SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Megan chce się pozbyć balastu!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13028

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Drogie Ladies!

Podczytuję Was z polecenia kolegi z pracy, który widział moje marne wysiłki. Po lekturach od 3 tygodni staram się jeść czysto i zdrowo a przynajmniej zdrowiej niż do tej pory...

Zawsze byłam pulchnym dzieckiem - mama z babcią prześcigały się w podpasaniu mnie a ja jako pacholęcie zmieniałam się w coraz to bardziej otyłą nastolatkę. W liceum doszłam do wagi 74 kg i wtedy przeszłam na własny "garnuszek" - sama przygotowywałam sobie potrawy mniej lub bardziej zdrowo i udało mi się zejść do 58 kg (oczywiście nie ćwiczyłam...). Nie mogłam zejść niżej więc cięłam kalorie wciąż i wciąż i po pewnym czasie "zaskoczyło". Jadłam max 1000 kcal dziennie z czego w ciągu dnia spożywałam z 500 aby móc bez wyrzutów sumienia dobić to wieczorem na imprezie czy przy filmie z chłopakiem (obecny mąż) więc żyłam na ciągłym głodzie dochodząc do 47 kg. Wagę w okolicach 50 kg (typowy tłusty chudzielec) utrzymywałam około 2 lat ale potem stopniowo tyłam i nic nie mogłam na to poradzić. Oczywiście liczba spożywanych kalorii nie rosła a nawet stałam się bardziej rygorystyczna. Przez ostatnie 2 lata doszłam do 60 kg. W międzyczasie zatrzymał mi się okres (nie powrócil po odstawieniu tabletek więc winię po połowie tabsy i własną głupotę) przeszłam terapię hormonalną. Byłam znana z tego, że wiecznie sobie czegoś odmawiam, a stale narzekam że spodnie są za ciasne. Byłam zdemotywowana ale ze względu na problemy zdrowotne zaczęłam ćwiczyć (aeroby plus jakieś domowe ćwiczenia) i jeść zdrowiej (mniej więcej rok temu). Skutek był znikomy ale przynajmniej moja miesiączka powróciła w tym roku i czuję się sprawniejsza. Zaczęłam też biegać.

Po sugestiach kolegi z pracy zajrzałam do Was i zobaczyłam co sobie fundowałam przez te wszystkie lata... bardzo chciałabym być zdrowa i szczupła - szczególnie w udach które bardzo chcę wysmuklić (i pozbyć się cellulitu). Od trzech tygodni staram się rozpisywać posiłki "po lejdisowemu"- wywalić nabiał który jadłam pewnie z 4 razy dziennie, jeść więcej mięsa, nie bać się oliwy czy tłustych ryb. Po tym jak wstawiłam mój poprzedni przykładowy jadłospis wychodziło że jadłam jakieś 800-900 kcal z których 70% to węgle... Jednak wciąż mam obawy co do rozkładu b/t/w w moim przypadku. Proszę więc o pomoc i wyrozumiałość.
poniżej ankieta

Wiek : 25
Waga : 60
Wzrost : 160
Obwód w biuście(1) : 84,5
Obwód pod biustem : 78
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 68
Obwód bioder (3): 85
Obwód uda w najszerszym miejscu: 52,5
Obwód łydki : 37,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, pupa
W którym miejscu najszybciej chudniesz : cyc, ręce
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: bieganie 1-2 razy w tygodniu, ćwiczenia w domu 1-2 razy w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: własnoręcznie robione muesli z jogurtem naturalnym
Co lubisz jeść na obiad : makaron pełnoziarnisty/kasza z mięsem i warzywami (aktualnie od 2 m-cy czekam na blat kuchenny i płytę indukcyjną więc mam utrudnioną sprawę)
Co jako przekąskę : kiedyś owoc, teraz koktajl, bakalie
Co jako deser : kocham lody ale oczywiście ich sobie odmawiam
Ograniczenia żywieniowe : nie znoszę podrobów. plus aktualnie mam ograniczone gotowanie (korzystam tylko z piekarnika i mikrofali:()
Stan zdrowia: już OK
czy regularnie miesiączkujesz: już TAK
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieg, ćwiczenia w domu (brzuszki, pompki, przysiady, 30 days shred z jillian)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : białko Trec Whey 100 (z polecenia)
Stosowane wcześniej diety : masakra - kopenhaska, trochę dukana, generalnie festiwal nicniejedzenia :(

