Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
w koncówce warto uwalic tego fatu bo to działa ale nie za wczesnie, nie wiem czy u mnie to był zbieg okolicznosci czy nie ale jak obciałem fat do minimum to po paru dnniach słapałem jakby korek niby co rano na kibel trzeba było siadac i było ok ale potem mimo to tak był odczuwlany jakby taki korek:D
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
Karpiu szczerze to racja :D W tym się czuję dobrze i to chce robić w życiu, a praca to dietetyk, czyli druga rzecz w życiu o której coś tam wiem. No na razie nie chce fatu ciąć, węgle tylko trochę ale też nie dużo. I tak to teraz idzie opornie, ale w końcu się znajdzie złoty środek :) Chce wypróbowywać w miarę dużo technik odchudzania, póki jeszcze nie ma ostrego parcia na zawody. Cheaty też zamierzam wpleść, ale jak będzie wyraźny progres ;)
Szacuny
21566
Napisanych postów
30796
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
870607
Poczekaj chwilę, niech organizm przestawi się na węgle, i zacznie się progres. Na razie też sam zauważyłeś - podciągnąłeś glikogenu, więc waga nie spadnie. Ale to przejściowe. Czity przy HC też oczywiście wskazane, z tym że ograniczyłbym to do czit mila, raz w tygodniu, gdzie ładujesz co chcesz i ile chcesz, nie patrząc na btw. Sam na HC próbowałem i całodniowego ładowania węglami, i fatem, i to nie zdawało egzaminu. Taki jednorazowy, porządny czit za to dawał bardzo dobre efekty Aha - i takie naturalne kakao, jak np z biedry, nie ma 50% tłuszczu tak jak to jest w kalkulatorze
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
tak tak, też to mniej więcej tak planuje, że jeszcze z tydzień i powinno iść dosyć szybko. jak trochę podetnę węgli to dopiero chce cheata, i tam mam różnorodną dietę to nie mam jakiś pokus szczególnie. Ano widzisz dzięki z tym kakaem to muszę zmienić. , bo w sumie na potreningu.pl jest niby produkt decomorenoo jaki używam, ale źle wpisane wartościowości.
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
hm.. trudne pytanie zakładałem 3 miesiące, ale forma nie idzie tak jak bym tego chciał więc dłużej. Do skutku, chce poznać też, która metoda na mnie działa w miarę.
Czwartek Plecy + biceps
1. Wiosłowanie półsztangą w opadzie tułowia 5 x 10-6
2s.Podciąganie na drążku średnim chwytem 4 x 12-8
2b. Seated rows 4 x 12
3a. Przyciąganie do brzucha na wyciągu poziomym ( podchwyt ) 4 x 12-103 x 12-10
3b. Rack chins 3 x max
4. Uginanie przedramion z sztangą podchwytem 4 x 12
5. Uginanie przedramion na modlitewniku (maszyna) 4 x 12
6. Uginanie przedramion z sztangielkami siedząc 4 x 12
5. Interwały na bieżni 20 minut
Dziś była moc, dosyć lekko szło w porównaniu z ostatnimi dniami i miska.
Szacuny
5
Napisanych postów
5058
Wiek
109 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
17444
Jak u Ciebie wyglądają interwały na bieżni? Trening HIIT tam prawie niemożliwy do zrobienia jest, bo bieżnia nie przyśpiesza w ciągu sekundy nie lepiej na rowerku śmigać?
Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
Różnie z interwałami wczoraj robiłem stałą prędkość, ale co chwila zmiana nachylenia od bardzo niskiego po max.
Wcześniej robiłem 30 s. max prędkość, 30 s wolniej
Na rowerku też śmigam.
Piątek Piątek
Barki
0. Rotatory 1. Wyciskanie z sztangą w siadzie 5 x 12-8 110 kg x 12 2a. Arnoldki 4 x 20
12,5 kg x 20
2b. Unoszenie ramion na boki z sztangielkami 4 x 12
3a. Wznosy z sztangą do mostka 4 x 12
70 kg x 12
3b. Wznosy z sztangielkami w opadzie tułowia leżąc na ławce skośnej 4 x 12
4. Obwód stacyjny
Czuję, że organizm powoli się przyzwyczaja do HC LF, dziś siła na + i pompa na barkach co rzadko mi się udaje.
Różnica między wczoraj, a dziś prawie 2 kg w dół... a jakiś istotnych zmian nie robiłem
Dzisiejszy obwód i foty
Ostatni raz na tej siłowni, wracam do sowich ''starych śmieci'' sprzętu nie ma nawet w 1/4, koszty podobne, ale lepiej się czuję klimat + prawie zawsze luźno.