Jak się skutecznie pozbyc nadmiaru wody

Znowu mam coś podobnego jak Ty!tzn chodzi mi o to uczucie zimna i zimne stopy,przez to trudność w zasypianiu.
A chodzenia na siłkę to zazdroszczę,mi tylko ćw w domu zostają.
miłego dnia :)

Zmieniony przez - cytrynowa456 w dniu 2013-04-08 12:11:44

Cytrynowa zakładaj dziennik będziemy się dzielić dolą i niedolą :), czy też jesteś po tej samej diecie co Ja ?

Trening dziś był taki sobie nie zmęczyłam sie spacjalnie ale więcej juz nie była bym w stanie wykrzesać z siebie

rozgrzewka bieżnia bieg na 9 km/godz 10 min
na koniec brzuchy i allachy i zapomniałam jeszcze 25 min rowerek stacjonarny przy pulsie 125-130




Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2013-04-08 13:58:44

Jestem na redukcji,póki co ćiwczę,prowadzę dziennik żywieniowy ,ale to dopiero od praru dni-jesli po jakims czasie nic się nie ruszy to wtedy dziennik założę.Teraz to nie chcę Szefostwu głowy zawracać :)

julinka, ja bym na Twoim miejscu nie była taka wyrywna z tym odwadnianiem. Już na zawsze chcesz odstawić sól? Bo jak ją włączysz z powrotem, to może być gorzej niż teraz. W każdym razie mój organizm reaguje takim wodnym jojo. Każda próba pozbycia się nadmiaru wody kończy się potem jeszcze większym puchnięciem. Jak widać organizm ekstremów nie lubi, przynajmniej mój. Im mniej kombinuję, tym jest lepiej. Skąd wiesz, że teraz nie zbierasz plonów wcześniejszych kombinacji?

Figa witaj ,dziękuję za radę jest bardzo mile widzana .Mam nadzieję że to tylko eksperyment i to co chce zrobić coś mi da do zrozumienia.Przez ok 8 miesięcy nie jadłam soli, teraz waga strach aż na nią patrzeć i nie wiem czy to woda czy tłuszcz czy co za zaraza powoduje to że nie rozumiem tego co się ze mną dzieje.Odrobinkę soli sobie zostawiłam .Zobaczę co się będzie działo na chwilę obecną wypiłam już 4 litry wody i jeszcze wypiję trochę .Ale chce zobaczyć ile wody wydalę przez 6 dni ,chyba że modki powiedzą inaczej.Kurcze bo nie wiem czy magazynuję wodę czy obrastam w tłuszcz czy aż tyle mięsnia mi urosło

Oto moja historia z waga i pomiarami ,nie tak to sobie wyobrażałam ale jest jak jest i jest tak jak dziewczyny pisały jak się spodnie ciasne robiły to jadłam karczek i dla tego do grudnia takie wa :( wahania .Jak to ciężko się przed sobą przyznać








Jeszcze miska na jutro Woda,kawa herbatka,len i manez.A dzis jeszcze zaliczyłam aqa fitnes jestem wykończona




Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2013-04-08 22:35:29

Ja trzymam kciuki za Twoje następne pomiary.



Chyba wkradła Ci się literówka w ostatniej dacie (masz 2012r).





Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-04-08 22:50:24

No pewnie ze tak dzieki Iza :D to ostatni pomiar z tego roku 2013

Miska na jutro .Dużo wody ,herbatki i kawy

Same dobre rzeczy w misce. No może oprócz ryby, ale tego wcale nie mówiłam :)