Dziennik treningowy młodziana.

Trening nr. 80
1.5/5/5/5/5 Pompki w staniu na rękach przy ścianie
2.5/5/5/5/5/5 Podciąganie Szerokie zza kark
3.4/4/4/4/4 Zwis l-sit i unoszenie dynamiczne do pozycji front lever ciała
4.6/6/6/6/6 Mostek zapaśniczy
5.6/6/6/6/6 Skręty tułowia z unoszeniem nóg
6.5/5/5/5/5 Pistolety
7.15s/15s/15s/15s Odwrotny żelazny most
+
Rozciąganie:
Wymachy ramion, krążenie bioder, dziś dynamiczne rozciąganie zrobiłem

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
1:13:24(h:mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min/2min
3. 1min/1min/1min/1min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 1min/1min/1min/1min
6. 2min/2min/2min/2min
7. 1min/1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Pompki w staniu na rękach przy ścianie -> Pierwsza seria wyszła tak pięknie, że łezka w oku się zakręciła... Po prostu taki przypływ mocy po 1 serii miałem, że resztę musiałem zrobić choćbym nie wiem jak bardzo czuł ból :D
Podciąganie szerokie nachwytem otwartym zza kark -> Mocno poczułem barki, plecy.
Zwis l-sit i unoszenie dynamiczne do pozycji front lever ciała -> Teraz przechodzę na podciągnięcie do kąta 90 stopni, cały czas L-sit, prostuje łapy i całe ciało do pozycji front lever, o wiele lepsza wersja, aniżeli od razu z prostych łap i l-sita do front'levera dojechać.
Mostek zapaśniczy -> Kark mocny, nie cisnę go jakoś bardzo, ale dojdę może do 8 powtórzeń, bo nadal czuję, że więcej potrafię.
Skręty tułowia z unoszeniem nóg -> Brzuch mniej palił (wtedy to przez tydzień miałem zakwasy itd.. teraz to przyzwyczajony i wróciłem do formy) Znów nogi w powietrzu ciągle były. (w przerwach opuszczałem na ziemię) Tutaj też myślę, że do sensowniejszej liczby dojdę.
Pistolety -> Tym razem liczyłem 1 na lewą, 1 na prawą i tak 10x (po 5 na nogę) zawsze tak robiłem tylko, że wcześniej najpierw 5 na lewą, a później dopiero 5 na prawą. Teraz na przemian i przyjemniej jest. Dwugłowe lepiej znoszą to.
Odwrotny żelazny most -> Killera opanowałem dziś w technice, teraz tylko progresja czeka na mnie :D

Słowa podsumowujące:
Znów przeziębienie wczoraj mnie złapało, tak się wciurwiłem, że rozsadzało mnie. Pomyślałem, zeby dopierniczyć organizmowi i bakteriom/wirusom, żeby je powybijać treningiem, ileż można chorować no kurna! Jeszcze na halę dziś jadę w piłkę popykać to sprintami załatwię te małe france! Teraz to nie daruje im i będę trenował cały czas.

POZDRAWIAM
krótkich chorób, szybkiej kuracji!

Nie wiem czy to dobry pomysł z tą halą i tak już sobie zafundowałeś wysiłek wystarczający. Żeby się nie okazało, że jeszcze bardziej się rozchorujesz.

To przeziębienie to wersja light (katar) ogólnie objawy od szyi w górę.
Halę też rozmyślałem, ale dziś mam ważniejszy mecz, że tak to ujmę, więc muszę, a planowane już od dłuższego czasu :D
Nie ma opierdzielania się! :P
Wiem, że może trochę mniej lub bardziej głupio gadam odnośnie choroby.. ale rzeczywiście pozytywnie działa trening na mnie.
Po dzisiejszej sesji już miałem brak kataru przez czas i minął lekki ból gardła.

To na dworze jeszcze masz zamiar grać? Myślałem że hala, oj coś czuję, że się dobijesz.

Nie, nie. Tylko hala. Tam mamy mecz. Na dworze nie odważyłbym się raczej.

Trening nr 81.
1.5/5/5/5/5 Pompki w handstand przy ścianie
2.6/6/5/5/5 Elbow Dipsy
3.5/5/5/5/5 Zwykła pompka > zejście na sam dół i do góry do pozycji podpartego planche
4.12/12/12/12/12 unoszenie nóg leżąc na brzuchu na pufie
5.10s/10s/10s/10s back lever
+
Rozciąganie ze strony:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm( tylko górna część ciała)

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
49:58(mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min
3. 2min/2min/2min/2min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Pompki w staniu na rękach przy ścianie => Cieszę się z progresu jaki poczyniłem w tym ćwiczeniu. Teraz doszlifuje jeszcze dokładnie i być może zwiększę jeszcze powtórzenia.
Elbow dipsy => Zwiększam powoli jak zauważyliście ilość powtórzeń, nie ma co się śpieszyć.
Pompka z przejściem do podpartej pozycji planche => Przerwy są idealne. Teraz tylko czekać, aż nie będę się tak męczył przy robieniu tych pompek.
Unoszenie nóg leżąc na brzuchu na pufie => Zwiększam jeszcze !!! :) Nie ma co tutaj się ograniczać.
Back lever => Tak myślałem sobie, zrobie 3 zaplanowane serie to przemyślę nad 4, wpadł nowy bit na głośniki i przypływ energii, pełne skupienie i co najważniejsze! WOLA WALKI :D troszkę poczułem przepływ prądu pod koniec 9-10 sekunda w prawej ręce, ale to nic złego, kiedyś też to miałem.