Bardzo proszę o pomoc w ułożeniu miski. poniżej zrzut z przykładowych 3 dni.










zdjęcia z połowy maja:




Zmieniony przez - megan713 w dniu 2013-06-06 22:08:23




Zmieniony przez - megan713 w dniu 2013-06-06 22:09:37




Zmieniony przez - megan713 w dniu 2013-06-06 22:10:12
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
wypiska ekspresowa niestety... w weekend miałam szkołę, ale jestem bardzo zadowolona. Kupiłam nowe pojemniki które sprawdziły się w 100%.
28.02.2014
Dzień 37/Tydzień 5

Miska: czysta, nieliczona, ściągana z innych dni
@ przyszła, obawy były uzasadnione
DNT
01.03.2014
Dzień 38/Tydzień 5

Miska: czysta, nieliczona, ściągana z innych dni
Trening z piłką w domu wg Obli
3 serie po 12 powtórzeń; (obciążenie 3,7kgx2);
+ 3x 100 pajacy między seriami
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z gryfem (7kg)
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek stojąc
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce (20x na stronę)
11.brzuszki na piłce (25x)

02.03.2014
Dzień 39/Tydzień 5

Miska: czysta, nieliczona, ściągana z innych dni
DNT

03.03.2014
Dzień 40/Tydzień 5

Miska: czysta, nieliczona, ściągana z innych dni
Trening z piłką w domu wg Obli
3 serie po 12 powtórzeń; (obciążenie 3,7kgx2);
+ 3x 50 pajacy między seriami
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z gryfem (7kg)
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek stojąc
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce (20x na stronę)
11.brzuszki na piłce (25x)

04.03.2014
Dzień 42/Tydzień 6

http://potreningu.pl/profil/megan713#/date/2014-03-04 
1 686,5 kcal B: 98,5g W:176,2g T:65,3 g
DNT - callanetics

05.03.2014
Dzień 43/Tydzień 6
http://potreningu.pl/profil/megan713#/date/2014-03-05
1 613,4 kcal B:111,7g W:144,5g T:65,4g

Trening z piłką w domu wg Obli
3 serie po 12 powtórzeń; (obciążenie 3,7kgx2);
+ 3x 50 pajacy między seriami
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z gryfem (7kg)
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek stojąc
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce (20x na stronę)
11.brzuszki na piłce (25x)

ten trening zamierzam zakończyć w niedzielę. @ się kończy więc wstawię pomiary, ale ważyłam się 2 dni temu i nie było postepów...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Doczytaj art Co jedzą ladies, nabiał ogranicz na początku do jednej porcji. Dziewczyny podpowiedzą co powywalać z miski.
Masz wadę postawy - tak mi się wydaje.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Dzięki za odpowiedź, artykuł doczytany.

Nie powinnam bazować na warzywach z puszek i wywalić kuskus bo nic w sumie nie wnosi wartościowego. Problem jest u mnie przejściowy - od 2 m-cy czekam na blat (k*wa) i moje działania kuchenne są mocno ograniczone - nie mogę nic ugotować a do dyspozycji mam piekarnik i mikrofalówkę... kaszę czy ryż mogę sobie ugotować jak pojadę do mamy/teściowej. To samo jaja na twardo...
Miksowałam już omlety i piekłam ale to nie to samo co z patelni.
nabiał zostawiam raz dziennie - póki co na śniadanie z domowym muesli.

Jeśli chodzi o wadę postawy, to wydaje mi się, że stanęłam jak kaleka bo całkiem niedawno miałam robione badanie i wszystko było ok...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Kaszę też możesz ugotować/upiec w piekarniku. Np. z mięsem -trochę podlejesz jeszcze wodą, mięso puści sok i zrobi się przepyszny gulasz.

