mnie tez i nie potrzeba mi nic wiecej niz test
ale nie mam juz 18 lat i tyle czasu co za tamtych mlodzienczych lat
za to mam poczucie ze te to cale jedzenie ktore codziennie pochlaniam i wydaje na nie wszystkie pieniadze jakie posiadam nie przyswaja sie tak jakby moglo
im wiecej wiem i rozumiem, tymbardziej widze jak trace swoj czas i irytuje mnie ze ja cwicze na 250mg testa a inni laduja po kilka gramow + wszystko co mozliwe, dlatego sam nie bede gorszy niedlugo
w dobie powszechnego i nie negowanego nigdzie naduzywania wszystkich srodkow trzeba isc z duchem czasu i tez sobie nie zalowac
bo za 10 lat to juz bujany fotel a nie
treningi + mozliwe ze jakas odpowiedzialnosc za kogos tam(byle nie karna
) A wtedy to juz nie bedzie wypadalo bawic sie w koksowanie bedac za kogos odpowiedzialnym trzeba tez odpowiedzialnie postepowac. Dlatego poki nie mam rodziny i moge ryzykowac to czemu k.u.r.v.a nie!? Widze po starych koksach na silce
Takich ktorzy kiedys byli mega kozakami a teraz nawet ich auta ktore kiedys mialy po 300km nagle zamienily sie opasle kombiaki. Taka koles rzeczy - nawet bondowi w skyfall sugerowali emeryturke
dlatego poki jestem jeszcze (w miare) mlody to mam zamiar robic wszystko tak zebym pozniej nie zalowal ze czegos nie zrobilem jak bylem mlody
Jedyny problem zeby to wprowadzic w zycie to $, bo nie wypada starym civic'iem czy golfikiem zgrywac kozaka bo w 5s do setki nei przyspieszy tak samo jak meta i 250 testa nie podskoczy gh ze slinem i gramami saa
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2013-01-03 23:57:36