wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

czemu nie progresujesz w kg?

W siadach i mc jeszcze nie podbiłem żeby się mocniej poczuć w ostatniej serii która wchodzi ciężko, aczkolwiek myślę że to był góra przedostatni trening bez progresu. W wl jest postęp bo dobiłem do 15*60, ze dwa treny na tych kg jeszcze, i też progresuję. No i jakoś na dniach robię mierzenie i wbijam na następny etap, bo łapy już stoją

No to żeby nie było że się opiyerdalam jedziemy z zaległymi wpiskami

Tren z 17.03 był ostatnim na II etapie programu Roniego, zauważywszy koniec progresu w łapach i zwolnienie tempa dorzucania kg przesiadłem się na etap III. Z braku czasu nie było to najregularniejsze, no ale było. Trochę eksperymentów z progresem kg (najlepszy okazał się po +15 kg na duże partie i +10 w ostatniej serii, mniejsze na razie robię +5), trochę bóli tu i tam, ale ogólnie git. Cały czas praca nad techniką. Mniejsze zakresy są spoko, progres może nie porywa, ale jest Jadymy:



19.03.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*40, 12*50, 12*70, 6*80

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*40, 12*60, 6*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*30, 12*40, 12*60, 8*70

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*10, 12*15, 12*20, 7*25

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*15, 12*20, 12*25, 12*30

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*10, 12*15, 12*20, 8*25



23.03.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*40, 12*50, 12*60, 7*80

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*40, 12*50, 5*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*30, 12*40, 12*60, 10*70

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*10, 12*15, 12*20, 9*25

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*20, 12*25, 12*30, 12*35

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*10, 12*15, 12*20, 12*25



26.03.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*40, 12*55, 12*70, 12*80

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 7*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*30, 12*45, 12*60, 12*70

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*10, 12*15, 12*20, 10*25

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*20, 12*25, 12*30, 12*35

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*10, 12*15, 12*20, 12*25



01.04.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*40, 12*55, 12*70, 12*80

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 9*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*30, 12*45, 12*60, 12*70

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*10, 12*15, 12*20, 12*25

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*25, 12*30, 12*35, 12*40

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*15, 12*20, 12*25, 12*30



03.04.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*40, 12*55, 12*70, 12*80

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 11*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*40, 12*55, 12*70, 8*80

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*10, 12*15, 12*20, 12*25

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*25, 12*30, 12*35, 12*40

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*15, 12*20, 12*25, 5*30



06.04.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*50, 12*65, 12*80, 6*90

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 11*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*40, 12*55, 12*70, 10*80

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*15, 12*20, 12*25, 8*30

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*30, 12*35, 12*40, 10*45

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*15, 12*20, 12*25, 7*30



10.04.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
12*50, 12*65, 12*80, 8*90

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 11*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*40, 12*55, 12*70, 12*80

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*15, 12*20, 12*25, 10*30

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*30, 12*35, 12*40, 12*45

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*15, 12*20, 12*25, 10*30




Uwagi:
Nie ma czasu na pisanie, na trening i resztę rzeczy ledwo się zaplata. Odpisuje na to co kto mi napisał, przyspamuję kapkę, i znikam

This is MoooooooooooooC!

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-04-11 12:36:34

Op*****lasz się, dowalaj kilogramów leniu. :O

Wazzup - mam do Ciebie pytanie. Boksuje 4-5x w tygodniu. Waze ok 89kg z czego z 18% bf. Chce zejsc z tluszczem do 15- 12 %. Czy trening silowy w domu np. Lafay ma sens 1 raz w tygodniu? Na treningach przynajmniej raz mam stacje poprzedzone ciezkim workiem. Chcialbym chociaz utrzymac miemiecho ktore mam przy utracie BF. Dieta jest-2g bialka, 1g tluszczu i 150g wegli i trzymam kalorycznosc na poziomie 2500. Co myslisz?

Haha, a już myślałem, że całkiem się opyerdalasz, a tu nawet progres masz lekki


Tylko coś słaba częstotliwość treningów! A sezon plażowy tuż tuż

Zmieniony przez - oddy w dniu 2013-04-12 13:39:28

Venc, nie musiałeś tak przy wszystkich


Olibast, Lafay na wysokich zakresach faktycznie może pomóc w redukcji, aczkolwiek są bardziej efektywne treningi do tego, np tabata, interwały czy aeroby. Ten boks pewnie i tak nieźle Ci dojeżdża, więc może po prostu dopnij dietę do końca, ew przytnij nieco gdyby nie szło, i daj trochę czasu organizmowi

Oddy, yebać sezon, to obrona coraz bliżej

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-04-13 15:03:00

13.04.2013


1. Siady ze sztangą na barkach
12*50, 12*65, 12*80, 10*90

2. Wyciskanie leżąc płasko
12*30, 12*45, 12*60, 11*70

3. Martwy ciąg klasyczny
13*40, 12*55, 12*70, 12*80

4. Wyciskanie żołnierskie siedząc
12*15, 12*20, 12*25, 12*30

5. Wyciskanie leżąc wąsko z flarowaniem łokci
12*30, 12*35, 12*40, 12*45

6. Uginanie przedramion ze sztangą stojąc
12*15, 12*20, 12*25, 11*30



Uwagi:

W siadach dążę do 12*90
W WL jedzie mi stagnacją, dość szybko
W MC względnie spoko, tylko chyba z garba szło. Góra jeden tren na utrzymanie wyniku i podbijam
W WŻ spoko, chyba obecnie najbardziej kulejąca partia
Flarowanie spoko, podoba mi się to ćwiczenie
Uginanie bez komentarza, do przodu pomału

Ale jest też skucha - od paru(nastu ?) dni napyerdala mnie co w plecach, mniej więcej po środku, z lewej strony kręgosłupa tuż obok niego, na wysokości pod łopatką. Chyba mięśniowe, tak czuć to przynajmniej. Najaktywniejsze przy siadach (co ciekawe przy MC prawie nie czuć) i przy wstawaniu z ławki po WL. Zaczęło się przy odśnieżaniu jakiś czas temu i kvrewstwo puścić nie chce



.!MOC!.

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-04-13 18:39:04

Naciągnięcie. Miałem kilka razy. Powiś na drążku, porób koci grzbiet, przejdzie z czasem.

Wiszenie właśnie tego nie łapie, z Tsatsoulina wziąłem dwa ćw które względnie to ciągną, no i jakoś walczę