, bo organizm uważa ze i tak ma go za dużo. I im mniej smalcu mamy czy już poniżej takiej naturalnej średniej dla gatunku ludzkiego tym ciężej spalać go dalej.
Przykłady Lee Prista czy Boreckiego są słabe.
Widzieliście Prista jak miał 15lat? potem 17lat? ilu na cały forum znajdziecie tak wyglądającego jak Prist 17letni?? a juz w wieku nastu lat na bank nie.
Do tego on ma pełną lodówkę DOBREGO gh a nie chińczyka za kilka stówek gdzie moze siedzi 5iu na viala, moze 3iu, moze nic a moze ghrp6 dali zamiast gh.
To samo Piotrek Borecki, poznałem go jak miałem 36cm w łapie na kursie u Michalskiego, dopiero szykowali go do pierwszego startu. Kreatyny, zwykłego mono jeszcze nie brał a klata i łapy już były pełne i pękate. Rozmiarowo większe niz wielu zawodników startujących. Wiadomo że jakoś jak to u naturala, nie było to mega gęste mięcho , ale z tego co pamiętam miał chyba 18lat wtedy i jeśli dobrze pamiętam to jakoś 43-44cm w łapie, przy wzroście 173cm? do tego nie był zlany, taki 12% bf.
Macie taki gen? to teraz pomyślcie jak taki gen, wrzuca dobry towar, zapier...la za 2óch i czy wtedy można? no można, ale ilu z nas tak moze? baaardzo nie wielu.
Ja generalnie świonio-mase zalecam tylko typowym skrajnym ekto którzy Mc.Donlada zagryzają laysami i chudną
...
Napisał(a)
R09Adam będziesz teraz w Katowicach na zawodach ?
wystawiam 4 zawodników + mój sponsorem jest sponsorem imprezy i ma stoisko. Do tego to 15km od miejsca gdzie mieszkam, więc... pytanie retoryczne będę i nie wstydzić się podejść, nie gryze czasem bąka puszcze ale to wyczujecie ze lepiej przeczekać min i dopiero podbiić
...
Napisał(a)
A wiesz ile kosztuje wstep i bedziesz tam sobota i niedziela ?
Zmieniony przez - R09 w dniu 2014-10-21 21:57:12
Zmieniony przez - R09 w dniu 2014-10-21 21:57:12
...
Napisał(a)
I teraz mam stracha przed redukcją %)
Dziennik treningowy - michalwezyk jako Men's Physique Academy!
(http://www.sfd.pl/[BLOG]_michalwezyk_jako_Men_s_Physique_Academy!-t1107326.html#post1)
Facebook Men's Physique Academy!
(https://web.facebook.com/mensphysiqueacademy/?fref=ts)
Poprzedni temat
"Bartek Buczek - przygotowania do sezonu jesiennego"
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- ...
- 173
Następny temat
Piotr Cieśla UNS TEAM ,,Od ćwiczących dla ćwiczących''
Polecane artykuły