Będę kibicować, awatar mnie powalił
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
szczerze na to nie wpadłam... :) dziękuję - jutro wypróbuję na pewno!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Niestety nie stanęłaś krzywo do zdjęcia, MASZ wadę postawy. Sio do fizjoterapeuty

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
dzięki, w takim razie kolejny plus trafienia na forum... byłam święcie przekonana, że wszystko jest ok i w sumie tylko na zdjęciu coś się pokazało. Umówiłam się właśnie do orto który po oględzinach ma mnie gdzieś podesłać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Hej:) dziś się ważyłam i mierzyłam - generalnie mnie trochę przybyło wagowo (+1,8kg) i centymetrowo niestety (tak po 0,5 cm na każdą partię). Wydaje mi się, że po pewnym czasie głodowego odżywiania organizm musi się nauczyć "nowego" metabolizmu... więc się nie przejmuję.

poza tym nawet mój małż zauważył, że mam jędrniejsze ciało i generalnie lepiej wyglądam (i lepiej czuję). Wykańczam powoli zapasy nabiału i innych rzeczy średnio przyjaznych i wdrażam w życie nowy jadłospis.

miska na dziś - właśnie zakupiłam mięsiwo i upiekę je z kaszą jak radziła Huda. Może chłop się też na zdrowsze jadło skusi.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Hej:)

Kupiam sobie piłkę i zaczęłam robić co 2 dni trening dla początkujących Obli(póki co 15 powórzeń, 2 serie). Ćwiczenia robię wolno i dokładnie. Byłam zaskoczona różnicą w brzuszkach na piłce - w porównaniu ze standardowymi na macie wymiatają... Jeśli chodzi o obciążenie to mam hantle 3 kg - liczę na to że pomogą mi się trochę wzmocnić.

Jeśli chodzi o miskę: ograniczyłam dzikie ilości nabiału - porcja do 200 gram na śniadanie. Jeszcze tylko wykończę serek fromage z lodówki i przestawię się na masło. Wczoraj wieczorem strasznie słabo się czułam - nie miałam siły i byłam nie do życia... Więc wpadły lody z banana i odżywki oraz graść winogron. Niestety nieplanowane ale byłam śnięta jak ćma.

dziś czeka mnie kolejny trening z piłką a tymczasem wrzucam miski z ostatnich dni.









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Hej:)

Wczoraj zaliczyłam kolejny trening z piłką + spacer do pracy (2,5 km w 30 minut). Dziś z rana taka sama trasa i może wieczorem pobiegam:) Jutro z rana mam wizytę u Ortopedy, zobaczymy co powie na moje krzywizny...

tymcazsem miska z wczoraj i plan na dziś.
Jutro rano będe się mierzyć. Mam nadzieję, że nie urosłam.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 327 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12619
Byłam dziś u ortopedy. Po szybkim roentgenie wyszło że mam skoliozę (dziękuję Rudej & Saidzie za wykopanie do gabinetu...) lekarz powiedział na szczęście, że jest niewielka. Nabyłam ją w okresie dojrzewania i ani się jej nie zmniejszy ani nie powinna się pogłębić więc ok. Pytałam o ćwiczenia więc skierował mnie do fizjoterapeuty który powie mi co i jak z ćwiczeniami żebym nie narobiła sobie biedy oraz pokaże co mogę robić, żeby niwelować ewentualne przeciążenia tej części kręgosłupa. Wizyta też dziś więc poszło bardzo sprawnie.

jeśli chodzi o pomiary, to wklejam foto poniżej. Generalnie szału nie ma ale to chyba normalne w początkowej fazie? póki co mój organizm był w szoku kiedy dostał trochę pełnowartościowej karmy... Przez pierwsze 3 tygodnie miałam straszne wzdęcia - brzuch mi puchł jak balon. Teraz jest o niebo lepiej i wychodząc z pracy nie mam już brzucha jak kobieta przy nadziei.


Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Budowa mięska/El Suelo

Następny temat

Ruda (...) w krzakach!

WHEY premium