Faaaajnie się czuję, coraz lepiej choć katar mnie trzyma, ale już kuruje się jak głupi, żeby tylko nie być bardziej chorym. Trening pomaga utrzymać dobry nastrój.
Polecam każdemu, jeśli ktoś czuje się na siłach i ma ten moment motywacji, tzw. impuls działania.
= )
pozdrawiam.

Trening nr 82.A
1.4/4/4/4/4/4 Podciąganie na ręcznikach 4-palcami
2.6/6/6/5/5 El-bow Dipsy
3.4/4/4/4/4 Wycieraczki
4.6/6/6/6/6 Dynamiczne unoszenie nóg do l-sit
5.5/5/5/5/5 Pistolety
6.35sec/35sec/35sec/35sec Superman hold
7.40sec/40sec/40sec/40sec/40sec Handstand przy ścianie
+
Rozciąganie ze strony:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
1:08:20(h:mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min
3. 1min/1min/1min/1min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 2min/2min/2min/2min
7. 1min/1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Podciąganie na ręcznikach => Docisnę do 5 powtórzeń i czas myśleć nad innym sposobem podciągania :) oczywiście w miarę możliwości (drążek w futrynie, odpadają muscle upy i inne ponad wysokość drążka ruchy:P) Jakieś pomysły?
El-bow Dipsy => Ćwiczenie coraz trudniejsze, a zaczynałem od zwykłych dipów, a teraz zaczynam ruch dopiero od tricków hehe :) No ładnie ładnie się pozmieniało.
Wycieraczki => Coraz bardziej ogarniam technikę, do perfecta brakuje jeszcze troszkę.
Dynamiczne unoszenie nóg do L-Sit => Hmm, te 6 powtórzeń to jakieś cuda się dzieją, za lekko poszło... Od następnego treningu zrobię na poręczach, mniej się tam bujam i ciężej nogi ustawić do poziomu.
Pistolety => Po staremu, dziś nogi skatowałem (od 7 rano do 14 w południe) łażąc po polach zamarzniętych itd.. nie pytajcie ;P
Superman hold => Raz mną zakręciło to myślałem, że 360 obrót wykręcę ciałem Px ....
Handstand przy ścianie => Pełna profeska! hehe

Udany trening choć nie miałem dziś sił (w pistoletach coś nadmieniłem o powodzie). No cóż, nie pozostaje nic jak czekać na następny trening z niecierpliwością!! +D
POZDRAVIAM!

Trening nr 83.A
1.5/5/5/5/5 Podciąganie na ręcznikach 4-palcami
2.6/6/6/6/5 El-bow Dipsy
3.5/5/5/5/5 Wycieraczki
4.8/8/8/8/8 Dynamiczne unoszenie nóg do l-sit
5.5/5/5/5/5 Pistolety
6.35sec/35sec/35sec/35sec Superman hold
7.40sec/40sec/40sec/40sec/40sec Handstand przy ścianie
+
Rozciąganie ze strony:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
1:11:29(h:mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min
3. 1min/1min/1min/1min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 2min/2min/2min/2min
7. 1min/1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Podciąganie na ręcznikach 4 palcami => Zamieniam to ćwiczenie na podciąganie szerokim nachwytem otwartym z zatrzymaniami dynamiczno-izometrycznymi. Jak będzie szło to się przekonamy= )
El-bow Dipsy => Znów zaczynam czuć bardzo mocno tricepsy. Tutaj bardzo odczuwam całe ciało, bo nieziemską siłę trzeba wyzwolić do podniesienia ciała.
Wycieraczki => Technika prawie opanowana.
Dynamiczne unoszenie nóg do L-Sit => Albo zwiększę powtórzenia, albo zamienię na inne ćwiczenie, bo coś słabe jest. Troszkę się spocę i łapy popracują(bo muszą utrzymać ciało, które wykonuje dynamiczne ruchy nogami), a brzucha to zero. Pod koniec leciutko, ale to tak w nieznacznym stopniu.
Pistolety => popracuję nad tempem itd.. bo dwugłowe trzeba wzmocnić. (podczas ruchu do góry, fazy pozytywnej? największy problem).
Superman hold => Tym razem nie kręciłem się jak karuzela w ostatniej serii, trzymałem najlepiej jak potrafiłem. Ręka się gimnastykuje przy tym ćwiczeniu
Handstand przy ścianie => Coraz bardziej podoba mi się praca ciała. W każdej serii odklejam się od ściany lub próbuje ciągle to robić, a nie tak jak wcześniej ( tydzień/dwa temu), że pod koniec serii odrywałem. Teraz ciągle próbuje.


