Dzień o wiele lepszy i pod względem samopoczucia fizycznego i psyche
Dzień wczorajszy był chyba najgorszym dniem od dawna. Wiem że to wpływ hormonów bo dawno nie płakałam i nie czepiałam się wszystkich i o wszystko
Rodzinka miała przechlapane
wczoraj po południu bolały mnie strasznie piersi ,było mi źle i przyznam się do czegoś po totalnym dole rzuciłam się na drożdzówkę dziecka ,stwiedziłam co mi tam na co to wszytko i przy 2 kęsie stwierdziłam czy ja jestem głupia nie dość że nic mi to nie da to jeszcze naprawdę zepsuje wszystko .Drożdzówa wyleciała do kosza i było mi już lepiej
Iza dzięki za rady i pociechę i po moim burpees dzisiejszym jesteś dla mnie guru którego nigdy nie dogonię .
Ewcia świetny artykuł przeczytałam przemyślałam wziełam do serca
a Ty to niezłą laska jesteś widziałam filmik ,podziwiam
Wszystkim Wam dziękuję za wsparcie nawet duchowe ,wiele to dla mnie znaczy
Micha czysta trochę zmieniona bo już mam dość kury i ryżu ale czysto i rozsądnie.
Pigułki anty odstawiłam ale suple biorę,oraz od kilku dni przed treningiem polopirynę s bo jest mi strasznie zimno i nie mogę się rozgrzać witaminy dla kobiet ,cynk,magnez,tran.
Piję dziś dużo wody więc i w toalecie jestem co 10 min ,do tego kawy 2 i pokrzywy 2 a na wieczór melisa i mięta .
Trening dziś ciężki pewnie po wczorajszych hopsa i pilatesie 3 obwód już był wymęczony ale jestem szczęśliwa że go skończyłam oczywiście nienawidzę burpees tak chyba kaleczę technikę że hej ,chyba poproszę o zmianę ćwiczenia ,ale na razie się nie poddaję
Zauważyłam że zimno mi jest i to bardzo po ćwiczeniach ,dziś nie byłam w stanie wyjść spod gorącego prysznica do ciepłej łazienki .
Dodam michę a co tam
Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2013-12-21 18:51:05
Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2013-12-21 20:21:59