Ćwiczenia:
1.Podciąganie nachwytem na szerokość barków
1/2/3/4/5
2.Ab wheel
6/6/6/6/6
3.Stanie na rękach
10 min prób
Obciążenie:
1.10kg
Przerwy pomiędzy powtórzeniami:
1min (znaczek "/" to przerwa 1 min)
Przerwy pomiędzy seriami:
2min
Całkowity czas treningu:
31:25 (mm:ss) bez doliczania rozgrzewki i stretchingu
Podsumowując:
1. Nieźle na plery wchodziło, pilnowałem techniki i nie było tak łatwo :) od następnego tyg po 2 drabinki, bo ten tydzień to taki, żeby ogarnąć :)
2. Fajnie działa na wszystko, ale robię koci grzbiet, żeby napiąć brzuch. Później całym tułowiem do przodu i dopiero kółkiem i cały czas spięty brzuch trzymam to dobrze robię, tak??
3. Coraz lepiej, ale w pokoju boje się o coś przywalić dlatego często krótko trzymam, dopiero gdy stabilnie siądę na łapy to trzymam dłużej. Bo tak to skontruje paroma ruchami rąk i po sprawie, a w pokoju średnio mi się widzi "łażenie" ;d
Ten 2 punkt obczajcie, bo to kółko to nowość i nwm czy dobrze robię. Pilnuje napięcia brzucha i po zrobieniu tych wszystkich serii czuje brzuch jeszcze spięty.
Pozdrawiam! :) Ten poniedziałek to jeszcze zmodyfikuje (nie usunę ćwiczeń, może dodam jakieś), więc luzik :)