Z tym dynamicznym unoszeniem nóg do l-situ muszę dokładnie przemyśleć sprawę, może warto coś innego zamiast tego wprowadzić na brzuch.


Dobrze jest, co prawda mam ferie, ale czasu też czasami mało, szczególnie teraz:/ Treningi zazwyczaj robię po męczącym dniu.

Pozdrawiam!:)

Trening nr. 84B
1.5/5/5/5/5 Pompki w staniu na rękach przy ścianie
2.6/6/6/6/6 Elbow Dips
3.5/5/5/5/5/5 Podciąganie Nachwytem Szerokim Otwartym
4.5/5/5/5/5 Zwis l-sit i unoszenie dynamiczne do pozycji front lever ciała
5.7/7/7/7/7 Mostek zapaśniczy
6.7/7/7/7/7 Skręty tułowia z unoszeniem nóg
7.5/5/5/5/5 Pistolety
8.20s/20s/20s/20s Odwrotny żelazny most
+
Rozciąganie:
Wymachy ramion, krążenie bioder + troszkę elementów z :
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
1:15:21(h:mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min
3. 2min/2min/2min/2min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 1min/1min/1min/1min
6. 1min/1min/1min/1min
7. 2min/2min/2min/2min
8. 1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Pompki w staniu na rękach przy ścianie -> Ciężko z rana, na czczo zrobiłem dziś trening
Elbow Dips -> Coś mnie poebało dziś... Z rana nie myślałem i dipy dziś zrobiłem na treningu jeszcze, oby na zdrowie to poszło ;d Bo coś zastanawiałem się, że za dużo ćwiczeń dziś coś...
Podciąganie szerokie nachwytem otwartym -> Mocniej zaangażowałem ciało. Choć i tak muszę spowolnić ruch
Zwis l-sit i unoszenie dynamiczne do pozycji front lever ciała -> Zacznę od 3 powtórzeń i dokładnie będę przechodził do front lever. Cięższa rzecz.
Mostek zapaśniczy -> Do przodu :)!
Skręty tułowia z unoszeniem nóg -> Brzuch czułem, dobre ćwiczonko.
Pistolety -> Nie najgorzej, lewa noga coś odstaje, ale ciągle zaczynam od niej i kładę nacisk na technikę lewej, bo prawa to perfekt jest ;)
Odwrotny żelazny most -> No to jest ciężkie ćwiczenie. Jak ktoś Ciekawy to niech spróbuje sam tego wydziwu ;d

Bez śniadania, od razu po toalecie porannej poszedłem trening zrobić. Znów na halę dziś jadę. Całe ferie mam zapełnione i do tego treningi na dobitkę hehe :D Nie ma to jak zapierniczanie na przyszłe efekty.
||||| Pozdrawiam i nie polecam takich treningów |||||

Trening nr 85.
1.5/5/5/5/5 Pompki w handstand przy ścianie
2.6/6/6/6/6 Elbow Dipsy
3.5/5/5/5/5 Pompka z wysuniętymi na maksa przed siebie rękami
4.13/13/13/13/13 unoszenie nóg leżąc na brzuchu na pufie
5.10s/10s/10s/10s back lever
+
Rozciąganie ze strony:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm( tylko górna część ciała)

Całkowity czas treningu: ( z rogrzewką i stretchingiem)
50:32(mm:ss)

Przerwy:
1. 2min/2min/2min/2min
2. 2min/2min/2min/2min
3. 1min/1min/1min/1min
4. 1min/1min/1min/1min
5. 1min/1min/1min
Pomiędzy ćwiczeniami: (1. a 2. itd..)
2 minuty

Moje trzy grosze...
Pompki w staniu na rękach przy ścianie => Jeszcze poczekam z tym zwiększaniem powtórzeń.
Elbow dipsy => Łohohoho! Od tricepsa na samą górę jest jeszcze przejście do zwykłego dipa to jest świetne ćwiczenie :)
Pompka z wysuniętymi na maksa przed siebie rękami => Spróbowałem tak z czystej ciekawości. Nawet niezła.
Unoszenie nóg leżąc na brzuchu na pufie => No cóż chyba trzeba będzie trzeba wymyślić inne ćwiczenie.
Back lever => To jest bardzo ciężkie na poręczach stacjonarnych, sądze że na drążku trzymałbym dłużej, tutaj większa praca rąk i całego ciała. Rozstaw zawsze taki jak do dipów mam. Mniej więcej tak jak luźno się stoi, a nóżki poręczy się stykały, wtedy idealnie jest.

Kurde sądzę, że przeniosę się na inny plan z 5x5 :) Może Split? A może jeszcze co innego? Jak uważacie Wy? :)
Pozdrawiam.